Aktualności
09.12.2015

Genesis G90 Walka o prestiż

Grupa samochodowa Hyundai'a powiększa się o nową markę i pnie się ku najwyższym segmentom na rynku. Najbardziej luksusowe, stylowe i zaawansowane technicznie modele całego koncernu od końca tego roku będą reprezentowane przez oddział Genesis Motors. Jego pierwszym i największym modelem jest limuzyna G90, którą odsłonięto dziś w Korei Południowej.

Nad opracowaniem G90 - w Korei model będzie nosił oznaczenie EQ900 - i dopracowaniem każdego detalu przez ostatnie cztery lata pracował zespół blisko ośmiuset osób. Specjalnie z myślą o zaprojektowaniu nowej limuzyny i kolejnych modeli powołano do życia studio Prestige Design Division. Na jego czele w połowie przyszłego roku jako głowa Hyundai Motor Design Center stanie Luc Donckerwolke, który do tej pory pracował między innymi dla Audi, Bentley'a, Lamborghini, Seata oraz Skody, a w początkach swojej kariery działał dla Peugeota.

Genesis G90

Azjatycki krążownik o długości ponad 5,2 metrów i niezależnym, wielodrążkowym zawieszeniem wszystkich kół wyposażony będzie w szereg niespotykanych do tej pory w samochodach Hyundai'a wynalazków. Standardem będzie między innymi adaptacyjne zawieszenie, jedną z opcji będą fotele dbające o nasze plecy oraz nagłośnienie firmy Lexicon, a tylko na rynek koreański trafi system Highway Driving Assistance oraz testowany klinicznie system Smart Posture Caring, który automatycznie dopasuje do kierowcy pozycję fotela, kierownicy, lusterek oraz wyświetlacza przeziernego. Bagażnik auta ma 484 litry pojemności.

Genesis G90

G90 będzie oferowany z wyborem jednej z trzech jednostek napędowych. Pierwsze dwie to widlaste szóstki: 3,3-litrowe, podwójnie turbodoładowane T-GDI o mocy 370 koni mechanicznych i momencie 510 niutonometrów oraz 3,8-litrowe GDI o mocy 315 koni i momencie 397 niutonometrów. W najmocniejszej wersji znajdziemy widlastą ósemkę GDI o pojemności prawie pięciu litrów, mocy 425 KM i momencie 510 Nm, która pozwoli na rozpędzenie się do 100 km/h w czasie 5,7 sekund. Silniki będą współpracować z 8-stopniowym automatem, a napęd będzie przenoszony na przód lub obie osie za pośrednictwem układu H-Trac.

Skomentuj na forumUdostępnij