Aktualności
09.01.2018

Hyundai Nexo Karmienie wodorem

Hyundai pokazał światu swój zupełnie nowy okręt flagowy, który wykorzystywać będzie najnowocześniejsze zdobycze marki w dziedzinie elektrycznego układu napędowego i systemów jazdy autonomicznej. Pojazd nosi nazwę Nexo, a jego premiera miała miejsce podczas tegorocznych targów Consumer Electronics Show w Las Vegas.

Nexo naszpikowany będzie systemami zebranymi pod szyldem Advanced Driver Assistance Systems (ADAS), wspomagającymi lub wyręczającymi kierowcę. W ramach ADAS koreański samochód będzie wyposażony m.in. w monitor martwych stref z wyświetlaczami pokazującymi obraz z bocznych kamer (w tej chwili nie oferuje tego żadna inna marka), system utrzymywania pasa ruchu i odległości od innych samochodów, system wspomagania jazdy po autostradzie oraz system autonomicznego parkowania, które będzie mogło odbywać się bez kierowcy na pokładzie.

Hyundai Nexo

Nexo będzie drugim autem Hyundai'a w masowej produkcji z ogniwami paliwowymi i pierwszym tego typu modelem, dla którego zaprojektowano dedykowaną platformę (lżejszą i przestronniejszą niż do tej pory). Maszyna wykorzystywać będzie wodorowe ogniwa paliwowe, które według norm pomiarowych NEDC zapewnią zasięg przekraczający 805 kilometrów (ponad 215 kilometrów więcej, niż w przypadku i35 Fuel Cell). Auto zaprojektowano z myślą o użytkowaniu przy temperaturach od -29°C; przy których na rozgrzanie i uruchomienie miałby potrzebować tylko pół minuty, do ponad 50°C. Model napędzany będzie silnikiem elektrycznym o mocy 120 kW, który będzie pozwalał na rozwinięcie setki w niecałe dziesięć sekund.

Hyundai Nexo

Nexo jeszcze w tym roku trafi do sprzedaży na wybranych rynkach. Będzie to początek ofensywy Koreańczyków na segmenty aut przyjaznych środowisku: do roku 2025 w ofercie marki znaleźć ma się osiemnaście takich pojazdów. Hyundai dodatkowo zapowiada, że do roku 2021 wprowadzi do sprzedaży autonomiczne pojazdy poziomu 4. Oznacza to, że na drogi wyjadą samochody, które będą mogły poruszać się całkowicie autonomicznie, komunikować się ze sobą, a uwaga kierowcy nie będzie stale wymagana (według obecnej klasyfikacji na piątym i ostatnim poziomie rola kierowcy znika właściwie całkowicie). W tym celu Hyundai nawiązał współpracę z firmą Aurora z USA, która związała się już również z Volkswagenem.

Hyundai Nexo

Na tym nie koniec. Przy okazji targów Consumer Electronics Show, które będą otwarte dla zwiedzających do dwunastego stycznia, Hyundai potwierdził, że pracuje również nad zupełnie nowym samochodem sportowym o napędzie hybrydowym na tylną oś. Maszyna miałaby budować wizerunek marki Genesis, luksusowego oddziału koncernu, który wystartował w 2015 roku od produkcji dużych limuzyn. Nieoficjalnie mówi się, że nowy projekt miałby finalnie rywalizować z samochodami takich marek, jak Ferrari czy Porsche. Domysły te mają twarde podłoże: w ostatnich latach i miesiącach do Hyundai'a ściągnięto ludzi, którzy pracowali nad BMW spod znaku M, samochodami Lamborghini czy Bugatti.

Skomentuj na forumUdostępnij