Aktualności
23.05.2016

Hydrocar Premier Demonstrator technologii

W miniony weekend podczas targów Moto Show w Krakowie zadebiutował pierwszy samochód napędzany wodorem i elektrycznością polskiej produkcji. Oto prototypowy Hydrocar Premier, dzieło ekspertów Wojskowej Akademii Technicznej z Warszawy oraz firmy Riot Technologies, jednego z odłamów krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.

Projekt o pieszczotliwiej nazwie Premier wystartował w połowie ubiegłego roku, kiedy to ekipa WAT, prowadząca od wielu lat badania nad materiałami do przechowywania wodoru, zaprosiła do współpracy zespół AGH Racing Team, firmę Riot Technologies oraz inne przedsiębiorstwa i instytucje. Celem wspólnego wysiłku miało być zbudowanie jeżdżącego laboratorium, które pozwalałoby na przetestowanie w warunkach drogowych nowych rozwiązań do magazynowania wodoru w fazie stałej. Auto od początku miało wyróżniać się wyglądem i charakterem. Dlatego też postawiono na sportowego roadstera.

Hydrocar Premier

Premier został zbudowany na rurowej ramie przestrzennej, którą przykryła wykonana w całości z włókien węglowych karoseria. Pojazd wyposażono m.in. we wspomaganie kierownicy, ksenonowe reflektory, światła w technologii LED, zawieszenie z możliwością regulacji, cyfrowe wyświetlacze oraz autorski komputer centralny, który pozwala na sterowanie pojazdem za pomocą aplikacji na smartfony i tablety. Jego twórcy mówią również o potencjale do opracowania systemów jazdy autonomicznej oraz nieustannym procesie wprowadzania modyfikacji i ulepszeń całego samochodu.

Hydrocar Premier

Na układ napędowy polskiego prototypu składają się cztery silniki elektryczne przy każdym z kół o łącznej mocy 270 koni mechanicznych z funkcjami kontroli trakcji czy inteligentnego rozdziału momentu obrotowego pomiędzy poszczególne osie i koła. Energia elektryczna przechowywana jest w paczce litowo-żelazowo-fosforanowych baterii oraz w tradycyjnych akumulatorach o wysokiej wydajności podczas długich rozładowań. Elektryczność pochodzi z systemu przetwarzania wodoru na energię elektryczną, którego sercem jest opatentowany przez WAT, niskociśnieniowy zbiornik gazu w stanie ciekłym. Zbiornik ten ma być w stanie zmagazynować więcej gazu w jednostce objętości niż wysokociśnieniowe zbiorniki wodoru wykonane z materiałów kompozytowych. Prace trwają!

Skomentuj na forumUdostępnij