Aktualności
29.03.2015

Grand Prix Malezji Wielka przemiana

Formuła 1 odwiedziła w tym tygodniu Malezję. Z narastającym napięciem między Red Bullem, a dostarczającym układy napędowe Renultem, kalendarzem po raz pierwszy od 1960 roku skróconym o Grand Prix Niemiec, Sauberem ciąganym po sądach przez swoich byłych kierowców i ekipą Manor Marussia poza 107-procentowym minimum czasowym w kwalifikacjach...

Pole position mimo poślizgu na jednym z zakrętów zdobył Lewis Hamilton, ale o dominacji Mercedesa tym razem mówić nie można. Tylko o 0,074 sekundy wolniejszy od Brytyjczyka na bardzo mokrym torze był Vettel, potwierdzając świetną formę Ferrari. Trzeci był Rosberg. Za nim znalazły się dwa Red Bulle: Ricciardo i Kvyat. Za nimi zaskoczenie: 17-letni Verstappen w Toro Rosso. Potem Massa w Williamsie, Grosjean w Lotusie (zepchnięty na 10 miejsce za przewinienie w alei serwisowej), Bottas w Williamsie i Ericsson w Sauberze. W pierwszej dziesiątce nie zmieścił się Raikkonen, który na tor w Q2 wyjechał w dość nieszczęśliwym momencie między innymi bolidami. Na samym końcu, pomijając ekipę Manor, wylądowały McLareny, wąsaty Button przed brodatym Alonso, który opuścił poprzedni wyścig ze względów zdrowotnych po lutowym wypadku na treningach.

Grand Prix Malezji

Zespół Manor został dopuszczony do wyścigu przez grono sędziowskie, ale z tego przywileju skorzystał tylko częściowo: z powodu problemów technicznych w wyścigu wystartował tylko jeden kierowca, debiutujący Roberto Merhi. W niedzielę nie było już śladów deszczu, ale stale zwiększało się prawdopodobieństwo wystąpienia oparów, a temperatura toru w momencie startu wyścigu, do którego gotowych było siedemnaście samochodów, osiągnęła aż 61 stopni Celsjusza. Pod względem temperatury i wilgotności Grand Prix Malezji to najcięższy wyścig w całym sezonie. I jeden z najdłuższych. Na eliminację złożyło się 56 okrążeń pętli Sepang International Circuit o długości ponad 5,5 kilometrów. Razem dokładnie 310,408 kilometrów.

Grand Prix Malezji

Już na pierwszym dwóch okrążeniach dwa bolidy straciły po kontakcie z innymi samochodami tylne opony: Maldonado w Lotusie i pechowy w ten weekend Raikkonen w Ferrari. Obaj po wymianie ogumienia pojechali dalej. Na 4 okrążeniu odpadł pierwszy zawodnik: Ericsson w Sauberze wypadł z toru na pierwszym zakręcie i utknął w żwirze. Zaraz za nim wyjechał samochód bezpieczeństwa, a w alei serwisowej zaroiło się od bolidów, w tym obu Mercedesów ale nie Ferrari z Vettelem za kierownicą. Z Mercedesami na szóstym i dziewiątym miejscu zrobiło się o wiele ciekawiej i w ciągu kilku kolejnych okrążeń zobaczyliśmy więcej akcji niż podczas całego Grand Prix Australii dwa tygodnie temu. Czterokrotny mistrz świata zjechał do boxów po 17 okrążeniu kiedy to miał 8,1 sekund przewagi nad Hamiltonem. Na tor po 2,4-sekundowym postoju wrócił za Rosbergiem.

Grand Prix Malezji

Na 21 okrążeniu jadący na dwa postoje Vettel dogonił i wyprzedził jadącego na trzy postoje Rosberga, a z wyścigu wycofał się Alonso w McLarenie po problemach z samochodem zakomunikowanych mu przez zespół. Na ostatnim zakręcie 24 okrążenia Vettel przejął prowadzenie... w pewnym sensie, bo sekundę później Hamilotn odbił w bok i zjechał na 3,1-sekundowy postój. Po drodze do 30 okrążenia starli się Hulkenberg z Kvyatem oraz Perez z Grosjeanem, co skończyło się kontaktem bolidów, piruetami Kvyata w Red Bullu i Grosjeana w Lotusie oraz 10-sekundowymi karami dla Pereza i Hulkenberga w samochodach Force India.

Grand Prix Malezji

Vettel wymienił ogumienie po raz drugi i ostatni po 37 okrążeniach, zatrzymując się na równe trzy sekundy i nie dając się wyprzedzić Rosbergowi, który pojawił się na torze tuż za nim. Hamilton zjechał na ostatni, 2,7-sekundowy postój po 38 okrążeniu i wrócił na tor na twardej, wolniejszej mieszance ogumienia z czego był co najmniej niezadowolony (do wyboru była jeszcze używana, miękka mieszanka, na której jeździł podczas wcześniejszych sesji). Rosberga ściągnięto z drogi Hamiltona po 41 okrążeniu, na tor wrócił na miękkim ogumieniu, oznaczonym białym paskiem. W tym samym czasie Button stracił moc, drastycznie zwolnił i odstawił swojego McLarena do garażu. Zirytowany Hamilton zaczął odrabiać straty do Vettela, od którego na 12 okrążeń przed końcem dzieliło go niecałe 13 sekund. Na 50 okrążeniu wycofał się Maldonado.

Grand Prix Malezji

Tegoroczne Grand Prix Malezji z przewagą 8,57 sekund wygrał Sebastian Vettel w samochodzie Ferrari. Była to pierwsza wygrana Vettela od listopada 2013 roku i pierwsza wygrana Ferrari od maja 2013 roku. Miejsce drugie zajął Hamilton, a trzecie Rosberg. Na czwartym miejscu mimo wielu przeciwności uplasował się Raikkonen w drugim bolidzie Ferrari. Kolejne dwa miejsca zdobyli zawodnicy Williamsa: w samej końcówce Bottas wyprzedził Massę. Ostatnie cztery punktowane miejsca zajęli Verstappen i Sainz z Toro Rosso oraz Kvyat i Ricciardo z siostrzanego zespołu Red Bulla, który jeszcze nie tak dawno dominował w Formule 1.

Grand Prix Malezji

Po dwóch z dziewiętnastu wyścigów w tabeli z punktacją kierowców prowadzi Hamilton, do którego tylko trzy punkty traci Vettel. Trzeci jest Rosberg. W tabeli konstruktorów Mercedes ma 76 punktów, Ferrari 52, a Williams 30. Bez punktów są ciągle McLaren, który jako jedyny korzysta w tym roku z zupełnie nowych układów napędowym Hondy, Lotus, który przełączył się w tym sezonie na jednostki Mercedesa i Marussia, która zapewniła sobie kontrakcji na silniki Ferrari. Kolejny wyścig będzie miał miejsce 12 kwietnia, będzie nim Grand Prix Chin.

Skomentuj na forumUdostępnij