Aktualności
11.06.2021

BMW LMDh Ogromna motywacja

Liczba marek zainteresowanych długodystansowymi prototypami zupełnie nowej klasy Le Mans Daytona h, która wejdzie do użytku już w przyszłym roku, stale rośnie. Swój udział w nowej grupie potwierdziło już Porsche, Audi oraz Acura, a nieoficjalnie cały czas mówi się o potencjalnych zainteresowanych z całego świata. Teraz swoje plany ogłosiło BMW!

Zupełnie nowa klasa to dzieło połączonych sił organizatorów mistrzostw świata World Endurance Championship oraz północnoamerykańskiego pucharu SportsCar Championship. Już w przyszłym roku LMDh będą mogły dołączyć do WEC, gdzie w grupie Hypercar będą mogły walczyć na równi z autami klasy Le Mans Hypercar, które wyjechały w tym roku w miejscu starych LMP1. W mistrzostwach SCC nowe maszyny pojawią się w miejscu dotychczasowych prototypów klasy Daytona Prototype International. Grupa LMDh zakłada wykorzystanie podwozi jednego z czterech producentów - Dallara z Włoch, Oreca i Ligier z Francji lub Multimatic z Kanady - oraz standardowych układów hybrydowych (silnik elektryczny, baterie, skrzynia biegów). Każdy producent może przygotować własną karoserię oraz własne silniki spalinowe o mocy ograniczonej do prawie 640 koni mechanicznych.

BMW V12 LMR

Aktualnie wiadomo już, że w sezonie 2023 z prototypami LMDh na podwoziach Multimatic pojawią się zespoły Porsche oraz Audi, które przygotowują maszyny wspólnymi siłami wewnątrz grupy Volkswagena (zainteresowanych ma być więcej: nieoficjalnie mówi się o Lamborghini oraz Bentley'u). W tym samym roku ma być również gotowy amerykański oddział Hondy z pojazdem pod marką Acura. Czy w przyszłym roku zobaczymy jakieś LMDh w WEC, które dopuści je rok wcześniej przed SCC? Na razie na to się nie zanosi. Można za to spodziewać się nowych prototypów klasy Le Mans Hypercar, które rządzą się swoimi prawami (własne podwozia, układy napędowe dopuszczające napęd obu osi, możliwość produkcji wersji drogowej i tak dalej): już w ten weekend w Portimao zadebiutuje samochód ekipy Scuderia Cameron Glickenhaus, który będzie walczył z Toyotą, w przyszłym roku do mistrzostw mają dołączyć Peugeot i ByKolles, a na sezon 2023 powrót na długi dystans z prototypem LMH ogłosiło Ferrari!

BMW V12 LMR

W tym tygodniu dołączenie do grupy Le Mans Daytona h zapowiedziało niemieckie BMW, które w ostatnich latach kojarzone było przede wszystkim z wyścigami samochodów klasy GT3. Największym sukcesem marki na długim dystansie była wygrana w 1999 roku w 24-godzinnym Le Mans, w którym triumfował fabryczny zespół ze spyderem BMW V12 LMR (na zdjęciach). Nowy projekt oddziału BMW M Motorsport celuje równie wysoko, ale na razie mowa jest tylko o startach w północnoamerykańskich mistrzostwach i debiucie w 24-godzinnym wyścigu Daytona na początku sezonu 2023. Fabryczny zespół ma wystawić dwa samochody. Na jakim podwoziu zostaną oparte? W jaki silnik zostaną wyposażone? Kto je poprowadzi? Odpowiedzi na te pytania poznamy w przyszłości.

Skomentuj na forumUdostępnij