Dowsetts Tipo184 - Nowe numery

Jeśli marzy się nam przedwojenny bolid klasy grand prix to z pewnością gdzieś na górze listy najbardziej pożądanych maszyn znajdziemy Tipo 158 od Alfy Romeo, które po drugiej wojnie światowej stało się synonimem Formuły 1. Oryginalny egzemplarze może być trudny do zdobycia. Dlatego z propozycją nowej, wiernej repliki wychodzi Dowsetts Classic Cars.

Angielskie Dowsetts Classic Cars to zakład, za którym stoi między innymi Ant Anstead, mechanik, projektant i konstruktor znany z takich telewizyjnych serii, jak "For the Love of Cars" oraz "Wheeler Dealers" ("Fani czterech kółek" w wersji z polskim tłumaczeniem). W repertuarze Dowsetts znajduje się renowacja wszelkiego rodzaju klasyków na dwóch lub czterech kołach, a także budowa samochodów w stylu retro własnego projektu. Już kilka lat temu pokazano coupe Comet, które aktualnie występuje pod marką Faeger, a niedawno dołączyła do niego otwarta wersja Barchetta. W ubiegłym roku Anstead ukończył pierwszy egzemplarz repliki Alfy Romeo 158, a w tym roku model wszedł do oficjalnej sprzedaży jako Tipo184.

Pierwsza Alfa Romeo 158 została przygotowana jeszcze w 1938 roku specjalnie z myślą o wyścigach voiturette, które w tamtym okresie, w przeciwieństwie do pełnoprawnych grand prix, nie były jeszcze zdominowane przez niemieckie zespoły Mercedes-Benza i Auto Union. Bolid napędzany był rzędowym silnikiem o ośmiu cylindrach ze sprężarką, która wyciskała blisko 200 KM. Właściwa kariera 158 rozwinęła się po drugiej wojnie światowej, gdy bolid po wielu modernizacjach był najważniejszym pojazdem klasy grand prix swojej generacji i najbardziej niezawodną maszyną początków mistrzostw świata Formuły 1. To właśnie na Alfie Romeo pierwszy tytuł mistrza świata w 1950 roku zdobył Giuseppe "Nino" Farina. Rok później swój pierwszy z pięciu tytułów mistrzowskich z pomocą Alfy Romeo oraz Ferrari wywalczył Juan Manuel Fangi. Alfę Romeo ominęły tytuły mistrzów świata: wśród konstruktorów zaczęto je przyznawać w sezonie 1958.

Tipo184 to próba wiernego odtworzenia Alfy Romeo, którą ścigał się między innymi Fangio. Samochód został zaprojektowany od zera z myślą o łatwym, samodzielnym złożeniu z zestawu od Dowsetts Classic Cars z wykorzystaniem mechanizmów z Mazdy MX-5. Cena zestawu: 16,45 tysięcy funtów (aktualnie niecałe 90 tysięcy złotych) plus MX-5, z którego pobierzemy pozostałe części (bazowa paczka to m.in. rurowa rama przestrzenna, panele karoserii, układ wydechowy, deska rozdzielcza i układ kierowniczy). Pierwsze paczki mają trafić do klientów jeszcze w tym roku, a na sezon 2022 we współpracy z British Racing & Sports Car Club planowana jest dedykowana seria wyścigowa. Zawody mają obejmować 15-minutowe kwalifikacje oraz dwa 15-minutowe sprinty na największych, brytyjskich torach wyścigowych. W przyszłości planowane jest rozszerzenie serii o Europę oraz USA.

Na urodziwym Tipo184 oraz innych modelach z Dowsetts Classic Cars działalność najnowsza Anta Ansteada się nie kończy. W ostatnim czasie Anstead zawiązał współpracę między innymi z Jensonem Buttonem, mistrzem świata Formuły 1 z roku 2009, która ma na celu wskrzeszenie marki Radford. Z czym dokładnie będziemy mieli do czynienia? Harold Radford zyskał rozgłos po drugiej wojnie światowej dzięki pracom nad samochodami marek Mini, Rolls-Royce, Bentley czy Aston Martin, dla których budował indywidualne karoserie, a także dołożeniem swojej cegiełki do powstania słynnego Forda GT40. Nie inaczej będzie w przypadku Radforda XXI wieku: Anstead, Button i spółka celują w klientów indywidualnych, którym będą marzyły się wyjątkowe karoserie oparte na brytyjskich klasykach oraz modelach produkowanych współcześnie. Dokładne szczegóły projektu okryte są na razie tajemnicą.