Aston Martin DBX - Moment dumy
Moda na SUV'y i perspektywa wielkich zarobków pochłonęły kolejną markę, która do tej pory z maszynami takiego formatu nie miała nic wspólnego. Mowa o Aston Martinie, który od dłuższego czasu przymierzał się do poszerzenia swojego repertuaru o coś zupełnie nowego. Efektem prac brytyjskiej fabryki jest luksusowy i mocarny model DBX.
Pierwsze przymiarki do wyprodukowania SUV'a z koncernu Aston Martin Lagonda poczyniono już dziesięć lat temu, kiedy to zaprezentowano koncept firmowany przez markę Lagonda. Projekt zaliczył spektakularną klapę, ale od tamtego czasu w firmie wiele się zmieniło. W roku 2015 ruszyły prace nad zupełnie nowym modelem, dla którego szlaki w tym samym okresie zaczął przecierać koncept dwudrzwiowego crossovera DBX. Teraz do gry wchodzi seryjny DBX, pięciodrzwiowy pojazd o długości prawie 504 centymetrów i masie około 2245 kilogramów, który zamierza namieszać w grupie najmocniejszych, najdroższych i najszybszych SUV'ów na rynku, rywalizując bezpośrednio z takimi markami, jak Porsche, Lamborghini czy Bentley.
DBX został przygotowany na zupełnie nowej, autorskiej platformie z aluminium, na której wygospodarowano wielkie przestrzenie dla pięciu osób i ich bagażu. Z tyłu mamy do dyspozycji aż 632 litrów oraz dodatkowe 62 litry pod podłogą bagażnika. Maszyna porusza się na kołach z felgami o średnicy do 22 cali, a adaptacyjne, pneumatyczne zawieszenie z 48-voltowym systemem kontroli przechyłów pozwala na zmniejszenie prześwitu o 50 milimetrów lub zwiększenie o 45 milimetrów (standardowo: 190 milimetrów). Inne luksusy: panoramiczny, szklany dach, połacie skórzanej tapicerki, oświetlenie w technologii LED, 10,25-calowy wyświetlacz na środku, 12,3-calowy wyświetlacz przed kierowcą, sprzęt grający o mocy do 800 W oraz liczne systemy wspomagania kierowcy i zapobiegania wypadkom.
Do napędu modelu DBX zaprzęgnięto póki co jedynie silnik spalinowy (nieoficjalnie mówi się, że w przyszłości można spodziewać się hybrydy i wersji elektrycznej). Jest nim podwójnie turbodoładowane V8 o pojemności prawie czterech litrów z rodowodem AMG, które połączono z 9-stopniowym automatem przenoszącym napęd na obie osie. Silnik dostarcza 550 koni mechanicznych oraz 700 niutonometrów (w zakresie 2200-5000 tysięcy obrotów na minutę), które pozwalają na rozpędzenie się do setki w czasie 4,5 sekund. Prędkość maksymalna sięga 291 kilometrów na godzinę. Do wyboru jest sześć trybów jazdy: cztery do poruszania się po utwardzonej nawierzchni (w tym GT, Sport i Sport+) oraz dwa do wycieczek w teren (Terrain oraz Terrain+).
Wybrani dealerzy Aston Martina przyjmują już zamówienia. Pierwsze sztuki zostaną oddane w ręce właścicieli w drugim kwartale przyszłego roku. Ceny: od 158 tysięcy funtów w Wielkiej Brytanii (wliczając trzy lata serwisowania), od 193,5 tysięcy euro w Niemczech i od 189,9 tysięcy dolarów w USA (obecnie to granice 730-830 tysięcy złotych). DBX będzie produkowany w zupełnie nowej fabryce Aston Martina w St Athan na terenie Walii, której budowę rozpoczęto w ostatnich tygodnia 2016 roku i ukończono na początku tego roku. W tym samym miejscu będą produkowane również elektryczne modele marek Aston Martin oraz Lagonda, zaczynając od limitowanej do 155 egzemplarzy 612-konnej limuzyny Rapide E.
Źródło/zdjęcia: Aston Martin Aston Martin DBX na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum