Aktualności
05.08.2016

Caterham Seven 310 Czuły punkt

Złośliwi mogą twierdzić, że Caterham produkuje od kilku dekad ten sam samochód. W rzeczywistości słynnemu roadsterowi Seven daleko jest do pierwowzoru marki Lotus, a między dzisiejszymi modelami o najmniejszej i największej mocy znajduje się przepaść. Od niedawna oprócz innych ewolucji wypełnia ją nowy Seven w specyfikacji 310.

Liczby w nazwach modeli Caterhama informują nas o mocy przypadającej na jedną tonę, w dużym zaokrągleniu. Obecnie oferta marki zaczyna się od 81-konnego Seven 125 z trzycylindrowym silnikiem Suzuki i kończy na 314-konnych modelach serii 620 z ponad dwulitrowymi silnikami Forda. Nowy Seven 310 nawiązuje do wyczynowego Superlight R300, który był napędzany motorem Rovera. Pod maską nowego auta pracuje wolnossąca jednostka Forda z rodziny Sigma, która charakteryzuje się pojemnością 1,6 litra.

Caterham Seven 310

Z niewielkiego silnika między innymi dzięki nowym wałkom rozrządu i elektronice wyciśnięto dodatkowe kilkanaście koni mechanicznych w porównaniu do 540-kilogramowego, 138-konnego roadstera Seven 270. Motor oferuje teraz 154 KM, które przenoszone są na tylną oś poprzez ręczną skrzynię o sześciu biegach. Seven 310 będzie pierwszym modelem Caterhama, który za dodatkową opłatą będzie można wyposażyć w przednie światła w technologii LED (opcja obejmie wkrótce również pozostałe samochody).

Caterham Seven 310

Angielskie auto ma rozwijać 60 mph (96,6 km/h) w czasie 4,9 sekund i rozpędzać się maksymalnie do 204 km/h. Nowy Seven 310 będzie sprzedawany jako kompletne, gotowe auto, a także pakiet modyfikacji do modelu Seven 270 za niespełna półtora tysiąca funtów. Samochód, który można już zamawiać, wyceniono na 21,5 tysiące funtów (plus kilka tysięcy za pakiety S lub R). Obecnie to około 110 tysięcy złotych. Pierwsze egzemplarze zostaną oddane w ręce właścicieli dopiero na początku przyszłego roku.

Skomentuj na forumUdostępnij