Aktualności
25.08.2022

McLaren Solus GT Ekstremalne rozwiązania

Wyścigowych samochodów McLarena w ostatnich kilkunastu latach nie brakowało: torowej ewolucji doczekał się prawie każdy z drogowych modeli brytyjskiej marki, zaczynając od MP4-12C i kończąc na takich dziełach, jak Senna, 720S oraz hybrydowa Artura. Ale czegoś takiego, jak jednoosobowy Solus GT, do tej pory jeszcze nie było.

Solus GT to najnowsza superprodukcja McLarena, która z trudem wpisuje się w dotychczasową działalność marki. Ekstremalna maszyna torowa powstała na bazie... wirtualnego konceptu, który kilka lat temu wymyślono na potrzeby gier komputerowych z serii Gran Turismo. Samochód trzyma się standardów wyznaczonych przez wirtualny projekt i idzie tylko na niewielkie kompromisy. Największy z nich to pozycja umieszczonego na środku w bardzo ciasnym kokpicie kierowcy: w koncepcie leżał on na brzuchu, w Solusie GT przyjmuje on znacznie wygodniejszą i bezpieczniejszą pozycję półleżącą, niczym w bolidach Formuły 1 czy prototypach klasy Le Mans.

Zdjęcie McLaren Solus GT

Drzwi w Solusie GT nie ma. Do środka dostaniemy się po odsunięciu górnej pokrywy, z którą zintegrowano wzmocnienia chroniące kierowcę. W środku znalazła się wielofunkcyjna kierownica z dużym ekranem na środku oraz szeroki wyświetlacz w roli lusterka środkowego. Cała karoseria, podwozie i elementy zawieszenia pracują nad dociskiem aerodynamicznym, który ma dochodzić nawet do 1200 kilogramów. Samochód, dla którego bazą jest oczywiście lekki kadłub z włókien węglowych, ma ważyć tylko niecałe tysiąc kilogramów. Solus GT ma dysponować mocą co najmniej 840 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy: 650 niutonometrów.

Zdjęcie McLaren Solus GT

Do napędu zaprzęgnięto tu... zupełnie nowy silnik, który nie ma nic wspólnego z innymi McLarenami. To umieszczone centralnie, wolnossące V10 o pojemności 5,2 litra, które zostało przygotowane przez zakłady Judd Power, które specjalizują się w silnikach wyścigowych od początku lat siedemdziesiątych. Jednostkę połączono z 7-stopniową, sekwencyjną skrzynią biegów, która wysyła napęd na tylne koła. Silnik i skrzynia biegów są częścią struktury nośnej. Pierwszy, prototypowy egzemplarz Soluss GT już jeździ, a pierwsze sztuki mają trafić do właścicieli już w przyszłym roku. Dla każdego z nich przygotowany będzie kurs jazdy, szyty na miarę sprzęt oraz seria firmowych imprez na torach całego świata. McLaren zamierza zbudować tylko 25 egzemplarzy w cenie nawet 4 milionów dolarów za sztukę (aktualnie to jakieś 19 milionów złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij