Aktualności
05.10.2008

SuperBus Podróżnik przyszłości

W ciągu ostatnich miesięcy liczba koncernów prezentujących nam 4-drzwiowe, sportowe mutacje sedanów z coupe drastycznie wzrosła. I nie należy się spodziewać, że ta tendencja się zmieni. A nawet więcej - podobne pomysły adaptowane są również do innych środowisk. Na przykład do... publicznego transportu miejskiego!

Na taki właśnie pomysł wpadła grupa uczonych z technicznego uniwersytetu z holenderskiego Delft, którym dowodzi Wubbo Ockels (fizyk i astronauta) i Antonia Terzi (mająca za sobą prace w Ferrari oraz w zespole BMW-Williams Formuły 1 na pozycji szefowej działu zajmującego się aerodynamiką). Projekt skrywający się pod nazwą SuperBus to wizja szybkobieżnego, miejskiego autobusu przyszłości o napędzie elektrycznym.

SuperBus

SuperBus przypominający rozciągnięte coupe miałby poruszać się po specjalnie dla niego zbudowanych liniach drogowych z prędkościami rzędu 150-250 km/h, zbierając na raz od 30 do 50 osób. Co ciekawe pojazdy takie nie miałyby sztywno wyznaczonych linii kursowania ani przystanków - byłyby dostępne na indywidualne zamówienia (poprzez internet czy SMS) "zaliczając" punkty postojowe według elastycznej trasy dyktowanej potrzebami pasażerów. Wszystko miałoby odbywać się całkowicie automatycznie pod dyktandem komputerów pokładowych. Ingerencja człowieka byłaby wymagana jedynie przy końcowych fazach trasy i zjazdach na zwykłe drogi.

SuperBus

Drogi dla SuperBusów miałyby być wybudowane równolegle do obecnych tras szybkiego ruchu. W zimie, aby zapobiec oblodzeniu, ich nawierzchnia miałaby być ogrzewana energią cieplną zgromadzoną podczas lata, dzięki czemu cały system byłby niemal samowystarczalny. Żywotność jednego egzemplarza holenderskiego autobusu przyszłości ma sięgać półtora miliona kilometrów, po których zostanie poddany prawie całkowitemu recyklingowi.

SuperBus

Cały projekt czeka jeszcze długa droga: od ukończenia w pełni sprawnego pierwszego prototypu, poprzez jego testy i badania, następnie rozwiązanie zagadnień logistycznych, infrastruktury, bezpieczeństwa (pokładowe radary miałyby skanować obszar w promieniu 300 metrów) i niezawodności oraz w końcu opłacalności całego przedsięwzięcia. SuperBus zamyka się już w około 8,5 milionach euro, z czego aż 7 wyłożyły holenderskie organy państwowe. Rozwój prototypu szacowany jest na kolejne 70 milionów euro, a ostatnia faza projektu przygotowująca go do masowej produkcji ma połknąć dziesięć razy tyle.

Pierwszy prototypowy egzemplarz miałby pojawić się jeszcze w tym roku (choć już się spóźnia), a uruchomienie pierwszej linii planowane jest na rok 2015.

Skomentuj na forumUdostępnij