Aktualności
19.03.2012

Brabus Bullit Coupe Aktywność sejsmiczna

Ochota na bicie kolejnych rekordów prędkości przeszła ekipie Brabusa już kilka lat temu, ale zapał do budowy samochodów, które mogłyby takiemu celowi służyć, pozostaje na najwyższym poziomie. Najnowszym przykładem na panowanie u tunera bojowych nastrojów jest Bullit w wydaniu coupe, czyli klasa C na kosmicznych dopalaczach.

Za bazę dla Bullita służy Mercedes-Benz C 63 AMG, który seryjnie zasilany jest 6,2-litrowym V8 o mocy 457 KM (tuner gotowy jest też na przeróbkę wariantu Black Series). Dla Brabusa jest to jednak mało ważne, bo jednostkę wymienia od razu na podwójnie doładowaną, widlastą dwunastkę o pojemności 6,2 litrów. Jednostka współpracuje z 7-stopniowym automatem, który przy asyście ESP i mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu wysyła moc na tylną oś.

Brabus Bullit Coupe

V12 produkuje zatrważające 800 koni mechanicznych i 1420 niutonometrów. W samym samochodzie moment obrotowy jest elektronicznie ograniczony do 1100 Nm. Ważący 1820 kilogramów Bullit Coupe rozwija 100 km/h w 3,7 sekund. Bariery 200 i 300 kilometrów na godzinę przekracza po 9,8 o 23,8 sekundach. Prędkość maksymalna sięga co najmniej 370 km/h, ale o zmierzeniu jej w rzeczywistości Brabus nie wspomina.

Brabus Bullit Coupe

Poza nowym silnikiem tuner oferuje m.in. opracowany w tunelu aerodynamicznym pakiet nadwoziowy, 20-calowe felgi, regulowane w zakresie wysokości prześwitu i stopnia tłumienia zawieszenie, nowy wydech, układ hamulcowy z tarczami o średnicy 380 mm z przodu i 360 z tyłu oraz zmieniony wystrój wnętrza. A wszystko to za okazyjne 378 tysięcy euro (obecnie prawie 1,2 mln złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij