Aktualności
27.06.2017

Godsil Manhattan Wielka szesnastka

Najbardziej luksusowe, amerykańskie marki słynęły przed drugą wojną światową z modeli zasilanych widlastymi jednostkami o szesnastu cylindrach. Od tamtego czasu podobna sytuacja nie miała miejsca, pomijając egzotyki budowane na specjalne zamówienia czy koncepty, które nie miały szans na produkcję. Godsil Industries zamierza zmienić ten stan rzeczy.

Tajemnicze przedsięwzięcie z Vancouver to dzieło życia Jasona Godsila, któremu od kilkunastu lat marzy się super samochód własnej produkcji. Zaczęło się w 2001 roku od wizji spadkobiercy Forda GT40, który miałby być napędzany silnikiem X-16 (to nie literówka). Projekt zakończył się na szkicach, ale wkrótce pojawił się kolejny - wizja luksusowego grand tourera w przedwojennym stylu art deco, który miałby nawiązywać liniami do aut marek Rolls-Royce, Delahaye czy Duesenberg i wzorem Cadillaców czy Marmonów z tamtego okresu miałby być zasilany ogromnym silnikiem w układzie V16.

Godsil Manhattan

Godsil zamierza swoimi samochodami świętować amerykańską myśl technologiczną. Stąd też nazwa pierwszego z nich - Manhattan. Maszyna ma być czteroosobowym coupe z ponad 4-metrowym rozstawem osi, drzwiami otwieranymi przeciwnie do kierunku jazdy i silnikiem umieszczonym z przodu, którego moc miałaby dochodzić do tysiąca koni mechanicznych. Nad jednostką pracuje Ktisis Engineering, którego założyciel przykładał swego czasu ręcę do silnika V16 w koncepcie Cadillac Sixteen z 2003 roku. To nie wszystko: silnik w Manhattanie ma spalać naturalny gaz, którego pokłady stawiają kraje północnoamerykańskie w światowej czołówce.

Godsil Manhattan

Na chwilę obecną Godsil Manhattan istnieje jedynie na komputerowych wizualizacjach, a po fiasku starań o rządowe dotacje firma poszukuje inwestorów w przestrzeni publicznej, ale coraz bardziej namacalny staje się silnik (półtora roku temu pokazano pierwsze zdjęcia pokrywy głowicy). Jednostka V16 miałaby posłużyć w przyszłości do napędu kolejnych aut marki: 4-drzwiowej limuzyny, SUV'a oraz super sportowego wozu z silnikiem umieszczonym centralnie. Godsil przygotowuje się również do udostępnienia swojego zaplecza technicznego i wiedzy innym firmom, a także wypuszczenia własnej linii odzieży, zestawów bagażowych, mebli czy dekoracji pokojowych i przedmiotów osobistych. Kiedy i czy to wszystko nastąpi? Czas pokaże.

Skomentuj na forumUdostępnij