Aktualności
14.03.2017

Chevrolet Camaro Track Wymagająca gra

Chevrolet nie ustaje w poszukiwaniach niszy, w które mógłby wcisnąć się zmierzający coraz częściej ku torom wyścigowym Camaro. Amerykańskie coupe, które wyznaczyło sobie zupełnie nowe cele w wersjach ZL1 nowej generacji i Z/28 poprzedniej serii, wpisuje się teraz w rejony z pogranicza tuningu, torów wyścigowych i popisów na dzielnicy.

W takim właśnie charakterze miałby sprawdzać się model w specyfikacji Camaro Track. To coupe bazujące na seryjnym Camaro 1LE, które wyposażono w krzykliwy body kit, przyciemnione światła i malowanie oraz szereg elementów, które sprawdzą się przede wszystkim na torach wyścigowych. Pokazowy egzemplarz, który miał swoją premierę w minionym tygodniu na salonie samochodowym w Genewie oblano zieloną farbą z palety klasycznych kolorów Chevroleta, ozdobiono czarnymi pasami oraz ospoilerowaniem i postawiono na kołach z czarnymi felgami o średnicy dwudziestu cali z oponami Goodyear Eagle F1.

Chevrolet Camaro Track

Samochód został wyposażony w wyczynowe części wybrane z katalogu Chevroleta, który dostępny jest dla klientów na terenie USA (w Europie podobne opcje mają pojawić się w przyszłości). Są to przede wszystkim: obniżone o 30 milimetrów zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami (Magnetic Ride Suspension), sterowany elektronicznie mechanizm różnicowy z blokadą, wydech z systemem Dual Mode, układ hamulcowy z zaciskami Brembo oraz tarczami Duralife o średnicy 370 milimetrów, fotele Recaro, spłaszczona od dołu kierownica obszyta zamszem oraz aluminiowe pedały.

Chevrolet Camaro Track

Sercem Camaro Track jest wolnossąca, widlasta ósemka o pojemności 6,2 litrów. Z silnika przy 5,7 tysiącach obrotów na minutę wydobywają się 453 konie mechaniczne, a przy 4,6 tysiącach obrotów na minutę generowane jest 617 niutonometrów. Cała moc przenoszona jest na tylną oś poprzez automatyczną skrzynię o ośmiu przełożeniach z możliwością ręcznej zmiany biegów za pośrednictwem łopatek przy kierownicy. Na chwilę obecną Camaro Track jest jedynie konceptem, ale nie wykluczone, że podobne, gotowe pakiety modyfikacji zagoszczą w niedalekiej przyszłości w regularnej ofercie Chevroleta.

Skomentuj na forumUdostępnij