Audi A8 - Przyszłość klasy luksusowej

Podczas pierwszego w historii Audi Summit, odbywającego się w Barcelonie, zadebiutował dzisiaj zupełnie nowy okręt flagowy marki z Ingolstadt. To limuzyna A8 czwartej generacji, samochód, który wyznacza standardy Audi na najbliższe lata. Model zastąpi maszynę, która miała swoją premierę blisko osiem lat temu.

Do stolicy Katalonii zjechało ponad dwa tysiące gości Audi z całego świata, przed którymi wystawiono ponad siedemdziesiąt pojazdów i roztoczono wizję najbliższej przyszłości marki. Obejmowała ona przede wszystkim nowy język stylistyczny, systemy łączności i mobilności, coraz szersze możliwości indywidualizacji, nowe usługi cyfrowe oraz coraz rozbudowane układy jazdy autonomicznej. Nowe A8 ucieleśnia większość z nich. Pod względem stylistycznym nie ma i nie powinno być zaskoczenia: proporcje i rozmiary dostojnej limuzyny podkreśla nowy przód z ogromną osłoną chłodnicy oraz tył z linią świateł i chromowanym pasem pociągniętymi przez całą szerokość auta, nawiązujące do ostatnich konceptów spod znaku czterech pierścieni.

Samochód mierzy około 517 centymetrów długości, a w wersji A8 L wyróżnia się przedłużonym o 13 centymetrów rozstawem osi. Samonośne nadwozie wykonane jest w większości z aluminium z wzmocnieniami ze stali, włókien węglowych oraz magnezu. Auto obowiązkowo wyposażone jest w adaptacyjne światła w technologii laserowej i LED oraz konsolę środkową i deskę rozdzielczą pozbawione większości przycisków i przełączników. Ich miejsca zajęły ekrany dotykowe z możliwością sterowania komendami głosowymi oraz określonymi gestami. Funkcje jazdy autonomicznych (zamkniętych teraz pod hasłem Audi AI), których będzie przybywać z czasem obejmują m.in. parkowanie, wyjazd i wjazd do garażu, poruszanie się w korku, trzymanie linii i odstępów na autostradzie, podczas działania których - w zależności od przepisów danego kraju - można na długo oderwać się od kierowniczy.

Podwozie A8 czwartej generacji skrywa między innymi adaptacyjny, działający na wszystkie cztery koła układ kierowniczy, adaptacyjny układ przeniesienia napędu na wszystkie cztery koła z mechanizmem różnicowym, który Audi określa mianem "sportowy" oraz adaptacyjne, pneumatyczne zawieszenie, które jest w stanie podnieść lub opuścić każde z kół z osobna przy pomocy elektrycznych siłowników. System ten może przeciwdziałać skutkom wypadku poprzez błyskawiczne uniesienie jednego z boków auta w przypadku nieuchronnej kolizji bocznej. Zawieszenie czerpie energię elektryczną z głównej sieci zasilania, która po raz pierwszy pracuje pod napięciem 48 V.

Niemcy zapowiadają na chwilę obecną kilka silników benzynowych oraz kilka wersji hybrydowych. Ofertę otwierać będą turbodoładowane V6 o pojemności trzech litrów: benzynowy motor o mocy 340 KM oraz wysokoprężny o mocy 286 KM. Stopień wyżej staną dwie jednostki V8 o pojemności czterech litrów: 460-konna benzynowa oraz 435-konna wysokoprężna. Topowym silnikiem ma być sześciolitrowe W12, które ma dostarczać 585 KM i 800 Nm. Na później zaplanowano premierę A8 L w specyfikacji E-Tron Quattro. Hybryda typu plug-in napędzana będzie 3-litrowym silnikiem benzynowym oraz silnikiem elektrycznym, które mają dostarczać do 449 KM i 700 niutonometrów i pozwalać na pokonanie do 50 kilometrów w trybie elektrycznym.

W każdej z pięciu wersji spalinowych instalowany będzie chłodzony wodą alternator/rozrusznik oraz konwencjonalny rozrusznik. Rozwiązanie takie, określane mianem łagodnej hybrydy (MHEV - mild hybrid electric vehicle), pozwoli na poszerzenie funkcji start/stop, odłączania cylindrów (cylinder on demand) oraz "żeglowania" z wyłączonym silnikiem spalinowym, a tym samym na znaczne zmniejszenie zużycia paliwa. Standardem będzie 8-stopniowy automat Tiptronic i układ przeniesienia napędu na obie osie (w normalnych warunkach 60% momentu na tył, w skrajnych do 70% na przód lub 85% na tył). Nowe A8 pojawi się w sprzedaży jesienią tego roku.