Aktualności
27.12.2012

Audi R18 E-Tron Quattro Pełna obsada

Od przeszło dekady w długodystansowych wyścigach prototypów prym wiedzie Audi, któremu w samym 24-godzinnym maratonie Le Mans od roku 2000 włącznie udało się wygrać aż jedenaście razy. W tym roku we Francji zwyciężyło hybrydowe R18 E-Tron Quattro i ten właśnie model będzie jedyną bronią marki w sezonie 2013.

W tym roku Audi próbowało dwóch opcji: obok hybrydowego R18 z napędem na wszystkie cztery koła startowało wysokoprężne R18 Ultra, któremu w ogólnym rozrachunku poszło gorzej. W przyszłym roku na torze pozostanie już tylko E-Tron Quattro. W serii FIA World Endurance Championship w barwach fabrycznej stajni Audi Sport Team Joest pojawią się dwie sztuki auta, a w wyścigach Le Mans i Spa wystartują trzy.

Audi R18 E-Tron Quattro

Samochód w przyszłorocznej specyfikacji z zewnątrz prawie się nie zmieni, ale "pod spodem" znajdziemy w nim wiele udoskonaleń, o których Audi na razie nie mówi otwarcie. Obecne wcielenie R18 E-Tron Quattro korzysta z wysokoprężnego silnika V6 o pojemności 3,7 litrów i mocy około 530 KM, zmieniającej się w zależności od regulaminu danych mistrzostw lub wyścigu. Maszyna uzbrojona była także w system podobny do układu KERS z Formuły 1, który przy prędkościach powyżej 120 km/h pozwalał na uwolnienie dodatkowej mocy, która lądowała na przednie koła.

Audi R18 E-Tron Quattro

Kierowcami marki będą w przyszłym roku: Marcel Fässler, André Lotterer, Benoît Tréluyer (cała trójka wygrała w Le Mans w tym i ubiegłym roku, a w tym roku zdobyła mistrzostwo serii FIA World Endurance Championship), Lucas di Grassi, Loic Duval, Marc Gené, Oliver Jarvis, Tom Kristensen i Allan McNish. We Francji głównym konkurentem Audi będą załogi Toyoty, która w WEC wygrała w tym roku trzy wyścigi. Za zamkniętymi drzwiami Audi Sport od dłuższego czasu trwają już prace nad ścigaczem klasy LMP1 na sezon 2014, w którym sporo się zmieni.

Audi R18 E-Tron Quattro

Maszyny startujące w roku 2014 będą musiały mieć zamknięte nadwozia i spełniać jeszcze ostrzejsze ograniczenia jeśli chodzi o zużycie paliwa (nawet o 30% mniejsze, niż w tegorocznych samochodach). Pojemności silników pozostaną z grubsza nieograniczone, a ich moc będzie regulowana stosunkiem do zużycia paliwa, a nie instalacją zwężek w układzie dolotowym. Hybrydy klasy LMP1 będą musiały ważyć co najmniej 850 kilogramów, a samochody spalinowe 830. Szerokość pojazdów będzie zmniejszona o 10 cm, zmieni się również pozycja kierowcy. Wydarzeniem roku będzie jednak nie zmiana przepisów, ale powrót Porsche.

Skomentuj na forumUdostępnij