Aktualności
14.02.2017

PAL-V Liberty Niebo nie jest limitem

Latający samochód to temat powracający regularnie od dziesięcioleci. Pierwsze tego typu konstrukcje, które naprawdę potrafiły latać w powietrzu na długie odległości i poruszać się w zwykłym ruchu drogowym, pojawiły się tuż po drugiej wojnie światowej. Dziś z takim właśnie pomysłem, gotowym na zamówienia, wychodzi holenderskie PAL-V.

Firma, której nazwa jest skrótem od "Personal Air and Land Vehicle", pracuje nad swoim nietypowym pojazdem od 2001 roku. W marcu 2012 roku w powietrze wzbił się pierwszy prototyp, a w tym roku rozpoczęto sprzedaż pierwszego modelu, Liberty w kilku wariantach. Tak samo, jak w przypadku prototypu mamy tu miejsce dla dwóch osób, trzy koła oraz składane według własnych patentów śmigła i stateczniki. Maszynę można śmiało zakwalifikować do samochodów i wiatrakowców (znanych też jako autożyro).

PAL-V Liberty

Pojazd waży na pusto tylko 664 kilogramy, a aby oderwać się od ziemi nie może przekroczyć 910 kilogramów. Na pokład zabiera sto litrów paliwa i do 20 kilogramów bagażu. W stanie gotowym do jazdy mierzy cztery metry długości, dwa metry szerokości i 1,7 metra wysokości. Po rozłożeniu do lotu wydłuża się do 6,1 metrów i rośnie na wysokość do 3,2 metrów. Cały wirnik ma średnicę 10,75 metrów. Silnik, który napędza Liberty, ma rozwijać na lądzie moc 100 koni mechanicznych, a w powietrzu dwa razy więcej.

PAL-V Liberty

Konstruktorzy maszyny deklarują prędkość maksymalną 160 km/h, przyspieszenie od zera do setki w czasie niespełna dziewięciu sekund i zasięg ponad 1300 kilometrów na lądzie. W powietrzu Liberty ma osiągać prędkość do 180 km/h i z jedną osobą na pokładzie pokonywać do 500 kilometrów bez potrzeby lądowania. Aby wzbić się w powietrze przy pełnym obciążeniu potrzebny będzie pas startowy o długości 330 metrów. Maksymalna wysokość, na którą będzie można się unieśc to trzy i pół kilometra. Model ma być dopuszczony do ruchu na terenie Europy i USA, a każdy z właścicieli będzie mógł skorzystać z fabrycznych kursów poruszania się maszyną.

PAL-V Liberty

PAL-V Liberty można już zamawiać w standardowej wersji Sport lub bogato wyposażonej Pioneer Edition. Ceny pierwszej zaczynają się od 299 tysięcy euro, drugiej od 499 tysięcy euro, nie wliczając podatków i innych opłat (obecnie to od 1,2 do 2,2 milionów złotych). Zdecydowani na nietypowy wynalazek, w zależności od wybranej opcji zakupu, mogą już składać depozytu w wysokości 10 lub 25 tysięcy euro... które nie podlegają zwrotowi. Kto miałby być odbiorcą modelu Liberty? Według producenta ludzie sukcesu, którzy nie cierpią tracenia czasu. Czy ktoś zaryzykuje? PAL-V zamierza zbudować tylko 90 egzemplarzy.

Skomentuj na forumUdostępnij