Aktualności
15.03.2017

Ruf CTR Właściwy moment

W tym roku mija dokładnie trzydzieści lat od debiutu słynnego CTR Yellowbirda ze stajni Ruf Automobiles, renomowanego tunera Porsche, którego działania stały się z czasem tak wyróżniające, że zyskał status osobnego producenta samochodów. Z okazji okrągłej rocznicy do sprzedaży trafi zupełnie nowy, pod wieloma względami wyjątkowy CTR.

Pierwszy CTR, który zawdzięczał swój przydomek kolorowi nadwozia, pojawił się w 1987 roku i bazował na Porsche 911 Carrera. Maszyna, która postawiła Rufa na okładkach magazynów motoryzacyjnych zasilana była 3,4-litrowym boxerem, z którego po dodaniu dwóch turbosprężarek wyciśnięto prawie 470 koni mechanicznych - moc na tym samym poziomie, co w Ferrari F40 czy Lamborghini Diablo. Nowy CTR, który wygląda zaskakująco podobnie do swojego zacnego przodka, grasuje w równie abstrakcyjnych przedziałach mocy, ale nie tylko na tym polega jego wyjątkowość.

Ruf CTR

Tegoroczny CTR, przesiąknięty genami Porsche 911, jest pierwszym samochodem, który Ruf opracował samodzielnie niemal od zera. Coupe bazuje na autorskim kadłubie z włókien węglowych, pierwszej i jedynej na świecie tego typu konstrukcji, w której silnik umieszczony jest z tyłu. Z włókien węglowych wykonano również karoserię, którą rozpychają koła z 19-calowymi, mocowanymi centralnie felgami i rozjaśniają światła w technologii LED. Kierowcę i pasażera otacza Alcantara, skóra, włókna węglowe oraz aluminium, a przed kierowcą umieszczono trójramienną kierownicę oraz zielone zegary. Na sucho samochód waży tylko 1200 kilogramów.

Ruf CTR

Sercem coupe CTR jest podwójnie turbodoładowany, sześciocylindrowy boxer o pojemności 3,6 litrów z suchą miską olejową. Motor dostarcza aż 710 koni mechanicznych i 880 niutonometrów, które na tylne koła przenosi mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu i nowa, ręczna skrzynia o sześciu biegach. Maszyna potrzebuje niecałe 3,5 sekundy na przekroczenie 100 km/h i niecałe dziewięć sekund na pokonanie bariery 200 km/h. Prędkość maksymalna sięga 360 km/h. Ruf rozpocznie produkcję auta w przyszłym roku. Liczba egzemplarzy zostanie ograniczona do 30, nie wliczając prototypu, który do 19 marca można oglądać na wystawie w Genewie.

Skomentuj na forumUdostępnij