Aktualności
02.06.2023

Volkswagen Golf R 333 Potencjał kolekcjonerski

Volkswagen przygotował dla miłośników najmocniejszych odmian Golfa nową, limitowaną edycję modelu R. W jej nazwie znalazły się trzy trójki, które reprezentują limit produkcji oraz maksymalną moc silnika. Auto trafiło do oferty niemieckich dealerów i... sprzedało się w całym nakładzie w ciągu kilku minut.

Nowy Golf R 333, bo o nim właśnie mowa, wywodzi się z produkowanego seryjnie Golfa R z pakietem Performance, który do tej pory wyróżniał się między innymi system wektorowania momentu obrotowego - pomiędzy osie oraz poszczególne koła tylnej osi - oraz dwoma dodatkowymi trybami jazdy, które zaprogramowano przede wszystkim z myślą o wizytach na torze Nürburgring. W przypadku modelu 333 to dopiero początek zmian. Mocarny kompakt charakteryzuje się między innymi nowym, żółtym lakierem Yellow Metallic, czarnymi detalami karoserii (wliczając całą powierzchnię dachu), 19-calowymi felgami Estoril, tytanowym układem wydechowym od Akrapovica oraz adaptacyjnymi reflektorami IQ.Light LED. W środku znajdziemy sportowe fotele, tapicerkę ze skóry Nappa oraz nagłośnienie marki Harman Kardon.

Zdjęcie Volkswagen Golf R 333

Nowy pojazd Volkswagena zajmuje dumnie pierwsze liście na najmocniejszych, produkowanych seryjnie Golfów. Pod maską R 333 pracuje turbodoładowany, 4-cylindrowy silnik o pojemności dwóch litrów, który może pochwalić się między innymi systemem wstępnego rozkręcania turbosprężarki przy niewielkim obciążeniu silnika, co podnosi dostępność maksymalnego momentu obrotowego w szerszym zakresie obrotów. Motor generuje teraz 333 koni mechanicznych oraz 420 niutonometrów. To o 13 KM więcej, niż w zwykłym Golfie R. Napęd na wszystkie cztery koła przenoszony jest za pomocą 7-stopniowej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów. Pojazd rozpędza się do setki w czasie 4,6 sekundy, a jego ograniczenie prędkości maksymalnej zostało podniesione do 270 kilometrów na godzinę.

Zdjęcie Volkswagen Golf R 333

Produkcja Golfa R 333 została ograniczona do 333 egzemplarzy w cenie co najmniej 76,4 tysiąca euro (aktualnie to równowartość około 345 tysięcy złotych - to jeden z najdroższych Golfów, jakie kiedykolwiek trafiły do sprzedaży). Samochód od razu w chwili premiery trafił do oferty niemieckich dealerów... i rozszedł się w mgnieniu oka. Wszystkie egzemplarze zostały zarezerwowane w jakieś osiem minut! Model ma trafić do produkcji we wrześniu, a pierwsze sztuki mają zostać oddane w ręce właścicieli w październiku (z opcją uroczystego odebrania podczas specjalnej imprezy na terenie Autostadt, miasteczka samochodowego Volkswagena w Wolfsburgu). Do dnia dzisiejszego Golf R we wszystkich generacjach, z których pierwsza pojawiła się w 2002 roku, sprzedał się na całym świecie w liczbie ponad 250 tysięcy egzemplarzy.

Skomentuj na forumUdostępnij