BMW M3 CS Touring - Wyścigowe geny
BMW M nie przestaje rozpieszczać swoich klientów, przed którymi stawiane są maszyny o coraz bardziej wszechstronnych zdolnościach. Latem ubiegłego roku pokazano pojemne kombi M5 Touring, a teraz przyszła pora na podkręcenie mniejszego M3 Touring, które skończy niedługo trzy lata. Z myślą o wszystkich czekających na coś więcej, niż wariant podstawowy, przygotowano wersję CS.
CS w słowniku BMW odnosi się przede wszystkim do sportowych maszyn, które przeszły kurację odchudzającą, wzmacniającą i poprawiającą właściwości jezdne. Limitowaną limuzynę M3 CS pokazano na początku 2023 roku przy okazji 24-godzinnego wyścigu Daytona. W tym roku dołącza do niej kombi M3 CS Touring, na którego premierę wybrano 12-godzinny wyścigu na torze Mount Panorama w Bathurst w Australii (w tym roku w modelach M4 GT3 startują w nim dwie załogi, a jedną z maszyn prowadzi sam Valentino Rossi, 7-krotny, motocyklowy mistrz świata, który po zakończeniu kariery na jednośladach poszedł w kierunku samochodów klasy GT3). Kombi CS wywodzi się z wariantu Competition z napędem obu osi M xDrive i już na pierwszy rzut oka jest rozpoznawalne dzięki pakietowi nadwoziowemu z włókien węglowych, węglowym fotelom kubełkowym oraz czerwonym akcentom na zewnątrz i w środku.
Szerokie zastosowanie włókien węglowych i inne środki pozwoliły na redukcję masy własnej CS do 1850 kilogramów (według norm niemieckich), co oznacza pozbycie się 15 kilogramów. Kolejne kilogramy można stracić po sięgnięciu po opcjonalny układ hamulcowy z węglowo-ceramicznymi tarczami. Specjalnie z myślą o modelu CS przestrojono elektronikę sterującą pracą układu napędowego, adaptacyjnego zawieszenia czy układu kierowniczego (m.in. 10-stopniowa kontrola trakcji), przygotowano nowe felgi o średnicy 19 cali z przodu i 20 cali z tyłu, sportowe ogumienie i ogumienie przeznaczone na tory wyścigowe oraz cyfrowy kokpit w najbogatszej wersji z systemami BMW iDrive i BMW Live Cockpit Professional. Inne opcje: nagłośnienie Harman Kardon, rejestrator jazdy czy różnego rodzaju systemy wspomagania kierowcy i jazdy zautomatyzowanej.
Rzędowy, podwójnie turbodoładowany silnik o sześciu cylindrach i pojemności trzech litrów, który chowa się pod powiększoną ramą usztywniającą i spoczywa na sztywniejszych mocowaniach, generuje w CS m.in. dzięki zwiększonemu ciśnieniu doładowania maksymalnie 550 koni mechanicznych oraz 650 niutonometrów. To o 20 KM więcej, niż w wersji Competition. Napęd na obie osie przenosi 8-stopniowa skrzynia biegów M Steptronic z trzema różnymi trybami pracy oraz aktywny mechanizm różnicowy M. Do wyboru jest kilka trybów jazdy, które pozwalają na przykład na przełączenie napędu wyłącznie na tylną oś i dezaktywację kontroli stabilności. Kombi rozpędza się do setki w 3,5 sekundy, a po 11,7 sekundach ma przekraczać 200 km/h. Prędkość maksymalna ograniczona jest do 300 km/h. Za M3 CS Touring trzeba będzie zapłacić co najmniej 744 tysiące złotych. Produkcja ma być limitowana, ale BMW nie podaje jak bardzo.
Źródło/zdjęcia: BMW BMW M3 CS Touring na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum