Tesla Cybertruck - Alternatywna rzeczywistość
Dokonało się: pierwsze egzemplarze elektrycznego pick-up'a Cybertruck od Tesla Motors trafiły do właścicieli na terenie USA po przeszło czterech latach od premiery prototypu i rozpoczęcia przyjmowania zamówień. To jeden z najbardziej nietypowych i jeden z najbardziej oczekiwanych samochodów tej dekady.
W ciągu minionych czterech lat na amerykańskim rynku pick-up'ów zaroiło się od elektryków i pod tym względem Tesla może zostać uznana za spóźnialskiego. Ale jej Cybertruck jest zupełnie inny, niż wszystko inne. Maszyna wyróżnia się kanciastą, narysowaną kilkoma liniami prostymi karoserią, której panele wykonano z nagich paneli z opracowanego we własnym zakresie stopu stali nierdzewnej. Zewnętrzne poszycie i szyby mają zapewniać pewien stopień kuloodporności. W środku klasycznie: kierownica z kilkoma elementami sterowania i duży ekran o przekątnej 18,5 cala na środku. Poza tym: 9,4-calowy ekran z tyłu, nagłośnienie z 15 głośnikami, system bezprzewodowego ładowania urządzeń przenośnych, system wymiany powietrza z daleko idącym filtrowaniem i szklany dach. Opcje: różne warianty zabudowy, wliczając namiot czy firmowe zestawy bagażowe oraz oklejenie karoserii na czarno.
Cybertruck w seryjnym wydaniu ma prawie 5,7 metra długości. Standardem jest adaptacyjne zawieszenie, które umożliwia zwiększenie prześwitu do przeszło 43 centymetrów. Przedział ładunkowy ma pojemność ponad 3,4 tysiąca litrów. Pojazd będzie dostępny w kilku wersjach: z napędem tylko tylnej osi, z napędem obu osi - dwa silniki o mocy około 610 KM - oraz w specyfikacji Cyberbeast. Bazowa, tylnonapędowa wersja, która ma pojawić się dopiero w 2025 roku, ma dysponować zasięgiem do 400 kilometrów i rozpędzać się do setki w czasie 6,7 sekundy. Wersja AWD, ważąca prawie trzy tony, będzie rozpędzała się do setki w 4,3 sekundy i rozwijała maksymalnie 180 km/h. Jej zasięg określono na prawie 550 kilometrów w standardzie oraz przeszło 755 kilometrów w opcji zwiększonego zasięgu. System szybkiego ładowania i stacje o mocy 250 kW będą umożliwiały naładowanie akumulatorów w ciągu 15 minut na kolejne 235 kilometrów.
Osobnym, topowym wariantem będzie Cybertruck w wydaniu Cyberbeast z napędem obu osi i trzema silnikami elektrycznymi o mocy przeszło 850 koni mechanicznych, któremu przytyje się do przeszło 3,1 tony. W jego przypadku Tesla chwali się przyspieszeniem od zera do setki na poziomie 2,7 sekundy, zasięgiem 515 kilometrów w standardzie i ponad 705 kilometrów w opcji oraz prędkością maksymalną 209 kilometrów na godzinę. Obie wersje z napędem obu osi będą mogły pociągnąć przyczepę o masie do pięciu ton. Ładowność: około 1,1 tony. Cennik na rynku amerykańskim zaczyna się od 61 tysięcy za wersję tylnonapędową (około 240 tysięcy złotych). Wariant AWD wyceniono na prawie 80 tysięcy dolarów, a wersję Cyberbeast na prawie 100 tysięcy dolarów (czyli prawie 400 tysięcy złotych). Na razie model można zamawiać tylko w Ameryce Północnej.
Źródło/zdjęcia: Tesla Motors Tesla Cybertruck na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum