Aktualności
01.07.2019

Grand Prix Austrii Pełne atrakcji

Dziewiąte Grand Prix Austrii mistrzostw świata Formuły 1 w tym stuleciu jest już za nami. Rok temu wyścig przyniósł zaskakujące zakończenie. W aktualnym sezonie sensacji na razie nie ma: od samego początku wygrywa wyłącznie Mercedes-AMG i chyba nikt nie miałby za złe, gdyby Austria zaskoczyła ponownie. Czy tak właśnie było?

Zespół Mercedes-Benza, a właściwie Mercedes-AMG, dominuje w Formule 1 nieprzerwanie od 2014 roku, w którym do użytku weszły turbodoładowane silniki V6 o pojemności 1,6 litra z systemami odzyskiwania energii kinetycznej i cieplnej. Ale takiej dominacji, jak w tym roku, jeszcze nie było. W pierwszych ośmiu wyścigach aktualnego sezonu niemiecki zespół wygrał osiem razy, zdobył sześć drugich miejsc, jedno trzecie miejsce, sześć razy sięgnął po pole position i trzy raz uzyskał najszybsze okrążenie w całym wyścigu, z którym w tym roku wiąże się jeden punkt do klasyfikacji generalnej konstruktorów i kierowców. W sezonie 2014 Mercedes-AMG miał w tym momencie na koncie siedem zwycięstw, w sezonie 2015 siedem zwycięstw, w 2016 siedem zwycięstw, w 2017 cztery i rok temu trzy. Tegoroczne Grand Prix Austrii było dziewiątym wyścigiem z 21. Rok temu bolidów Mercedesa zabrakło na mecie: obie maszyny zostały wyeliminowane przez problemy techniczne.

Grand Prix Austrii

Tegoroczny wyścig okazał się sporym wyzwaniem dla wielu kierowców i maszyn już podczas treningów. W piątkowych i sobotnich sesjach utrzymanie się na torze utrudniał wiatr, bolidy traciły fragmenty poszycia i skrzydeł na wyjazdach na krawężniki, a niektóre z nich lądowały za torem w opłakanym stanie. Bottas rozbił swojego Mercedesa na ścianie z opon podczas FP2. Swoją maszynę w tej samej sesji skasował również Verstappen w Red Bullu. Niewiele brakowało, aby dołączył do nich Vettel w Ferrari. Najlepszy czas w FP1 wykręcił Hamilton przed Vettelem i Bottasem. W sesjach FP2 oraz FP3 najszybszy okazał się Leclerc w Ferrari, który zostawił za sobą oba Mercedesy. W każdej z trzech sesji treningowych najsłabsze wyniki zanotował Kubica w Williamsie.

Grand Prix Austrii

W sobotnich kwalifikacjach na 4,3-kilometrowej pętli Red Bull Ring w Spielberg, której pokonanie zajmuje tylko około 65 sekund, na początku było dość tłoczno, co doprowadziło do kilku niebezpiecznych sytuacji. Sesja Q3 zakończyła się bez niespodzianek: po raz dziewiąty z rzędu odpadli w niej obaj kierowcy Williamsa oraz Stroll w Racing Point. Do Q2 nie awansował też Perez w drugim bolidzie Racing Point i Kvyat w Toro Rosso. Na Q2 kwalifikacje zakończyli m.in. obaj kierowcy Renaulta (Hulkenberg i Ricciardo). Sesja Q1 zaczęła się od gorączkowej pracy mechaników Ferrari nad maszyną Vettela, która ostatecznie w ogóle nie wróciła na tor. Zacięte i momentami bardzo tłoczne kwalifikacje zakończyły się pole position dla Leclerca w drugim Ferrari, który uzyskał rekordowy wynik jednej minuty i 3,003 sekundy. Za nim wylądowali: Hamilton w Mercedesie, Verstappen w Red Bullu, Bottas w Mercedesie, Magnussen w Haasie, Norris w McLarenie, Raikkonen i Giovinazzi w Alfach Romeo oraz Gasly w Red Bullu.

Grand Prix Austrii

Już przed kwalifikacjami w Austrii skumulowały się kary cofnięcia na starcie, związane z wymianą całych układów napędowych lub ich kluczowych elementów: pięć pól do tyłu dla Hulkenberga w Renaulcie, pięć pól dla Magnussena w Haasie, cofnięcie na sam koniec Sainza w McLarenie i cofnięcie na sam koniec Albona w Toro Rosso. Sędziowie mieli dużo pracy również po kwalifikacjach: Russel w Williamsie za blokowanie innego kierowcy otrzymał karę cofnięcia o trzy miejsca oraz jeden punkt karny do licencji, taką samą karę za podobne przewinienie wręczono Hamiltonowi. Po nałożeniu wszystkich kar pierwsza dziesiątka na starcie wyglądała następująco: Leclerc w Ferrari na pole position (opony soft), za nim Verstappen w Red Bullu (opony soft), Bottas i Hamilton w Mercedesach (opony medium), Norris w McLarenie, Raikkonen i Giovinazzi w Alfach Romeo, Gasly w Red Bullu, Vettel w Ferrari (opony soft) (opony soft) i Magnussen w Haasie. Ogumienie soft miałoby zapewnić Ferrari najlepsze tempo na początku, ale wymagałoby również najwcześniejszej wymiany.

Grand Prix Austrii

W niedzielę nad miejscowością Spielberg prażyło Słońce, a temperatura powietrza przekraczała 33 stopnie Celsjusza. Na starcie w tyle został Verstappen, którego maszyna ruszyła z takim opóźnieniem, że Holender spadł na miejsce ósme. Na pierwszych zakrętach pozycję Hamiltonowi odebrał Norris, który kilka zakrętów później spadł na miejsce piąte za Raikkonena. Na miejsce szóste na drugim okrążeniu z 71 wspiął się Vettel. Okrążenie 4: Leclerc oddalił się już na ponad 2,5 sekundy od najbliższego Mercedesa, a Vettel wyprzedził Norrisa i awansował na miejsce piąte. Okrążenie 5: Norrisa atakuje Verstappen (obaj na co dzień walczą nie tylko w Formule 1, ale również w simracingu na platformie iRacing), ale bez powodzenia. Okrążenie 7: Vettel jest już czwarty, a Verstappen wyprzedza Norrisa i awansuje na miejsce szóste. Piąty jest Raikkonen, do którego Red Bull traci ponad sekundę.

Grand Prix Austrii

Okrążenie 9: Verstappen przypuszcza udany atak na kierowcę Alfy Romeo i awansuje na miejsce 5. Do pierwszej dziesiątki zbliżają się obaj kierowcy Racing Point, którzy walczą z Renaultami. Na samym końcu o miejsca 15-20 walczą między sobą oba Haasy, oba Toro Rosso i oba Williamsy, co prowadzi do zmian kilku pozycji. Okrążenie 12: prowadzi Leclerc z przewagą 3,5 sekundy nad Bottasem, 6,3 sekundy nad Hamiltonem i 10,6 sekundy nad Vettelem. Okrążenie 13: kara przejazdu przez aleję serwisową dla Magnussena, który przestrzelił swoje miejsce startowe. Okrążenie 14: Norris dobiera się do Raikkonena i awansuje na miejsce szóste. Okrążenie 17: Leclerc dubluje pierwszego kierowcę, Magnussena w Haasie. Okrążenie 18: o pozycję siódmą z Raikkonenem walczy Galsy, który tym razem zostaje za Alfą Romeo. Vettel w tym czasie mozolnie zbliża się do obu Mercedesów. Na 21 okrążeniu do Hamiltona traci tylko około 2,2 sekundy.

Grand Prix Austrii

Okrążenie 22: wymiana ogumienia u Bottasa, który zatrzymuje się na 3,5 sekundy i wymiana ogumienia u Vettela... na którego nie są gotowi wszyscy mechanicy! Ferrari zatrzymuje się na 6,1 sekund. Bottas wraca na tor na pozycji czwartej, Vettel na ósmej. Okrążenie 23: wymiana ogumienia u Leclerca, który spada na miejsce trzecie. W odpowiedzi Hamilton ustanawia na prowadzeniu najszybsze okrążenie w dotychczasowym wyścigu. Okrążenie 28: Hamilton zgłasza problemy z przednim skrzydłem, które uszkodził prawdopodobnie na krawężnikach. Okrążenie 31: wymiana ogumienia i przedniego skrzydła u Hamiltona. Brytyjczyk, którego tempo spadło na kilku ostatnich kółkach, zatrzymuje się na 11 sekund i wraca na tor na miejscu piątym za Vettela, Bottasa, Leclerca i Verstappena, który jeszcze się nie zatrzymywał. Najszybszym kierowcą na torze w tym momencie jest Vettel, który prawie co minutę poprawia swoje najszybsze okrążenie. Na kolejnym okrążeniu po nowe ogumienie zjeżdża Verstappen, który wraca na tor na miejscu czwartym.

Grand Prix Austrii

Okrążenie 40: Leclerc prowadzi z przewagą ponad 4,6 sekund nad Bottasem, do którego niecałe cztery sekundy traci Vettel. Tylko 2,7 sekundy do Vettela traci Verstappen, który ma ponad 8,8 sekundy przewagi nad Hamiltonem. Szósty jest Sainz w McLarenie, a siódmy Ricciardo w Renaulcie - obaj nie zjeżdżali jeszcze na wymianę opon. Okrążenie 42: Norris wyprzedza Ricciardo i awansuje na miejsce siódme. Po pit stopie Sainza jest szósty, traci prawie 28 sekund do Hamiltona. Okrążenie 46: Verstappen traci już tylko ponad jedną sekundę do Vettela, którego będzie miał wkrótce w zasięgu DRS. Leclerc prowadzi z przewagą ponad czterech sekund, ale na najbliższych okrążeniach czeka na niego szereg wolniejszych bolidów do zdublowania, zaczynając od Kubicy w Williamsie, który jedzie na ostatniej, dwudziestej pozycji. Okrążenie 48: wymiana ogumienia u Ricciardo, który opuszcza pierwszą dziesiątkę i robi miejsce dla obu zawodników Alfy Romeo oraz Pereza w Racing Point.

Grand Prix Austrii

Okrążenie 48: pierwszy atak Verstappena na Vettela, drugi, Ferrari i Red Bull jadą w bok w bok. Vettel utrzymuje trzecie miejsce. Okrążenie 50: Verstappen podchodzi do kolejnego ataku, wyprzedza Vettela z pomocą DRS, awansuje na miejsce trzecie i bierze na celownik Bottasa, który znajduje się tylko 2,2 sekundy przed nim. Vettel chwilę później zjeżdża po nowe ogumienie, zakłada softy i spada za Hamiltona na miejsce piąte ze stratą około ośmiu sekund. Okrążenie 55: Verstappen, który jest niecałą sekundę za Bottasem komunikuje utratę mocy! Wydaje się, że po wykonaniu polecenia zespołu problem znika i Verstappen awansuje na miejsce drugie, do Leclerca traci około pięć sekund. Verstappen z każdym okrążeniem odrabia straty do lidera, ale wygląda na to, że dziesięć ostatnich okrążeń to za mało, aby powalczyć o zwycięstwo. Vettel w tym czasie ma już tylko 3,5 sekundy straty do Hamiltona.

Grand Prix Austrii

Okrążenie 65: Verstappen traci niecałe dwie sekundy do Leclerca, a Vettel traci niecałe dwie sekundy do Hamiltona. Okrążenie 66: Verstappen w Red Bullu jest niecałą sekundę za Lelcerciem, przed którym jedzie Gasly w Red Bullu do zdublowania. Okrążenie 67: pierwsza próba ataku na Ferrari, druga, trzecia. Leclerc ustawia się jednak tak, że nie zostawia ani milimetra na wyprzedzenie. Przed kierowcami walczącymi o zwycięstwo mnożą się bolidy do zdublowania. Okrążenie 68: Ferrari i Red Bull są w bok w bok, ale prowadzenie utrzymuje Leclerc! Na najdłuższych prostych Verstappen ma przewagę, na zakręcie ponownie ląduje po wewnętrznej obok Ferrari, dochodzi do kontaktu, Leclerc wyjeżdża poza zakręt i traci prowadzenie. Verstappen zaczyna się od razu oddalać: nie ma mowy o próbie odzyskania pozycji przez kierowcę Ferrari. Okrążenie 70: Vettel wyprzedza Hamiltona i awansuje na miejsce czwarte. Meta: sytuacja między Leclerciem i Verstappenem zostanie oceniona przez zespół sędziowski. Po kilku godzinach żadnej kary ostatecznie nie nałożono.

Grand Prix Austrii

Tegoroczne Grand Prix Austrii zakończyło się zwycięstwem Maxa Verstappena w Red Bullu, który triumfował tu również rok temu. Verstappen wykręcił również najszybsze okrążenie w całym wyścigu. Była to jednocześnie pierwsza wygrana bolidu z silnikiem Hondy od 2006 roku. Kolejne pozycje zajęli: Leclerc w Ferrari, Bottas w Mercedesie, Vettel w Ferrari, Hamilton w Mercedesie, Norris w McLarenie, Gasly w Red Bullu, Sainz w McLarenie oraz Raikkonen i Giovinazzi w Alfach Romeo (pierwszy punkt w karierze Włocha). Po dziewięciu wyścigach z 21 przewaga Hamiltona nad Bottasem w klasyfikacji generalnej kierowców zmalała z 36 do 31 punktów. Na trzecie miejsce awansował Verstappen, za którym plasują się obaj kierowcy Ferrari. Mercedes-AMG prowadzi niezagrożony w tabeli konstruktorów, ale jego przewaga nad Ferrari zmalała ze 140 do 135 punktów. Red Bull pozostaje osamotniony na miejscu trzecim, a na czwartek pozycji umacnia się McLaren. Kolejny wyścig, Grand Prix Wielkiej Brytanii, odbędzie się 14 lipca.

Klasyfikacja generalna kierowców
Lewis Hamilton (Mercedes)197 pkt.
Valtteri Bottas (Mercedes)166 pkt.
Max Verstappen (Red Bull)126 pkt.
Sebastian Vettel (Ferrari)123 pkt.
Charles Leclerc (Ferrari)105 pkt.
Pierre Gasly (Red Bull)43 pkt.
Carlos Sainz (McLaren)30 pkt.
Lando Norris (McLaren)22 pkt.
Kimi Raikkonen (Alfa Romeo)21 pkt.
Daniel Ricciardo (Renault)16 pkt.
Nico Hulkenberg (Renault)16 pkt.
Kevin Magnussen (Haas)14 pkt.
Sergio Perez (Racing Point)13 pkt.
Daniil Kvyat (Toro Rosso)10 pkt.
Alexander Albon (Toro Rosso)7 pkt.
Lance Stroll (Racing Point)6 pkt.
Romain Grosjean (Haas)2 pkt.
Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo)1 pkt.
George Russell (Williams)0 pkt.
Robert Kubica (Williams)0 pkt.
Klasyfikacja generalna zespołów
Mercedes AMG Petronas Motorsport363 pkt.
Scuderia Ferrari228 pkt.
Aston Martin Red Bull Racing169 pkt.
McLaren F1 Team52 pkt.
Renault F1 Team32 pkt.
Alfa Romeo Racing22 pkt.
SportPesa Racing Point F1 Team19 pkt.
Red Bull Toro Rosso Honda17 pkt.
Rich Energy Haas F1 Team16 pkt.
ROKiT Williams Racing0 pkt.
Skomentuj na forumUdostępnij