BMW i7 M70 - Podkręcone tempo
Elektryki zajmują coraz wyższe pozycje na liście najmocniejszych BMW kosztem aut spalinowych. Najmocniejszą "Piątką" nowej generacji zostało kilka dni temu 601-konne i5 M60, na początku kwietnia zadebiutowało 748-konne XM Label Red, a luksusowym limuzynom serii "Siedem" zaczęło niedawno przewodzić elektryczne i7 M70.
Aktualna seria 7, model już siódmej generacji, jest z nami od kwietnia ubiegłego roku. Flagowa limuzyna BMW o długości blisko 5,4 metra debiutowała wówczas z paletą silników spalinowych o mocy do 544 koni mechanicznych (z ograniczoną dostępnością jednostek benzynowych i wysokoprężnych, zależnie od rynku i kontynentu), jako 571-konna hybryda oraz po raz pierwszy jako 544-konny elektryk o oznaczaniu i7. Już wtedy zapowiadano, że na szczycie całej rodziny stanie elektryczne i7 M70 xDrive z napędem wszystkich czterech kół. Najmocniejsza odmiana "Siódemki" zadebiutowała niedawno na salonie samochodowym Auto Shanghai w Chinach i pokazała się w krótkometrażówce "The Calm" od BMW Films podczas zakończonego kilka dni temu festiwalu filmowego w Cannes. Jej wejście do salonów sprzedaży planowane jest na drugą połowę tego roku.
Na układ napędowy i7 M70 składają się dwa silniki elektryczne, po jednym na każdej osi w towarzystwie jednostopniowych przekładni, litowo-jonowe baterie o pojemności użytkowej 101,7 kilowatogodzin oraz system ładowania prądem AC o mocy do 22 kW i DC o mocy do 195 kW. Ładowanie baterii na poziomie 10-80% z wykorzystaniem stacji szybkiego ładowania ma w najlepszym przypadku trwać około 34 minut. Ładowanie 0-100% z pomocą domowego wallboxa: maksymalnie 5,5 godziny. Zasięg na jednym ładowaniu ma dochodzić do 488-560 kilometrów (według norm WLTP). Standardem jest między innymi adaptacyjne zawieszenie, adaptacyjna kontrola trakcji, system odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania, udźwiękowienie przygotowane przez Hansa Zimmera oraz kilka różnych trybów jazdy, w tym Max Range nastawiony na oszczędzanie energii elektrycznej i wydłużenie zasięgu, wliczając na przykład wyłączenie klimatyzacji czy ograniczenie prędkości maksymalnej do 90 km/h.
Silnik na przedniej osi ma generować do 258 koni mechanicznych oraz 365 niutonometrów. Motor na tylnej osi, którego nowa konstrukcja pozwoliła na wyciśnięcie znacznie więcej, niż w przypadku i7 xDrive60, rozwija do 489 KM oraz 650 Nm. Maksymalna moc systemowa dochodzi do 660 koni mechanicznych, a maksymalny moment obrotowy sięga 1100 niutonometrów, które dostępne są tylko w trybie jazdy Sport z wykorzystaniem funkcji M Launch Control lub M Sport Boost (w innych przypadkach sięga 1015 Nm). Samochód, którego masa przekracza 2,7 tony, ma rozpędzać się do setki w czasie jedynie 3,7 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono oczywiście do 250 kilometrów na godzinę. Można spodziewać się, że chętnych na i7 M70 nie zabraknie. Już w ubiegłym roku najlepiej sprzedającym się modelem z oddziału BMW M było... elektryczne i4 M50.
Źródło/zdjęcia: BMW BMW i7 M70 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum