
Nissan GT-R - Koniec R35
Po osiemnastu długich latach Nissan zakończył produkcję coupe GT-R generacji R35 i ostatnia sztuka opuściła już fabrykę w Tochigi. Maszyna, która stała się legendą za własnego życia, opuszcza rynek bez bezpośredniego następcy, ale japońska marka wszystkich od razu uspokaja: pracę nad zupełnie nową generacją trwają i musimy uzbroić się w cierpliwość.
Historia coupe GT-R generacji rozpoczęła się prawie ćwierć wieku temu. W listopadzie 2001 roku na salonie samochodowym w Tokio zaprezentowano pierwszy koncept, a sześć lat później w tym samym miejscu pokazano wersję produkcyjną, która weszła do sprzedaży w Japonii przed końcem 2007 roku. Nowy GT-R wstrząsnął wtedy światem super samochodów: napędzany był podwójnie turbodoładowanym V6 o pojemności 3,8 litra i skromnej mocy 480 KM, ale dzięki napędowi na obie osie i różnym rozwiązaniom technicznym rozpędzał się od zera do setki w jedynie 3,6 sekundy. Z czasem siedmiu minut i 38 sekund, a później siedmiu minut i 18 sekund, miał być najszybszym, produkowanym seryjnie, nielimitowanym samochodem drogowym na świecie na Nordschleife. Już w 2008 roku przygotowano wyścigowy wariant w kategorii GT500, który zdominował japońskie mistrzostwa Super GT. Niedługo później homologowano również wyścigową wersję kategorii GT3.

Nieustanny rozwój GT-R doprowadził bardzo szybko do przygotowania wariantu Spec V, pakietu Track, poprawek podwozia i układu napędowego, a w 2013 roku do narodzin 600-konnej wersji Nismo. W roku 2015 przygotowano limitowaną edycję z okazji 45-lecia Skyline GT-R, a GT-R GT3 pozwolił na wygraną w 12-godzinnym wyścigu na Mount Panorama w Australii. Dwa lata później moc bazowej wersji podskoczyła do 570 KM. W roku 2018 limitowaną wersję coupe z nową karoserią przygotowało Italdesign, rok później wprowadzono limitowaną edycję na 50-lecie rodziny GT-R, dwa lata później pojawiły się specyfikacje T-spec oraz Track Edition, a między nimi kolejne udoskonalenia układu napędowego, podwozia czy aerodynamiki. W ubiegłym roku do sprzedaży w Japonii wszedł ostatni model rocznikowy, 2025. Samochód produkowano w zakładach Nissana w Tochigi, a każde z V6 było składane ręcznie przez wysoko wykwalifikowanych specjalistów, tak zwanych Takumi. W ciągu osiemnastu lat produkcji modelu Nissan zatrudniał do takiego zadania tylko dziewięć osób.

Historia Nissana GT-R generacji R35 dobiegła wczoraj końca. Fabrykę położoną około 100 kilometrów na północ od Tokio opuścił ostatni egzemplarz w specyfikacji Premium Edition T-spec i kolorze Midnight Purple. W ciągu osiemnastu lat produkcji zbudowano około 48 tysięcy egzemplarzy, które trafiły na rynki całego świata. Oczekiwania wobec następcy R35 są ogromne, ale Nissan nie zapowiada jeszcze niczego konkretnego. Japońska marka zapewnia jedynie, że GT-R wróci na rynek w zupełnie nowej odsłonie w najbliższej przyszłości i w związku z tym należy uzbroić się w cierpliwość. Nieoficjalnie mówi się, że nowe coupe Nissana miałoby być gotowe dopiero w 2028 roku, a do jego napędu mógłby być wykorzystywany hybrydowy układ... lub zupełnie nowy system elektryczny z bateriami nowego typu, technologiami wspartymi algorytmami sztucznej inteligencji i innymi wynalazkami, bez śladu silnika spalinowego.
Źródło/zdjęcia: Nissan Nissan GT-R na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum