DiMora Natalia SLS 2 - Córka wulkanu
DiMora Motorcar z kalifornijskiego Palm Springs przymierza się do stworzenia jednego z najbardziej rewolucyjnych samochodów wszech czasów, który przyćmi klasą wszelkie Maybachy czy Rolls-Royce'y i przypomni czasy, w których królowały warte majątek niejednego państwa modele Bugatti. Póki co jednak cały projekt spoczywa na ekranie komputera i tak naprawdę trudno go sobie wyobrazić w rzeczywistości...
Superlimuzyna o dźwięcznej nazwie Natalia SLS 2 (do dziś nie wiadomo co się stało z "jedynką") ma być w większości zbudowana z zupełnie nowego materiału powstałego ze... skał wulkanicznych - nieorganicznego włókna firmy Barotex, które właściwościami prześcigać ma włókna węglowe, szklane czy Kevlar. Zbudowane z niego podwozie ma być nawet o 450 kilogramów lżejsze niż identyczna konstrukcja ze stali w pojazdach podobnej wielkości. Dodatkowo nowy materiał nie płonie i wyklucza powstanie iskier.
Natalia ma być napędzana silnikiem Volcano V16 produkującym przeszło 1200 KM mocy. Auto będzie poruszać się na 24-calowych kołach, z których każde będzie skrętne.
Na wyposażeniu pokładowym mają znaleźć się takie cuda jak projektory w przednich reflektorach wyświetlające video podczas parkowania, tylna kanapa z masażem, kolor lakieru zmieniający się wraz z temperaturą, czujniki wykrywające stan emocjonalny podróżujących, firmowa torebka oraz wino marki Natalia (na wyposażeniu oczywiście korkociąg) czy bezramkowe wycieraczki HeatFlexx podgrzewane elektrycznie (pokazano je już na zeszłorocznych targach SEMA) i jakieś 50 jednostek komputerowych sterujących całością.
Pierwotne plany zakładały uruchomienie produkcji Natalii jeszcze w tym roku, ale póki co nic na to nie wskazuje. Niemniej można już wpłacać zaliczki i zaklepywać kolejne numery seryjne (Production Sequence Number 001, PSN 007 czy PSN 111). Aby wejść w posiadanie samochodu trzeba będzie posiadać około 2 milionów dolarów.
Źródło/zdjęcia: dimoramotorcar.com DiMora Natalia SLS 2 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum