Grand Prix USA - Pięćdziesiąt wygranych
Walka o kolejny tytuł mistrza świata Formuły 1 weszła w ostatnią, decydującą fazę. Na cztery wyścigi przed końcem sezonu tytuł po raz kolejny z rzędu był w zasięgu tylko dwóch kierowców, zawodników zespołu Mercedesa. Wczoraj Rosberg i Hamilton walczyli o wygraną w Grand Prix USA na otwartym cztery lata temu torze Circuit of the Americas.
Przed niedzielnym wyścigiem Hamilton tracił do Rosberga w klasyfikacji generalnej aż 33 punkty - praktycznie nie do odrobienia w ciągu czterech eliminacji przy założeniu, że żadnego z nich nie spotka nic niespodziewanego. Rosberg wygrał w tym roku już w dziewięciu wyścigach, dwanaście razy stawał na podium i raz nie dojechał do mety. Hamilton wygrał sześć wyścigów, trzynaście razy był na podium i nie ukończył dwóch eliminacji. Ostatni raz był na mecie przed Rosbergiem pod koniec lipca podczas dwunastej z dwudziestu jeden eliminacji, Grand Prix Niemiec. Wczorajsze GP USA było osiemnastą eliminacją.
Sobotnią walkę o pole position wygrał Hamilton, który jako jedyny zszedł na okrążeniu z czasem poniżej jednej minuty i 35 sekund. Drugie pole startowe wywalczył Rosberg. Dalej: dwa Red Bulle Ricciardo i Verstappena, dwa Ferrari Raikkonena i Vettela, Hulkenberg w Force India, Bottas i Massa w Williamasach oraz Sainz w Toro Rosso. Poza pierwszą dziesiątką tradycyjnie ustawili się kierowcy McLarena (Alonso dwunasty), Renaulta, Saubera, Haasa oraz Manora. Wyścig wystartował w niedzielę o godzinie 21:00 czasu polskiego.
Pierwsze zakręty wygrał Hamilton, a Rosberg stracił drugie miejsce na rzecz Ricciardo. Verstappen spadł na szóste miejsce, Bottas dorobił się przebitej opony, a Hulkenberg po uszkodzeniach bolidu wycofał się z wyścigu. Jako pierwsi z czołówki już po ośmiu z 56 okrążeń na wymianę ogumienia zjechali Ricciardo i Raikkonen. Kółko później w ich ślady poszedł niespodziewanie Verstappen. Mercedes z Rosbergiem odpowiedzieli na takie rozdanie po dziesiątym kółku, Hamilton zatrzymał się po jedenastym. Brytyjczyk wrócił na tor na miejscu drugim przed Ricciardo i za Vettelem, który jeszcze nie był u swoich mechaników.
Okrążenie 13: Verstappen wyprzedza Raikkonena i awansuje na miejsce piąte. Kvyat za uderzenie w Pereza na pierwszym okrążeniu dostaje karę 10-sekundowego postoju. Okrążenie 17: bolid Haasa, którym jedzie Gutierrez ma problemy z hamowaniem. Zawodnik wycofuje się z wyścigu. Okrążenie 20: prowadzi Hamilton z przewagą prawie 5,2 sekund nad Ricciardo, kolejne 1,3 sekundy traci Rosberg, do którego niecałe 0,9 sekundy traci Verstappen. Okrążenie 27: Verstappen zjeżdża na wymianę opon, ale mechanicy nie są w ogóle na to gotowi, nikt nie wzywał kierowcy do boxów. Holender zatrzymuje się w miejscu na ponad dziewięć sekund. Na tor wraca na miejscu siódmym.
Okrążenie 30: bolid Red Bulla, którym jedzie Verstappen wydaje niepokojące dźwięki, zwalnia i w końcu zatrzymuje się na trawie pod barierkami. Po tym wydarzeniu na przez prawie dwa okrążenia tempem wyścigu dyryguje wirtualny samochód bezpieczeństwa. Rosberg wykorzystuje to na "darmowy" pit stop. Okrążenie 39: Raikkonen zatrzymuje się na wylocie z alei serwisowej tuż po wymianie opon, jedno z jego kół nie jest prawdopodobnie dokręcone. Fin zjeżdża tyłem z górki do boxów i wycofuje się z wyścigu. Prowadzi Hamilton z przewagą 9,8 sekund nad Rosbergiem, do którego 6,2 sekundy traci Ricciardo.
Tegoroczne Grand Prix USA po prawie stu minutach ścigania zakończyło się wygraną Lewisa Hamiltona. Było to już jego pięćdziesiąte zwycięstwo w Formule 1. Drugie miejsce zajął Nico Rosberg, a trzecie Daniel Ricciardo. Za nimi uplasowali się: Vettel, Alonso, który w końcówce wywalczył agresywną jazdą kilka miejsc, Sainz, Massa, Perez, Button, Grosjean oraz Magnussen. W klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Hamilton zmniejszył stratę do Rosberga do 26 punktów. Kolejny wyścig, Grand Prix Meksyku, zaplanowano już na najbliższą niedzielę, na trzydziestego października.
Źródło/zdjęcia: formula1.com Grand Prix USA na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum