Alieno Arcanum - Obca materia
Raz na jakiś czas na horyzoncie pojawiają się projekty samochodów, które straszą tysiącami koni mechanicznych i prędkościami, które kojarzone są z pasami startowymi dla samolotów, a nie drogami publicznymi. W taki właśnie rysopis idealnie wpisuje się coupe Arcanum marki Alieno, zapowiedź super sportowego potwora z przyszłości prosto z... Bułgarii.
Alieno - nawiązujące nazwą do angielskiego określenia na przybyszy z kosmosu (dosłownie "obcy") - działa w Bułgarii od blisko trzech lat, a za powołanie firmy do życia odpowiedzialny jest niejaki Ahmed Merchev. Marka daje o sobie znać od razu mocnym akcentem, elektrycznym coupe Arcanum, które zwiastuje kosmiczne osiągi, opartym o własne patenty technologie z wyglądem wskazującym, na to, że pod spodem może skrywać się jeden z modeli Lamborghini. Pojazd ma być zbudowany na węglowym kadłubie z węglową karoserią z ruchomymi, aktywnymi aerodynamicznie elementami. I aktywnym, regulowanym niemal wszystkim innym: układem kierowniczym, systemami chłodzenia układu napędowego i hamulców, zawieszeniem, monitoringiem stanu opon i felg, systemem odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania czy systemami bezpieczeństwa, z systemem gaśniczym włącznie.
Twórcy napędzanego na obie osie Arcanum przewidują budowę kilku wersji o różnym poziomie mocy i przeznaczeniu. W bazowej wersji z trzema silnikami elektrycznymi przy każdym kole mamy mieć do dyspozycji ponad 2600 KM. W topowej wersji RP5 pracować mają 24 - słownie: dwadzieścia cztery - silniki elektryczne, dające moc ponad 5200 koni mechanicznych, pozwalającą na rozwinięcie prędkości blisko 490 kilometrów na godzinę. Do tego Arcanum będzie można zestroić pod kątem jednej z trzech ról: STR (wersja drogowa), TRC (wersja nastawiona na jazdę torową) oraz RCE (wersja wyścigowa bliżej nieokreślanej klasy). W wersji drogowej ma być zainstalowana paczka baterii o pojemności 180 kWh, pozwalająca na pokonanie do 1020 kilometrów (120 kWh w TRC, 60 kW w najlżejszej wersji RCE). Masa własna: od 1620 kilogramów w RP2 RCE do 2880 kilogramów w RP5 STR.
Alieno Arcanum jeszcze nie jeździ i poza wielką tabelą z danymi technicznymi oraz komputerowymi grafikami jeszcze nie istnieje. Firma deklaruje za to, że jest w trakcie budowy swojej fabryki, w której wszystkie jej auta będą produkowane ręcznie i szuka inwestorów gotowych na wyłożenie milionów euro. Coupe miałoby kosztować od 750 tysięcy do 1,5 miliona euro, a czas oczekiwania na auto od momentu złożenia zamówienia miałby wahać się od 18 do 30 miesięcy. Na tym nie koniec: Alieno zapowiada, że w ciągu najbliższych dwóch lat pokaże projekty od 8 do 24 różnych modeli o napędzie elektrycznym, opartych na modułowej platformie, które mają być oferowane równolegle z modelem Arcanum. Tego typu ogłoszenia słyszeliśmy już dziesiątki razy. Potem zapadała niezręczna cisza. Czy tym razem będzie podobnie? Póki co - schodzimy na ziemię.
Źródło/zdjęcia: Alieno, alienohypercars.com Alieno Arcanum na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum