21.09.2021

Lotus Project LEVA Fundamenty przyszłości

Na początku lipca poznaliśmy coupe Emira, sportowe auto zapowiadane jako ostatni model Lotusa o napędzie spalinowym. Co dalej? Samochody elektryczne! Od kilku lat trwają prace nad ekstremalnym, limitowanym coupe Evija o mocy dwóch tysięcy koni mechanicznych oraz platformą dla zupełnie nowym modeli do masowej produkcji. Oto ona: Project LEVA.

Pod skrótem LEVA kryje się lekka platforma dla całej gamy zupełnie nowych samochodów, której pełna nazwa to Lightweight Electric Vehicle Architecture. Jej opracowanie zostało po części sfinansowane z rządowego programu Advanced Route to Market Demonstrator. W pierwszej kolejności LEVA ma posłużyć do produkcji zupełnie nowego auta sportowego brytyjskiej marki, a w przyszłości będzie mogła być wykorzystana przez inne firmy, które zgłoszą taką chęć do oddziału Lotus Engineering. Modułowa platforma składa się z dwóch głównych części: lekkiego, aluminiowego kadłuba z sekcją pasażerską oraz tylnej ramy pomocniczej odlewanej z aluminium, w której ukryty będzie między innymi co najmniej jeden silnik elektryczny. Lotus deklaruje, że tylna struktura jest aż o 37% lżejsza od tej z Emiry napędzanej spalinowym silnikiem V6 o mocy przekraczającej 400 koni mechanicznych.

Możliwości platformy LEVA zaprezentowano w trzech konfiguracjach z napędem przenoszonym wyłącznie na koła tylnej osi. Pierwsza konfiguracja to dwuosobowe auto sportowe z jednym silnikiem elektrycznym, mocą do 350 kilowatów (476 koni mechanicznych), rozstawem osi 2,47 metra i bateriami o pojemności 66,4 kilowatogodzin, umieszczonymi za plecami kierowcy i pasażera. Druga to dwuosobowe auto z rozstawem osi powiększonym do 2,65 metra, bateriami powiększonymi do 99,6 kWh i dwoma silnikami elektrycznymi oferującymi łącznie do 650 kW mocy (884 koni mechanicznych). Trzecia konfiguracja to 2+2-osobowy samochód z rozstawem osi 2,65 metra, bateriami o pojemności 66,4 kWh, które tym razem rozlokowano pod podłogą oraz jednym lub dwoma silnikami elektrycznymi o łącznej mocy 350 lub 650 kilowatów.

Platformę dla Lotusów najbliższej przyszłości opracowano we współpracy z Sarginsons Industries oraz specjalistami z uczelni Brunel University London. Pierwszym Lotusem, który będzie na niej bazował, to projekt ukrywający się pod oznaczeniem Type 135, który ma być gotowy dopiero w 2026 roku. Tegoroczna Emira nosi wewnętrzne oznaczenie Type 131, co oznacza, że po drodze będzie działo się jeszcze więcej: już w przyszłym roku Type 132 ma być pierwszym SUV'em brytyjskiej marki, w roku 2023 mielibyśmy zobaczyć 4-drzwiową limuzynę Type 133, a na rok 2024 zaplanowano crossovera Type 134. Wszystkie te modele będą elektryczne, a ich bazą będzie platforma Premium z rozstawem osi 2,89-3,1 metra i bateriami o pojemności 92-120 kWh. Jeszcze w tym roku w Chinach ma zostać uruchomiona nowa fabryka Lotusa, a w 2024 roku do użytku ma być oddana nowa, chińska siedziba Lotus Technology (od czterech lat Lotus należy do chińskiego Geely). Na platformie LEVA powstanie również nowe, elektryczne auto sportowe francuskiego Alpine, z którym współpracę ogłoszono w styczniu tego roku.

Skomentuj na forumUdostępnij