Horacio Pagani już dwa lata temu zapowiedział pojawienie się wyczynowej Zondy oznaczonej literą R. Od tamtego czasu auto wyczekiwane było na każdym większym salonie motoryzacyjny. Niestety daremnie. Na szczęście nadszedł kres męki - superścigacz pojawił się niespodziewanie w Wiedniu.
Od kilku lat 24-godzinny maraton Le Mans zdominowany jest przez auta Audi napędzane silnikami wysokoprężnymi. Precedens ten zatacza coraz większe kręgi - jego łupem padła kolejna klasyczna impreza. Na mecie Rajdu Dakar jako pierwsze stawiły się dwa Volkswageny z silnikiem TDI.
Przed kilkoma tygodniami amerykańskie Switzer Performance Innovations ukończyło prace nad 1000-konnym Porsche 911 przemianowanym na Sledgehammer. Firma szybko doszła do wniosku, że auto nie przyda się chcącym użytkować je na codzień i przygotowała wariant o 1/4 słabszy.
Na kończącej się dziś wystawie w Detroit Henrik Fisker obok koncepcyjnego kabrioletu Karma S zaprezentował szerokiej publiczności gotową do produkcji, hybrydową limuzynę Karma. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów w listopadzie tego roku.
Brytyjskie JJAD to firma założona przez niejakiego Jima Dowle'a. O ile nazwisko konstruktora może mówić niewiele, o tyle fakt, że pracował między innymi przy budowie McLarena F1 i Mercedesa SLR wystarczy za gwarancję wysokiej jakości jego solowego przedsięwzięcia - coupe o roboczej nazwie Project 001.
Carlsson zainteresował się Mercedesem klasy SL po gruntownym face-lifftingu już trzy miesiące temu, czego efektem był model CK63 S. Teraz tuner interesuje się roadsterem jeszcze bardziej, czego efektem jest imponujący CK63 RS.
W ubiegłym roku Czesi zamiast odnowionej wizualnie Octavii RS, oficjalnie najszybszej, seryjnie produkowanej Skody, zaprezentowali na paryskim salonie koncept RS+ w starej "budzie" z nowymi elementami. Teraz żywot modelu, ale w nieco innej formie, przedłużają Brytyjczycy.
Latem ubiegłego roku amerykańskie Shelby Super Cars produkujące oficjalnie najszybszy samochód dopuszczony do ruchu drogowego zaskoczyło wszystkich deklaracją o chęci zbudowania wariantu napędzanego... prądem. Słowa przelano w czyn i pojazd ma pojawić się już w drugim kwartale tego roku.
Inżynierowie Porsche po odświeżeniu niemal całej linii drogowych modeli serii 911 doszli do wniosku, że najwyższy czas przenieść we współczesność również wariant wyścigowy. Mowa o ubiegłorocznym zwycięzcy 24-godzinnego maratonu na Nuerburgringu oraz licznych wyścigów serii FIA GT2 i ALMS - 911 GT3 RSR.
Brytyjskie Six-River Racing wychodząc na przeciw klienteli lubującej się w torowych przejażdżkach na tym, co samemu się złożyło przygotowało aż trzy modele. Każdy z nich obdarzono bojowym imieniem, a przyszłym właścicielom przepowiedziano co najmniej 100 godzin z kluczem w ręku.