Hispano Suiza HS GTC - Tylnym wejściem
Rozpoczynający się już w przyszłym tygodniu salon samochodowy w Genewie ma być świadkiem kolejnej próby przywrócenia do życia marki Hispano-Suiza. To, co nie udało się dziesięć lat temu ma być możliwe dzisiaj dzięki supersportowemu modelowi bazującemu na mechanizmach Audi R8.
Oryginalne Hispano-Suiza narodziło się jeszcze w 1904 roku z inicjatywy pewnego Szwajcara (stąd nazwa), a już w 1911 roku otworzyło nowy oddział we Francji, który w latach '20 i '30 zasłynął jednymi z najbardziej luksusowych samochodów świata. Francuska część firmy produkowała auta do 1938 roku, po czym zajęła się silnikami lotniczymi, co trwa do dziś, a hiszpańska wypuściła ostatnie samochody w roku 1944.
Do niedawna prawa do marki należały do hiszpańskiego Mazel Ingenieros, które to próbowało wskrzesić ją już dekadę temu. Pokazano wówczas supercoupe HS21 (powyżej) z centralnie umieszczonym V10 o pojemności 5 litrów i mocy 500 KM. W roku 2001 pokazano luksusową limuzynę K8 z 4,2-litrowym, 360-konnym V8 pod maską, a rok później wyścigowe HS21 GTS zasilane 7-litrowym V8 o mocy 600 KM. Niestety żaden z tych pojazdów nie wyszedł poza fazę prototypów, a słuch o Hispano-Suiza zaginął.
Tegoroczna próba (choć twórcy upierają się, iż to nowa inicjatywa, a nazwa marki specjalnie pisana jest bez łącznika) to przedsięwzięcie z pogranicza tuningu i zacnej sceny coachbuildingu, a jej inicjatorem jest Erwin Leo Himmel. Austriak spędził kilkanaście lat pracując nad pojazdami Audi, Volkswagena czy Seata, a przed kilkoma laty dał o sobie znać zamkniętym aktualnie studiem Fuore Design. Nowy pojazd noszący nazwę Hispano-Suiza będzie odznaczał się zupełnie nowym nadwoziem oraz podwójnie doładowanym V10 o pojemności 5,2 litrów (robota MTM). Silnik ma rozwijać 750 KM i 700 Nm i pozwalać na rozpędzenie się do 100 km/h w 3,4 sekundy. Prędkość maksymalna ma sięgać 330 km/h.
Będzie również drugi wariant napędowy: podwójnie doładowane V10 połączone z dwoma silnikami elektrycznymi z przodu, dające maksymalną moc rzędu 900 KM. W obu przypadkach coupe ma zachować stały napęd na wszystkie koła.
Plany obecnego właściciela firmy odnośnie nowego auta są dość śmiałe. Mierzące aż 5 metrów długości coupe miałoby wejść do produkcji już latem tego roku i kosztować aż 700 tysięcy euro (aktualnie prawie 3 miliony PLN).
Źródło/zdjęcia: autobild.de Hispano Suiza HS GTC na forumHispano-Suiza HS21 na forumHispano-Suiza K8 na forumHispano-Suiza HS21 GTS na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum