Aktualności
22.09.2008

Bugatti Veyron Nigdy za wiele

Czego może jeszcze pragnąć właściciel Bugatti Veyrona, do niedawna najszybszego i najmocniejszego samochodu świata, jaki kiedykolwiek produkowano? Po pierwsze: jeszcze jednego egzemplarza i... jeszcze jednego. Po drugie: czegoś ekstra, co sprawi, że Veyron będzie zawsze przy nim.

Jeden Veyron nie jest z pewnością tym, co zadowoliło pewnego kolekcjonera z Holandii. Niejaki Harrie van de Moesdijk posiada dwa egzemplarze i... przymierza się do trzeciego! W jego garażu znajduje się już niebieski Veyron oraz biały. Do pełni szczęścia - skompletowania flagi Holandii - brakuje jeszcze tylko niebieskiego. Czy auto uda się złapać nie wiadomo. Wiadomo, że może to nie być łatwe, ponieważ produkcja super GT ma się już ku końcowi.

Parmigiani Faubourg Bugatti Veyron

Z kolei dla wszystkich tych, którzy nie cierpią na nadmiar Veyronów, ale doskwiera im tęsknota za autem, gdy nie ma go w pobliżu przygotowano unikatowe zegarki Faubourg marki Parmigiani. Model bazujący na Parmigiani Fleurier Bugatti Type 370 wyróżnia się specjalną konstrukcją, która pozwala na sprawdzenie godziny bez odrywania ręki od kierownicy. Pozłacane, misterne dzieło techniki powstanie tylko w 20 egzemplarzach adresowanych przede wszystkim do posiadaczy Veyrona Fbg.

Skomentuj na forumUdostępnij