Bentley Flying Spur V8 - Popularna opinia

Flagowa limuzyna Bentley'a, która zadebiutowała w połowie ubiegłego roku, przybrała w tym miesiącu nieco korzystniejszą i bardziej dostępną formę, która przemówi do szerszego grona odbiorców. Do modelu Flying Spur, który od chwili debiutu dostępny był wyłącznie z benzynowym silnikiem W12, dołączył wariant napędzany widlastą ósemką.

Majestatyczny Flying Spur do tej pory sprzedawany był tylko z prestiżowym W12 o pojemności 5,95 litra i mocy aż 635 koni mechanicznych, która pozwalała na rozpędzenie się do setki w 3,8 sekundy. Teraz do akcji wkracza podwójnie turbodoładowane V8, któremu będzie lżej nie tylko właścicielowi, ale również samej maszynie. W porównaniu do modelu z silnikiem W12 samochód schudł o około 100 kilogramów. A mocy jest nadal pod dostatkiem: widlasta ósemka o pojemności czterech litrów dostarcza pokaźne 550 koni mechanicznych oraz 770 niutonometrów (W12 to aż 900 niutonometrów). Maksymalny moment obrotowy dostępny jest już przy niespełna dwóch tysiącach obrotów na minutę, a gdy silnik nie pracuje pod dużym obciążeniem można spodziewać się automatycznego wyłączenia z pracy połowy cylindrów i ograniczenia momentu obrotowego do okolic 235 niutonometrów przy prędkości silnika poniżej trzech tysięcy obrotów na minutę.

Widlasta ósemka po raz kolejny współpracuje z dwusprzęgłową skrzynią biegów o ośmiu przełożeniach, która przenosi napęd na wszystkie cztery koła z felgami o średnicy dwudziestu cali i z którą komunikujemy się za pomocą łopatek przy kierownicy. Ważąca około 2330 kilogramów i mierząca prawie 532 centymetry długości limuzyna ma rozpędzać się do setki w czasie 4,1 sekundy i rozwijać prędkość maksymalną 318 kilometrów na godzinę. Do wyboru mamy cztery tryby jazdy: Sport do najbardziej dynamicznej jazdy, Comfort w obliczu typowego podróżowania na drogach o różnym standardzie, Bentley jeśli poszukujemy czegoś pomiędzy dwoma pierwszymi trybami oraz Custom, w którym poszczególne ustawienia samochodu możemy dobrać według własnego kaprysu.

Na wyposażeniu seryjnym lub dodatkowym znajdziemy między innymi adaptacyjne, pneumatyczne zawieszenie, system kół skrętnych tylnej osi, adaptacyjne wspomaganie kierownicy, oświetlenie w technologii LED, lodówkę na szampana, nagłośnienie firmowane przez Bang & Olufsen, Naim lub samego Bentley'a, felgi o średnicy do 22 cali, podświetlaną maskotkę Latającego B, tablety dla pasażerów z tyłu oraz niezliczone opcje indywidualizacji zapewniane przez oddział Bentley Mulliner. Pierwsze egzemplarze nowego Flying Spura z silnikiem V8 mają trafić do klientów przed końcem tego roku.

28.10.2020, źródło/zdjęcia: Bentley

Zobacz wcześniejsze wiadomości