Grand Prix Styrii - Jeden po drugim
Formuła 1 przyspiesza: trzy niedziele z rzędu, trzy wyścigi z rzędu, jeden we Francji i dwa w Austrii. Jesteśmy już po pierwszym z dwóch austriackich wyścigów, GP Styrii na Red Bull Ringu, domowym torze zespołu Red Bulla, który po siedmiu pierwszych rundach z dwudziestu trzech zajmował pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej kierowców i konstruktorów.
Przed niedzielnym wyścigiem sypnęło kilkoma ważnymi zmianami. FIA zapowiedziała nowy standard pracy mechaników przy wymianie ogumienia i wydłużenie o kilka dziesiątych sekundy każdego z pit stopów. Do tegorocznego kalendarza mistrzostw świata wróciło GP Turcji, które zajęło termin w pierwszym weekendzie października po odwołanym GP Singapuru. Na sezon 2023 zapowiedziano zmianę miejscówki GP Rosji: wyścig po dziewięciu latach opuści pętlę Sochi Autodrom i po raz pierwszy zostanie zorganizowany na torze Autodrom Igora Drive w odległości 54 kilometrów od Petersburga, który otworzono w 2019 roku. A po ostatnich incydentach i kontrowersjach Pirelli przywiozło na testy do Austrii nowe, wzmocnione ogumienie dla tylnej osi z elementami z 18-calowego ogumienia na sezon 2022. Zmodernizowane opony mogłoby wejść do stałego użytku już od połowy lipca i GP Wielkiej Brytanii na Silverstone.
Piątkowe treningi na 4,3-kilometrowym Red Bull Ringu, który ma tylko dziesięć zakrętów i którego pokonanie zajmuje tylko 64-65 sekund, zdominował Verstappen, który był najszybszy podczas dwóch pierwszych sesji. Bezpośrednio za kierowcą Red Bulla plasowali się Gasly, Hamilton, Ricciardo i Ocon. W piątek za kierownicą Alfy Romeo mogliśmy oglądać Roberta Kubicę, który przejechał 30 pomiarowych okrążeń. W sobotnich treningach najszybszy był Hamilton przed Verstappenem i Bottasem. Już w piątek na karę cofnięcia na starcie o trzy pozycje zapracował sobie Bottas, który podczas rozpędzania się po ruszeniu wpadł w niebezpieczny poślizg w alei serwisowej i postawił swoją maszynę bokiem. Do FP2 w ogóle nie ruszył Gasly, w którego maszynie zdiagnozowano problem z silnikiem Hondy. Największe problemy z utrzymaniem się na torze w trakcie treningów miał Sainz, którego Ferrari obróciło w obu piątkowych sesjach.
Na weekend zapowiadano duże opady deszczu, ale w sobotę nic na taki właśnie obrót spraw nie wskazywało. Temperatura toru przekroczyła 50 stopni Celsjusza. W kwalifikacjach jazdę już na Q1 z najsłabszymi wynikami zakończyli obaj kierowcy Haasa, Raikkonen w Alfie Romeo, Ocon w Alpine i Latifi w Williamsie. Do trzeciej i ostatniej sesji kwalifikacyjnej nie awansowali Giovinazzi w Alfie Romeo, Ricciardo w McLarenie, Sainz w Ferrari, Vettel w Aston Martinie i Russell w Williamsie, któremu do pierwszego Q3 w zespole zabrakło jedynie 0,008 sekundy. Pierwsza dziesiątka Q2 zmieściła się w 0,466 sekundy. Pole position po raz drugi z rzędu w tym roku z dużą przewagą wywalczył Verstappen w Red Bullu. Kolejne miejsca na starcie zdobyli: Hamilton w Mercedesie, Norris w McLarenie, Perez w Red Bullu, Bottas w Mercedesie (wliczając karę), Gasly w AlphaTauri, Leclerc w Ferrari, Alonso w Alpine i Stroll w Aston Martinie oraz... Russell w Williamsie na miejscu dziesiątym. Ósmy w Q3 był Tsunoda w AlphaTauri, ale japoński kierowca został ukarany cofnięciem o trzy miejsca za zepsucie kwalifikacyjnego okrążenia Raikkonenowi.
W niedzielę nad Styrią, jednym z austriackich krajów związkowych, od którego wyścig wziął swoją nazwę, przetaczały się deszczowe chmury, ale większe opady spodziewane były dopiero wieczorem, kilka godzin po zakończeniu grand prix. Start! Do pierwszego zakrętu na prowadzeniu wchodzi Verstappen przed Hamiltonem. Za trzecim zakrętem na miejsce trzecie przebija się Perez. W tym samym miejscu poza torem ląduje m.in. Gasly, który spada na ostatnią pozycję. Po pierwszym okrążeniu po zmianę przedniego skrzydła musi zjechać Leclerc. Norris wraca na miejsce trzecie. U mechaników pojawiają się Gasly i Latifi, którzy stracili tylne opony. Gasly przebił ogumienie po kontakcie z przednim skrzydłem Leclerca, a Latifi oberwał od Gasly'ego na trzecim zakręcie tuż po tym jak kierowca AlphaTauri uderzył w Giovinazzi'ego w Alfie Romeo. Na miejsce dziewiąte o cztery pozycje przebił się Ricciardo, na trzynaste o pięć pozycji awansował Raikkonen, który jako jedyny jedzie na ogumieniu hard. Okrążenie 3 z 71: Gasly wycofuje się z wyścigu, uszkodzenia w jego bolidzie są zbyt duże, aby kontynuować jazdę po wymianie kół.
Okrążenie 8: Verstappen prowadzi z przewagą dochodzącą do trzech sekund, obaj z Hamiltonem jadą na ogumieniu medium. Norris na miejscu trzecim traci do lidera już ponad 9,5 sekundy, a niecałe 1,5 sekundy za nim jest Perez (Norris: ogumienie medium, Perez: soft). Okrążenie 9: Ricciardo zgłasza utratę mocy, spada na miejsce trzynaste, ale zespół wkrótce informuje go, że wszystko wróciło do normy. Na miejscu ósmym utrzymuje się Russel w Williamsie (brytyjski zespół zdobył swój ostatni punkt w Formule 1 w lipcu 2019 roku ręką Kubicy). Okrążenie 10: Perez z powodzeniem atakuje Norrisa i awansuje na miejsce trzecie. Okrążenie 11: Norrisa wyprzedza Bottas, który wskakuje na miejsce czwarte. Szósty jest Stroll przed Alonso. Stawkę zamyka Latifi w Williamsie, przed którym plasuje się... Leclerc w Ferrari. Okrążenie 15 z 71: Verstappena i Hamiltona dzieli ponad 3,2 sekundy. Obaj jadą własny wyścig: Perez traci do lidera już prawie piętnaście sekund. Leclerc do tego czasu wyprzedza oba Haasy i przebija się na miejsce szesnaste.
Okrążenie 19: Verstappen zaczyna mieć problemy z utrzymaniem tempa, prawdopodobnie w wyniku przybierającego miejscami na sile wiatru. Zwolnił również Hamilton, który nadwyrężył swoje ogumienie na samym początku. Okrążenie 26: pierwszą dziesiątkę opuszcza Russell, którego postój trwa wieczność, bolid Williamsa zostaje zatrzymany na ponad 18 sekund. Po nowe ogumienie zjeżdża Perez. I tu mechanicy mają problemy: postój kierowcy Red Bulla trwa 4,8 sekundy! Okrążenie później pit stop Bottasa trwa 2,6 sekundy, co pozwala Finowi wyjechać na tor na kilka sekund przed Perezem. Chwilę później drugi raz do mechaników zjeżdża Russell, który spada na przedostatnie miejsce. Okrążenie 29: pit stop Hamiltona, postój na 2,2 sekundy i powrót na tor na miejscu drugim bez straty pozycji. Okrążenie później po nowe ogumienie zjeżdża Verstappen. Lider zatrzymuje się na dwie sekundy i wraca na prowadzenie z przewagą prawie pięciu sekund nad Hamiltonem. Większość zawodników jedzie już na ogumieniu hard, dzięki któremu nie będzie musiało zatrzymywać się po raz drugi.
Okrążenie 32: Norris przesiada się z ogumienia soft na ogumienie hard i po 2,3-sekundowym postoju wraca na tor na miejscu siódmym za Sainza i Raikkonena, którzy jeszcze się nie zatrzymywali. Okrążenie 37: pit stopy Raikkonena oraz Ocona, którzy wracają poza pierwszą dziesiątkę. Na miejscu siódmym zostaje Ricciardo, za którym jest Leclerc. Hamilton utrzymuje się cztery sekundy z ułamkiem za Verstappenem, a do Bottasa na miejscu trzecim powoli zaczyna się zbliżać Perez, który traci 2,5 sekundy. Okrążenie 39: z wyścigu wycofuje się Russell. Okrążenie 42: Raikkonen i Leclerc po pit stopach walczą o miejsce trzynaste, które ostatecznie zdobywa kierowca Ferrari. Na późny pit stop zjeżdża Sainz w drugim Ferrari, który spada na miejsce siódme. Ricciardo po postoju wypada znacznie gorzej niż rywale: jest dopiero piętnasty. Okrążenie 45: Sainz wyprzedza Strolla i wskakuje na miejsce szóste. Okrążenie 46: Giovinazzi traci miejsce jedenaste na rzecz Leclerca. Okrążenie 50 z 71: Verstappen jest już ponad 6,5 sekundy przed Hamiltonem, Perez traci do Bottasa około 1,5 sekundy. Pierwszą dziesiątkę zamyka Vettel, do którego zaczyna dopierać się Leclerc, obok którego Vettel jeździł dla Ferrari w ubiegłym roku.
Okrążenie 50: Leclerc wyprzedza Vettela i awansuje na miejsce dziesiąte. Okrążenie 54: przewaga Verstappena nad Hamiltonem, u którego przednie ogumienie ma się coraz gorzej, rośnie do ponad ośmiu sekund. Okrążenie 55: niespodziewany pit stop Pereza, który zatrzymuje się na 2,2 sekundy i przesiada na nieużywany zestaw ogumienia medium. Bottas na miejscu trzecim jest teraz niecałe 22 sekundy przed nim. Okrążenie 56: Leclerc po wyprzedzeniu Tsunody i Alonso awansuje na miejsce ósme. Perez ustanawia najszybsze okrążenia wyścigu jedno za drugim i zbliża się w ekspresowym tempie do Bottasa, któremu na drodze stają zdublowani kierowcy. Kierowca Red Bulla na kółku urywa nawet ponad 2,5 sekundy! Okrążenie 60: przewaga Verstappena nad Hamiltonem przekracza już dziesięć sekund. Leclerc atakuje Strolla i awansuje na miejsce siódme. Kilkanaście sekund przed nim jest Sainz w drugim Ferrari, przez którym jest... wolniejszy Hamilton jako cel do oddublowania się. W tym czasie nad torem przybywa ciemnych chmur, które mogą w samej końcówce wyścigu przynieść deszcz. Ostatecznie w ogóle w trakcie wyścigu nie padało, a temperatura toru po raz kolejny przekraczała 50 stopni Celsjusza.
Okrążenie 64: Perez jest już niecałe dziesięć sekund za Bottasem, Hamilton jest ponad dwanaście sekund za Verstappenem. Poza pierwszą dziesiątką walczą Ocon i Giovinazzi o miejsce czternaste, a przed nimi Vettel, Raikkonen i Ricciardo o miejsce jedenaste. Do całej trójki zbliża się Bottas, który może na tym stracić jeszcze więcej czasu. Okrążenie 65: Sainz oddublowuje się i wyprzedza Hamiltona. Okrążenie 67: Perez jest niecałe siedem sekund za Bottasem. Okrążenie 69: Raikkonen wyprzedza Vettela i awansuje na miejsce jedenaste. Perez traci do Bottasa cztery sekundy. Do końca wyścigu zostały niecałe dwa okrążenia, podczas których na tor mogą spaść pierwsze krople deszczu. Okrążenie 70: pit stop Hamiltona, który spróbuje zdobyć jeden punkt za najszybsze okrążenie wyścigu. Dziewiąty jest Alonso, ale niecałą sekundę za nim jedzie Tsunoda. Ostatnie okrążenie: Perez jest niecałe 1,5 sekundy za Bottasem, niecałą sekundę... i ostatecznie jest za daleko. Do wyprzedzenia kierowcy Mercedesa zabrakło jeszcze jednego okrążenia.
Drugie w historii Grand Prix Styrii zakończyło się zwycięstwem Maxa Verstappena w Red Bullu. Była to jego czwarta wygrana w tym roku i czternasta w karierze. Była to jednocześnie dziesiąta wygrana Red Bulla z silnikiem Hondy. Kolejne pozycje zajęli: Hamilton i Bottas w Mercedesach (najszybsze okrążenie wyścigu w rękach Hamiltona), Perez w Red Bullu, Norris w McLarenie, Sainz i Leclerc w Ferrari, Stroll w Aston Martinie, Alonso w Alpine oraz Tsunoda w AlphaTauri. Po ośmiu wyścigach sezonu 2021 przewaga Verstappena nad Hamiltonem w klasyfikacji generalnej wzrosła z 12 do 18 punktów (odpowiednio 156 i 138 punktów). Trzeci z 96 punktami jest Perez przed Norrisem i Bottasem. W tabeli konstruktorów przewaga Red Bulla nad Mercedesem zwiększyła się z 37 do 40 punktów (odpowiednio 252 i 212 punktów). Miejsce trzecie z dorobkiem 120 punktów zajmuje McLaren, który wyprzedza Ferrari. Kolejny wyścig, GP Austrii ponownie na Red Bull Ringu, odbędzie się już w najbliższą niedzielę.
Źródło/zdjęcia: formula1.com, pirelli.com, redbullcontentpool.com, daimler.com, projekt-spielberg.com Grand Prix Styrii na forumRed Bull RB16B na forumMercedes-AMG F1 W12 E Performance na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum