Aktualności
05.10.2015

Callaway Corvette C7 GT3-R Odpowiedzialne stanowisko

W miniony weekend przy okazji finału niemieckiego pucharu ADAC GT Masters na torze Hockenheimring zadebiutowało zupełnie nowe, wyścigowe Corvette na bazie siódmej generacji. Coupe o oznaczeniu C7 GT3-R, następca C6 Z06.R GT3, powstało w zakładzie Callaway Competition z Leingarten, który budową torowych maszyn trudni się już od ćwierć wieku.

Pojazd, nad którym pracowano przez ostatnie dwa lata został przygotowany według wytycznych grupy GT3. W przeciwieństwie do fabrycznego Corvette C7.R, wysmażonego według ostrzejszych wytycznych GTE i amerykańskiej kopii GTLM, auto może poruszać się znacznie luźniej w obrębie jednostki napędowej - GTE dopuszcza tylko wolnossące motory o pojemności do 5,5 litrów, GT3 nie stawia takich ograniczeń i dopuszcza doładowanie - oraz aerodynamiki. A do tego jest o wiele tańsze w zakupie i utrzymaniu przez prywatne zespoły.

Callaway Corvette C7 GT3-R

Sercem Corvette C7 GT3-R jest widlasta ósemka, oparta na bloku Chevroleta o pojemności 6,2 litrów, z której wyciśnięto około 600 koni mechanicznych (w zależności od regulacji danej serii moc może spaść lub wzrosnąć, przeważnie spaść). Silnik współpracuje z sekwencyjną, sześciostopniową skrzynią biegów X-Trac, starowaną łopatkami przy kierownicy. Całość już teraz spisuje się znakomicie - Callaway chwali się, że już podczas pierwszych testów pojazd przeszedł oczekiwania jego konstruktorów.

Callaway Corvette C7 GT3-R

Maszyna z karoserią i kabiną wykonanymi z włókien węglowych produkowana będzie od przyszłego roku. Pierwsza sztuka ma wystartować pod skrzydłami fabrycznego zespołu wyścigowego niemieckiego Callaway Competition, którego sponsorem będzie amerykańskie Whelen Engineering, producent oświetlenia dla samochodów, samolotów i różnego typu urządzeń. Auto wystartuje między innymi w serii ADAC GT Masters, w której Corvette Z06.R GT3 pozwoliło na wygranie w 23 eliminacjach i sięgnięcie po cztery tytuły mistrzowskie.

Skomentuj na forumUdostępnij