Grand Prix Węgier - Nieprzerwana seria
Pierwsza połowa aktualnie trwającego sezonu wyścigowych mistrzostw świata Formuły 1 jest już za nami. Jedenastym wyścigiem z dwudziestu dwóch było wczorajsze Grand Prix Węgier na torze Hungaroring, na którym aż osiem razy w swojej karierze wygrywał Lewis Hamilton (trzy razy w McLarenie, pięć razy w Mercedesie-AMG).
W tym roku na Węgrzech zaszło kilka istotnych zmian. Zespół AlphaTauri pożegnał się kilkanaście dni temu z de Vriesem, który w dziesięciu wyścigach nie zdobył ani jednego punktu. Jego miejsce do końca sezonu zajmie Daniel Ricciardo, który został wypożyczony w Red Bulla, gdzie po odejściu z McLarena pełni rolę trzeciego kierowcy. Na 4,38-kilometrowym Hungaroringu pod Budapesztem wypróbowano nowe reguły kwalifikacji: zespołom do dyspozycji oddano 11 zamiast 13 kompletów ogumienia Pirelli (trzy zamiast dwóch zestawów hard, cztery zamiast trzech zestawów medium i tylko cztery zamiast ośmiu zestawów soft), a na każdą część przewidziano inne ogumienie (hard na Q1, medium na Q2 oraz soft na Q3). Wśród modernizacji bolidów największą uwagę przyciągały nowości Red Bulla, które miały gwarantować urwanie kolejnych ułamków sekundy. A na deser: Hulkenberg w Haasie z nową, wybieloną fryzurą, która podobno nie ma nic wspólnego z kinową premierą filmu "Barbie".
Treningi na Hungaroringu rozpoczęły się od... Pereza niszczącego swojego Red Bulla na barierkach po tym, jak zahaczył o trawiaste poboczne i stracił panowanie nad maszyną. FP1 przebiegło na mokro i w takich warunkach najszybszy był Russell, za którym znaleźli się Piastri i Stroll. W trakcie FP2 pogoda była łaskawsza. Najszybszy był wtedy Leclerc, za nim uplasowali się Norris i Gasly, z daleka od czołówki trzymały się Red Bulle. W trakcie FP3 na samym szczycie pojawił się Hamilton, za którym w końcu pokazali się Verstappen i Perez. Ricciardo w swoim powrocie za kierownicę - ostatni raz startował w listopadzie ubiegłego roku w Abu Dhabi - wydawał się zadowolony z zachowania bolidu AlphaTauri, ale w każdej z sesji treningowych plasował się daleko poza pierwszą dziesiątką.
Po pierwszej części kwalifikacji na ogumieniu hard z rywalizacji odpadli obaj kierowcy Williamsa, Tsunoda w AlphaTauri, Magnussen w Haasie i niespodziewanie Russell w Mercesie-AMG, który rok temu był tu na pole position. Po Q2 na ogumieniu medium pokonani zostali obaj kierowcy Alpine, Ricciardo w AlphaTauri, Stroll w Aston Martinie oraz Sainz w Ferrari. Na Q3 wszyscy przesiedli się na ogumienie soft. Pole position - 104 w swoje karierze i pierwsze od grudnia 2021 roku - zdobył Lewis Hamilton w Mercedesie-AMG. Kolejne pola startowe zdobyli: Verstappen w zmodernizowanym, ale jeszcze nie zbalansowanym Red Bullu ze stratą zaledwie 0,003 sekundy (słownie: trzech tysięcznych sekundy), Norris i Piastri potwierdzający po raz kolejny udane modernizacje McLarenów, Zhou w Alfie Romeo (najlepsze kwalifikacje w trwającej od początku sezonu 2022 karierze), Leclerc w Ferrari, Bottas w Alfie Romeo, Alonso w Aston Martinie, Perez w Red Bullu oraz Hulkenberg w Haasie.
W niedzielę nad torem królowało Słońce: temperatura powietrza 28 stopni Celsjusza, temperatura toru aż 49 stopni Celsjusza, a miejscami jeszcze więcej. Większość kierowców zaczyna na ogumieniu medium (Norris na zupełnie nowym, nieużywanym zestawie), po hardy sięgnął tylko Perez i Russell, po softy Sainz, Stroll, Gasly oraz Tsunoda. Godzina piętnasta: start! Verstappen odbiera prowadzenie Hamiltonowi, który na pierwszych zakrętach traci również pozycje na rzecz obu McLarenów (Piastri jest przed Norrisem). Sainz po świetnym starcie awansuje na miejsce szóste. Na miejsce szesnaste z piątego spada Zhou, który starł się z rywalami. Dużo pozycji trafi też Bottas, który jest dopiero dwunasty. Okrążenie 2 z 70: do mechaników z połamanym skrzydłem i zawieszeniem zjeżdża Gasly, to koniec wyścigu dla francuskiego kierowcy. Na kolejnym okrążeniu w drugim Alpine do mechaników zjeżdża Ocon, który również wycofuje się z wyścigu! Oba samochody Alpine zostały "zdjęte" na pierwszym zakręcie po kontakcie z niewiele mogącym zrobić Ricciardo, w którego po fatalnym starcie uderzył od tyłu Zhou. To drugi z rzędu wyścig, w którym na mecie nie ma ani jednego Alpine.
Okrążenie 6: o miejsce siódme walczą Perez i Alonso, który z powodzeniem broni pozycję. Verstappen oddala się na prowadzeniu: ma dwie sekundy przewagi nad Piastrim. Russell jest trzynasty, stawkę zamyka Ricciardo. Okrążenie 8: Alonso traci pozycję na rzecz Pereza. Zhou za spowodowanie kolizji otrzymuje karę 5 sekund. Okrążenie 9: wczesny pit stop Albona, który zmienia ogumienie na hard. Okrążenie 10: na pit stopach Stroll, Bottas i Tsunoda, którzy zmieniają ogumienie na hard. Do pierwszej dziesiątki tym sposobem awansuje Russell. Okrążenie 16: pit stop Sainza, który dołącza do kierowców na oponach hard. Okrążenie 17: ogumienie hard dla Hamiltona. Okrążenie 18: pit stop Norrisa, który na ogumieniu hard wraca na tor z przewagą prawie ośmiu sekund nad Hamiltonem. Problemy z wymianą opon u Leclerca, który zatrzymuje się aż na 9,4 sekundy! Kierowca Ferrari spada na miejsce jedenaste za Strolla i Sainza, co oznacza utratę nawet czterech pozycji. Okrążenie 19: na pit stopie Piastri, który traci pozycję i wraca na tor tuż za rozpędzonym Norrisem.
Okrążenie 20 z 70: Leclerc wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce dziewiąte. Okrążenie 21: na pit stopie Alonso, który spada na miejsce jedenaste tuż za Bottasa. Na torze na ogumieniu medium został tylko Verstappen. Okrążenie 23: Alonso wyprzedza Bottasa i wraca do pierwszej dziesiątki, pit stop Verstappena, za którym znajduje się Perez (tylko Perez i Russell na miejscu piątym jeszcze się nie zatrzymywali). Okrążenie 25: pit stop Pereza, który po założenia ogumienia medium spada na miejsce siódme między dwa Ferrari. Pozycjami wymieniają się Russell i Hamilton, który wraca na miejsce czwarte. Okrążenie 27: Perez wyprzedza Sainza i wskakuje na miejsce szóste. Okrążenie 28: Perez wyprzedza Russella i wskakuje na miejsce piąte. Okrążenie 29: pit stop Russella, zmiana ogumienia hard na medium i spadek na miejsce czternaste za Hulkenberga. Pozycjami w Aston Martinach wymieniają się Stroll i Alonso, który awansuje na miejsce ósme.
Okrążenie 30: Hulkenberg zostaje wyprzedzony przez Russella, jako pierwszy na drugi pit stop zjeżdża Ricciardo. Okrążenie 31: Russell wyprzedza Tsunodę. Okrążenie 35: Russell wyprzedza Bottasa i awansuje na miejsce dziewiąte. Okrążenie 36: Stroll po swoim drugim pit stopie wyprzedza Magnussena. Okrążenie 43: Piastri, do którego zbliżał się Hamilton, zjeżdża na pit stop. To samo tuż za nim robi Perez, który utknął za Hamiltonem. Perez zatrzymuje się na zaledwie 1,9 sekundy, Piastri na 2,8 sekundy, obaj wracają na tor na ogumieniu medium. Okrążenie 44: 2,2-sekundowy pit stop Leclerca i 3,3-sekundowy Alonso. Okrążenie 45: 2,1-sekundowy pit stop Norrisa i 2,7-sekundowy pit stop Sainza, który spada za Leclerca. Norris otrzymał ogumienie medium, obaj kierowcy Ferrari hard. Verstappen prowadzi z przewagą ponad pół minuty nad Hamiltonem. Okrążenie 47: Piastri traci miejsce czwarte na rzecz Pereza, drugi pit stop Russella. Okrążenie 48: pięć sekund kary dla Leclerca za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w alei serwisowej.
Okrążenie 50 z 70: drugi pit stop Hamiltona, który spada na miejsce piąte. Okrążenie 52: drugi pit stop Verstappena, który wraca na tor na pozycji lidera z przewagą ponad dwunastu sekund nad Norrisem. Prawie dziewięć sekund do Norrisa traci Perez. Okrążenie 55: Perez cały czas zbliża się do Norrisa, Hamilton jeszcze szybciej zbliża się do Piastri'ego. Okrążenie 57: Hamilton awansuje na miejsce czwarte, na piąte spada Piastri. Pościg Pereza za Norrisem wyraźnie wyhamował (różnica blisko czterech sekund), a cenne ułamki sekund znikały między dublowanymi zawodnikami. Okrążenie 65: Russell z coraz lepszym tempem wyprzedza Sainza i awansuje na miejsce siódme. Niecałe sześć sekund przed kierowcą Mercedesa-AMG jest Leclerc, któremu na mecie zostanie doliczona kara pięciu sekund. Perez zaczyna ponownie odstawać od Norrisa (prawie pięć sekund różnicy)... i tracić czas do Hamiltona (niecałe cztery sekundy różnicy). Ostatnie okrążenie: z wyścigu wycofuje się Sargeant, Hamilton jest niecałe 1,5 sekundy za Perezem.
Tegoroczne Grand Prix Węgier zakończyło się zwycięstwem Maxa Verstappena w Red Bullu z przewagą aż 33,7 sekundy, który ustanowił również najszybsze okrążenie wyścigu. Była to siódma wygrana Verstappena z rzędu, jedenasta w tym roku wygrana Red Bulla z rzędu i rekordowa, dwunasta wygrana Red Bulla z rzędu (poprzedni rekord, 11 zwycięstw z rzędu w sezonie 1988, należał do McLarena)! Kolejne pozycje zajęli: Norris w McLarenie, Perez w Red Bullu, Hamilton w Mercedesie-AMG, Piastri w McLarenie, Russell w Mercedesie-AMG, Leclerc i Sainz w Ferrari oraz Alonso i Stroll w Aston Martinach. Po jedenastu wyścigach przewaga Verstappena nad Perezem w generalce powiększyła się z 99 do 110 punktów, a Red Bulla nad Mercedesem-AMG z 208 do 229 punktów. Kolejny przystanek: Belgia i wyścig na słynnym Spa-Francorchamps już w najbliższą niedzielę, 30 lipca. A później wakacyjna przerwa.
Klasyfikacja generalna kierowców - top 5 | ||
---|---|---|
Max Verstappen (Red Bull) | 281 pkt. | |
Sergio Perez (Red Bull) | 171 pkt. | |
Fernando Alonso (Aston Martin) | 139 pkt. | |
Lewis Hamilton (Mercedes-AMG) | 133 pkt. | |
George Russell (Mercedes-AMG) | 90 pkt. |
Klasyfikacja generalna zespołów - top 5 | ||
---|---|---|
Red Bull | 452 pkt. | |
Mercedes-AMG | 223 pkt. | |
Aston Martin | 184 pkt. | |
Ferrari | 167 pkt. | |
McLaren | 87 pkt. |