Hulme F1 - Proces dojrzewania
Hulme Supercars z Nowej Zelandii już kilka razy przekładało premierę rynkową swojej sportowej maszyny, którą od ponad pięciu lat obserwujemy jako prototyp. W tym roku samochód pojawił się między innymi na Festiwalu Prędkości w Goodwood, a w garażach pierwszych właścicieli ma zagościć z końcem roku 2012. Zanim jednak do tego dojdzie przejdzie poważne modyfikacje.
Prototypowy egzemplarz pierwszego pojazdu noszącego nazwisko jedynego mistrza świata Formuły 1 z Nowej Zelandii (Denny Hulme w 1967 roku) to ważący niespełna tonę roadster z 7-litrowym V8 od Corvette, rozwijającym około 600 KM. Wersja seryjna o prostym oznaczeniu F1, ma otrzymać nie tylko zamknięte nadwozie, ale również przeprojektowaną przednią i tylną część nadwozia, które w dalszym ciągu nie będzie zakrywało kół.
Model seryjny otrzyma również własny silnik, którego budową i projektowaniem zajmuje się Nicholson McLaren Engines, powstałe w 1972 roku, dostarczające w swoim czasie m.in. silniki do mistrzowskich bolidów McLarena i samochodów klasy Le Mans. Doładowana jednostka dla coupe Humle miałaby rozwijać około 700 KM. W pierwszym roku produkcji twórcy zamierzają zbudować tylko 20 sztuk auta, na które zapisy przyjmują już teraz. Pierwsze sztuk mają trafić do właścicieli pod koniec przyszłego roku.
Źródło/zdjęcia: hulmesupercars.com Hulme F1 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum