Boldmen CR4 - Pierwsza trzydziestka

Bracia Wiesmann, którzy od końca lat osiemdziesiątych do wiosny 2014 roku działali pod własnym nazwiskiem jako producent samochodów sportowych bazujących na technologiach BMW, wracają do gry z nową marką. Ich nowe przedsięwzięcie nosi nazwę Boldmen. Pierwszym modelem nowej marki jest roadster o oznaczeniu CR4.

Boldmen idzie w ślady Wiesmanna, który od kilku lat ma nowego właściciela, który ciągle pracuje nad nowymi modelami i wskrzeszeniem marki. Oznacza to, że pod szyldem CR4 kryje się technologia prosto od BMW, a właściwie to cały samochód. Pierwsze dzieło Boldmen bazuje na trzeciej generacji roadstera Z4, która produkowana jest od 2018 roku. Choć na pierwszy rzut oka tego nie widać: samochód ubrano w zupełnie nową karoserię, postawiono na kołach z nowymi felgami o średnicy co najmniej 18 cali i zmieniono w nim wystrój wnętrza. Pod względem stylistycznym z oryginalnego BMW zachowały się właściwie tylko proporcje.

CR4 z miękkim, składanym dachem ma wywodzić się Z4 M40i, które w fabrycznej formie dostarcza 340 koni mechanicznych oraz 500 niutonometrów. To uległo sporej zmianie. Silnikiem - podwójnie turbodoładowaną, rzędową jednostką o sześciu cylindrach i pojemności trzech litrów - zajęły się zakłady Dähler Competition, które trudnią się tuningiem BMW. Efekt: maksymalnie 408 koni mechanicznych oraz 610 niutonometrów, które lądują na tylnej osi za pośrednictwem 8-stopniowego automatu Steptronic i sportowego mechanizmu różnicowego z repertuaru oddziału BMW M. Roadster, ważący niecałe 1500 kilogramów, ma rozpędzać się do setki w niecałe cztery sekundy. Jego prędkość maksymalna pozostaje ograniczona do 250 kilometrów na godzinę.

Na dobry początek Boldmen planuje wyprodukować trzydzieści egzemplarzy CR4 w numerowanej specyfikacji First Thirty w cenie prawie 185 tysięcy euro - aktualnie to równowartość blisko 850 tysięcy złotych. Na terenie Polski ceny bazowego Z4 M40i zaczynają się od... niespełna 300 tysięcy złotych. Czy znajdzie się wystarczająco chętnych? Tych ma nie brakować: firma z Welden miała zebrać już kilkanaście zamówień, a pierwsze samochody mają trafić do klientów jeszcze przed końcem tego roku. W przyszłości produkcja kolejnych samochodów Boldmena miałaby przekroczyć liczbę stu egzemplarzy rocznie.

11.08.2021, źródło/zdjęcia: Boldmen, boldmen.de

Zobacz wcześniejsze wiadomości