Lamborghini Estoque - Problem produkcji
Jedna z największych gwiazd tegorocznego salonu samochodowego w Paryżu, 4-drzwiowa limuzyna Estoque od Lambroghini, ma poważne szanse na produkcję seryjną. Zanim jednak pojazd będzie mógł rzeczywiście wyjechać na zwykłe ulice minie sporo czasu.
Stephan Winkelmann, prezydent koncernu z Sant'Agata, przyznaje, że jeśli auto otrzyma zielone światło na produkcję seryjną potrzeba będzie aż czterech lat na dopięcie wszystkiego na ostatni guzik.
Największym problemem w tej chwili jest po prostu brak odpowiedniej infrastruktury pozwalającej na produkcję - w zakładach Lamborghini nie ma miejsca na składanie trzeciego, zupełnie nowego modelu. Przy spodziewanej sprzedaży modelu Estoque na poziomie 2000 egzemplarzy rocznie wymagałoby to niemal podwojenia wydolności produkcyjnej.
Tym, co przemawia za wprowadzeniem Estoque do produkcji są według Winkelmanna przede wszystkim rynki azjatyckie, gdzie dużo większym powodzeniem cieszą się duże limuzyny niż sportowe coupe. Estoque miałby wtedy kusić również ceną, plasującą go na poziomie Gallardo kosztującego obecnie (LP560-4 coupe) bez podatków 146 tysiące euro (499 tysięcy PLN).
Dzięki Estoque poszerzyłaby się również oferta silnikowa Lambroghini. Gallardo oraz Murcielago (a raczej ich następcy) pozostałyby przy swoich V10 i V12. W limuzynie znaleźlibyśmy za to w podstawowej wersji podkręcone V10 z Gallardo, a w późniejszym czasie prawdopodobnie również silnik wysokoprężny Audi, a nawet układ hybrydowy.
Temat produkcji 4-drzwiowego "byka" jest obecnie jednym z najbardziej zajmujących zajęć głów koncernu Lamborghini i Volkswagena, do którego w ramach Audi od 1998 roku należy włoska firma. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęto.
Źródło/zdjęcia: autonews.com, Lamborghini Lamborghini Estoque na forumLamborghini Estoque - prezentacja modeluSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum