Aktualności
28.05.2014

Maserati 8CTF Boyle Special Powrót na Indianapolis

W minioną niedzielę miał miejsce już 98 wyścig Indianapolis 500, zaliczany do trzech, najbardziej prestiżowych wyścigów samochodowych na świecie. Obok współczesnych bolidów, maszyn Dallary z silnikami Hondy lub Chevroleta, na tor wyjechały paradnie pojazdy zabytkowe. Wśród nich było Maserati, którym wygrano Indy 500 dokładnie 75 lat temu.

Pierwszy, liczący 200 okrążeń i 500 mil wyścig na torze Indianapolis Motor Speedway odbył się w 1911 roku. Przed zakończeniem pierwszej wojny światowej wygrywano tutaj nie tylko w autach z USA, ale także na samochodach z Europy: triumfował Peugeot, Delage i Mercedes. Później scenę całkowicie opanowali Amerykanie, aż do roku 1939, w którym na torze w samochodzie sprowadzonym z Włoch pojawił się Wilbur Shaw. Pojazdem tym był Maserati 8CTF, ochrzczony po przeróbkach mianem Boyle Special.

Maserati 8CTF Boyle Special

Model 8CTF przygotowano z myślą o wyścigach serii Grand Prix i walce z niemiecką konkurencją w postaci drużyn Auto Union i Mercedes-Benza. Jednoosobowy bolid wyposażono w rzędowy, ośmiocylindrowy silnik ze sprężarką. Z pojemności prawie trzech litrów uzyskano 365 koni mechanicznych mocy. Auto udowodniło w kilku wyścigach, że nie ustępuje prędkością rywalom, ale zwykle po uzyskaniu prowadzenia odpadało z powodu awarii. Największym sukcesem było GP Niemiec w 1939 roku: 3 miejsce na mecie i długo na prowadzeniu. Bracia Maserati zbudowali jedynie dwie sztuki 8CTF (później powstała trzecia).

Maserati 8CTF Boyle Special

Egzemplarz, który znalazł się w USA wymagał kilku przeróbek, aby sprostać przepisom Indy 500. W bolidzie przeprojektowano nadwozie, zmieniono wydech na pojedynczy o większej średnicy, zainstalowano duraluminiowe, szprychowe felgi z ogumieniem Firestone zamiast Pirelli i zmniejszono ciśnienie doładowania, zmniejszając moc silnika, który miał pracować na metanolu do bezpiecznych 350 KM. Shaw wygrał z przewagą dwóch minut, a sukces powtórzył także w roku 1940. Na drodze do trzeciej wygranej z rzędu stanęło źle wyważone koło, które doprowadziło do rozbicia auta.

Maserati 8CTF Boyle Special

Auto pozostało w USA, pokazując się w bardzo nietypowych dla siebie zawodach. W roku 1946 na przykład, prowadzone przez Louisa Unsera pobiło rekord w... 20-kilometrowym, górskim wyścigu Pikes Peak. W minioną niedzielę zabytkowe 8CTF Boyle Special poprowadził Johnny Rutherford, trzykrotny zwycięzca Indy 500 w latach siedemdziesiątych. Legendarny pojazd dostąpił jednocześnie innego zaszczytu: Maserati 8CTF jako pierwszy samochód spoza USA dodano do archiwów Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych (nad dokumentacją czuwa Historical Vehicle Association).

Skomentuj na forumUdostępnij