Aktualności
15.07.2016

Mercedes-Benz CLS Final Edition

CLS drugiej generacji, wzbudzająca kontrowersje ikona stylu ze stajni Mercedes-Benza, ma już sześć lat. Niemcy uznali, że najwyższy już czas na pożegnanie. Tym sposobem ze skutkiem natychmiastowym do oferty marki wchodzi CLS w specyfikacji Final Edition, samochód wyposażony we wszystko, co w generacji W218 najlepsze.

CLS Final Edition dostępny będzie jako czterodrzwiowa limuzyna, określana przez producenta z bliżej nieokreślonych względów mianem Coupe, oraz jako kombi, określane przez producenta z bliżej nieokreślonych względów mianem Shooting Brake. Zakup dowolnego modelu w pożegnalnej specyfikacji będzie wiązał się z dopłatą dokładnie 8211 tysięcy euro, wliczając podatek VAT (cena na rynku niemieckim), co odpowiada aktualnie sumie prawie 36,5 tysięcy złotych. Co zmieści się w takiej kwocie?

Mercedes-Benz CLS Final Edition

Mercedes-Benz w ramach zestawu Final Edition upchnie: pakiet nadwoziowy AMG Line (osłona chłodnicy, zderzaki, progi, końcówki wydechu, chromowane detale), pakiet wnętrza AMG Line, podgrzewane fotele, reflektory Multibeam LED z systemem Adaptive Highbeam Assist Plus, felgi z katalogu AMG o średnicy 18 lub 19 cali, spłaszczoną u dołu kierownicę z miejscami chwyty obszytymi mikrowłóknami Dinamica, otwierany, szklany dach, zawieszenie Direct Control i inne, cieszące wszystkie zmysły drobiazgi.

Mercedes-Benz CLS Final Edition

Pakiet Final Edition będzie można dokupić do każdego CLS ze stajni Mercedes-Benza. Na polskim rynku model oferowany jest w dziewięciu wersjach silnikowych z napędem przenoszonym na tył lub wszystkie cztery koła: od CLS 220d z 2,2-litrowym, wysokoprężnym R4 o mocy 170 koni mechanicznych po CLS 500 4Matic z benzynowym V8 o pojemności 4,7 litrów i mocy 408 koni mechanicznych z napędem na obie osie. Ceny samochodu, wliczając 23-procentowy podatek VAT, zaczynają się w naszym kraju od 265 tysięcy złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij