BAC Mono - Druga tura
Briggs Automotive Company po kilku latach od premiery niezwykłego modelu Mono przeprowadza jego pierwsze, bardzo poważne modyfikacje. Najważniejszą zmianą jest zupełnie nowa jednostka napędowa, która z angielskiego pocisku na czterech kołach czyni maszynę jeszcze mocniejszą, szybszą i gotową do podboju ulic kolejnych kontynentów poza Europą.
Prototypowy BAC Mono drugiej generacji zadebiutował pod koniec czerwca podczas tegorocznego Festiwalu Prędkości w Goodwood, na którym zapisał się rekordowym czasem 47,9 sekund w cyklicznym wyścigu po posiadłości Lorda Marcha. Na miejscu firma zebrała kilkanaście zamówień na kolejne egzemplarze i ogłosiła, że wkrótce pojawi się oficjalnie w obu Amerykach oraz na terenie Azji. Auta będą eksportowane z nowej fabryki w pobliżu lotniska w Liverpoolu, która obecnie może produkować jeden samochód miesięcznie.
W nowym Mono w miejscu 2,3-litrowego silnika, firmowanego przez Costwortha, zainstalowano 2,5-litrową, czterocylindrową jednostkę przygotowaną przez Mountune, znanego m.in. z tuningu Fordów. Nowy motor dostarcza 309 koni mechanicznych, co przy masie zaledwie 580 kilogramów oznacza, że na jedną tonę przypada aż 533 koni mechanicznych. Nowością jest również bezprzewodowe operowanie przepustnicą, kierownica, fotel i opcje ukształtowania wnętrze pod rozmiar kierowcy.
Jednoosobowy Mono o długości niespełna czterech metrów składany jest wokół stalowej ramy, którą wzmacniają kompozytowe strefy zgniotu i którą przykrywa lekka karoseria z włókien węglowych. Wszystkie koła osadzono niezależnie z możliwością regulacji zawieszenia, a napęd przenoszony jest tylko na tylną oś poprzez 6-stopniową, sekwencyjną skrzynię biegów Hewland. Ceny modelu zaczynają się obecnie od 82,4 tysięcy funtów za wersję bazową, nie wliczając podatków i lokalnych opłat. To okolice 485 tysięcy złotych.
Źródło/zdjęcia: bac-mono.com BAC Mono na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum