Polestar 2 Arctic Circle - Zima trzyma

Polestar kontynuuje eksperymenty z modelem 2, elektrycznym SUV'em, który wszedł do produkcji w chińskich zakładach szwedzkiej marki blisko dwa lata temu. Od grudnia prowadzone są intensywne testy nowych samochodów w kole podbiegunowym, które potrwają do marca i na których kilka tygodni temu pojawił się unikatowy prototyp 2.

Marka Polestar razem z działającym od 1927 roku Volvo należy od kilku lat do chińskiego koncernu Geely, który popchnął oba zakłady w nowych kierunkach. Polestar funkcjonuje nieprzerwanie od 1996 roku, kiedy to pod nazwą tą ukrywał się zespół wyścigowy, a z czasem fabryczny tuner Volvo. Od 2017 roku jest to osobna marka, dedykowana samochodom elektrycznym i hybrydowym. Pierwszym, seryjnie produkowanym modelem Polestar o napędzie wyłącznie elektrycznym został dwa lata temu crossover w nadwoziu fastback o oznaczeniu 2. W standardowym wydaniu dysponuje on dwoma silnikami o łącznej mocy 300 kilowatów - 408 koni mechanicznych. Latem ubiegłego roku zobaczyliśmy prototyp "Dwójki" podrasowany do 476 KM. Teraz w jego ślady idzie prototyp 2 Arctic Circle.

2 Experimental, który pokazano kilka miesięcy temu na Festiwalu Prędkości w Goodwood, był maszyną zestrojoną pod kątem jazdy po torze wyścigowym. Tegoroczny 2 Arctic Circle, powstały tylko w jednym egzemplarzu, to zupełnie inny zwierz: to maszyna mająca sobie poradzić w ciężkich warunkach zimowych. W miejscach, w których testowany jest prototyp, temperatura powietrza spada do 35 stopni Celsjusza poniżej zera, a podłożem, po którym się poruszamy jest przeważnie śnieg i lód. W związku z tym modyfikacje przeszło wszystko, co sprowadza się do kontaktu z podłożem i ogólnej wytrzymałości samochodu: adaptacyjne zawieszenie, elektryczny układ napędowy z kilkoma trybami pracy, dodatkowe zabezpieczenia i zmienione oprogramowanie.

Nowy prototyp bazuje na seryjnym modelu 2 z pakietem Performance. Maszyna ma m.in. zwiększony o 30 milimetrów prześwit, dodatkowe panele osłaniające spód samochodu, dedykowane felgi Oz Racing o średnicy 19 cali z zimowym ogumieniem z kolcami, bardziej miękkie sprężyny zawieszenia, specjalnie przygotowane amortyzatory Öhlins z regulacją, standardowy układ hamulcowy z elementami Brembo, dodatkowe rozpory zawieszenia na obu osiach, nowy system szybkiego startu, dodatkowe oświetlenie, fotele Recaro oraz... łopatę z włókien węglowych i linę holowniczą w razie potrzeby. Układ napędowy podkręcono do 680 niutonometrów oraz 350 kilowatów - 475 koni mechanicznych. Polestar deklaruje, że prototyp jest jednorazowym eksperymentem i nic podobnego nie jest planowane na produkcję seryjną.