Grand Prix Monako - Pełen pakiet
Formuła 1 zakotwiczyła w minionym tygodniu w Księstwie Monako, którego powierzchnia mierzy zaledwie dwa kilometry kwadratowe. Niewielkie państwo-miasto jest organizatorem najbardziej prestiżowego wyścigu grand prix na świecie od 1929 roku. W tej dekadzie wygrywało tu tylko czterech różnych kierowców: Webber, Vettel, Hamilton i trzy razy Rosberg.
Wyścig na torze przygotowanym na ulicach Monte Carlo był szóstą rundą tegorocznych mistrzostw świata. Po pięciu pierwszych wyścigach w klasyfikacji generalnej kierowców prowadził Hamilton przed Vettelem, a w tabeli konstruktorów Mercedes wyprzedzał Ferrari. Niedzielne Grand Prix Monako było siedemdziesiątym szóstym w historii i sześćdziesiątym piątym w historii mistrzostw świata Formuły 1, które rozgrywane są od roku 1950. Tor rozciągający się u wybrzeży Morza Śródziemnego mierzy od kilku lat 3337 metrów długości i jest najkrótszym w całym sezonie.
Treningi przed tegorocznym wyścigiem zostały zdominowane przez Red Bulla. We wszystkich trzech sesjach najszybszy był Ricciardo, a tuż za nim plasował się Verstappen, który w FP3 stracił tylko 0,001 sekundy... i ostatecznie rozbił swoją maszynę tak dotkliwie, że konieczna była wymiana skrzyni biegów. Oznaczało to, że po kwalifikacjach, które miały rozpocząć się na dwie godziny, będzie cofnięty o pięć miejsc. Bezpośrednio za Red Bullami miejscami wymieniali się kierowcy Ferrari i Mercedesa z przewagą tych pierwszych. Najsłabiej w treningach wypadli kierowcy Haasa, Saubera i Williamsa. Ale nie wszyscy: Sirotkin w Williamsie w FP1 był dziesiąty... i jako jedyny z kierowców ocierających się o bandy pozbył się w ten sposób jednej z opon. W tej samej sesji na radarze grona sędziowskiego znalazł się Verstappen, który po opuszczeniu toru postanowił wrócić na trasę na wstecznym. Alonso po problemach z hamulcami zrobił tylko kilkanaście kółek, w drugim McLarenie też nie działo się najlepiej.
Ricciardo był niepokonany również w sobotnich kwalifikacjach, które wygrał z rekordowym czasem 1 minuty i 10,810 sekundy, aż o 1,368 sekundy lepszym od zeszłorocznego pole position. Było to jego drugie pole position w karierze... i drugie z rzędu w Monako. Za Australijczykiem w roli pokonanych ustawili się zawodnicy Ferrari i Mercedesa: Vettel, potem Hamilton, Raikkonen i Bottas. Kolejne pola startowe w pierwszej dziesiątce wywalczyli: Ocon w Force India, Alonso w McLarenie, Sainz w Renaulcie, Perez w Force India oraz Gasly w Toro Rosso. Stawkę zamykali Ericsson w Sauberze, Stroll w Williamsie i Magnussen w Hassie. Verstappen, którego bolidu w krótkim czasie nie udało się przywrócić do życia, do wyścigu się nie zakwalifikował i miał wystartować z ostatniego pola.
Już przed startem wyścigu problemy miał Sirotkin w Williamsie, który zakwalifikował się na miejscu 13 (najlepszy wynik w sezonie). W jego bolidzie zawiodła nakrętka przy jednym z kół, nad którym mechanicy musieli pracować po regulaminowym czasie. To sprawiło, że Rosjanin na pierwszych okrążeniach wyścigu otrzymał dotkliwą karę przejazdu przez aleję serwisową i postoju na 10 sekund. Na pierwszym z 78 okrążeń Hartley stracił fragment przedniego skrzydła w swoim Toro Rosso. Reszta kierowców i samochodów wyszła z tłoku na pierwszych zakrętach cało, a prowadzenie utrzymał Ricciardo. Verstappen w drugim Red Bullu nie mógł mówić o udanym starcie: po czterech okrążeniach wyprzedził tylko dwóch innych kierowców, obu w Haasach, i był dopiero osiemnasty.
Okrążenie piąte: Verstappen awansuje o jedno miejsce, a w niektórych miejscach toru pojawiają się krople deszczu. Okrążenie siódme: Verstappen awansuje ponownie i jest szesnasty. Sirotkin zjeżdża na karę i spada z miejsca 12 na sam koniec. Okrążenie ósme: Verstappen nie przestaje wyprzedzać i jest czternasty. Okrążenie dziesiąte: Stroll w Williamsie z przebitą po kontakcie z innym samochodem przednią oponą zjeżdża do mechaników. Teraz oba Williamsy jadą na samym końcu, Stroll jest nieustannie dublowany. Okrążenie 12: Hamilton na miejscu trzecim jako pierwszy zmienia opony i spada na miejsce piąte (prawie wszyscy zaczynali po raz pierwszy w tym roku na hypersoftach). Sędziowie znowu mają co robić w związku z Williamsem Sirotkina: okazuje się, że podczas postoju na karę przy samochodzie mogli majstrować mechanicy (ostatecznie nie dopatrzono się nieprawidłowości). Okrążenie 15: Ricciardo prowadzi z przewagą prawie 4,5 sekund nad Vettelem, który zjeżdża na wymianę opon. Na tor wraca na miejscu trzecim za Raikkonena.
Okrążenie 17: mechanicy wymieniają opony w kolejnych bolidach, w tym u Raikkonena i Ricciardo, który wraca na tor na pozycję lidera. Okrążenie 24: Hartley w Toro Rosso na miejscu 12 otrzymuje karę 5 sekund za przekroczenie prędkości w alei serwisowej. Okrążenie 27: Verstappen, który nie zmieniał jeszcze ogumienia, zgłasza problemy ze skrzynią biegów, jedzie na pozycji 10. Okrążenie 28: Ricciardo zgłasza utratę mocy. Z awarii Red Bulla korzysta Vettel w Ferrari, który skraca stratę do lidera do niespełna sekundy. Za nimi Raikkonen jest niecałą sekundę za Hamiltonem. Red Bull komunikuje, że bolidowi Ricciardo już się nie polepszy. Zawiodło MGU-K. Okrążenie 37: Stroll ponownie zjeżdża do mechaników na kapciu. Ricciardo mimo problemów z samochodem powiększa przewagę i oddala się od Vettela na jakieś półtorej sekundy.
Okrążenie 41: Vettel zgłasza, że gaśnie mu wyświetlacz na kierownicy; Hamilton coraz bardziej narzeka na opony. Okrążenie 48: wymiana opon u Verstappena, był dziewiąty, jest jedenasty. Okrążenie 53: Alonso w McLarenie na miejscu siódmym zgłasza problemy z samochodem. Po chwili okazuje się, że to koniec wyścigu dla Hiszpana, w jego samochodzie zawiodła skrzynia biegów. Pięć bolidów na czele mieści się w zaledwie niespełna sześciu sekundach! Verstappen jest dziesiąty i bezpośrednio przed sobą ma dwa Renaulty, jeden za drugim. Wolniejszy Sainz przepuszcza Hulkenberga i walczy z Red Bullem o utrzymanie pozycji. Na pierwszym zakręcie po wyjeździe z tunelu jadą bok w bok, dochodzi do kontaktu, Sainz ścina szykanę. Na kolejnym okrążeniu to samo miejsce, podobna sytuacja. Tym razem Verstappen wychodzi zwycięzco i awansuje na miejsce dziewiąte.
Okrążenie 61: rekord okrążenia dla Verstappena, 1 minuta i 14,260 sekundy. Ricciardo na prowadzeniu ma prawie dwie sekundy przewagi nad Vettelem. Hamilton oddala się od Vettela, a od Hamiltona oddala się Raikkonen, do którego niecałe półtorej sekundy traci Bottas. Okrążenie 72: Leclrec w Sauberze tuż za tunelem zbliża się do Hatley'a, który jest na miejscu 11. Leclerc niespodziewanie traci hamulce, przykleja się do barierki i wpada z impetem na bolid Toro Rosso, urywa przednie skrzydło, koło i leci w alejkę poza torem. Tylne skrzydło u Hatley'a w drodze do mechaników trzyma się tylko na centralnym ramieniu. Wirtualny samochód bezpieczeństwa na całej długości toru. Okrążenie 74: wszystko posprzątane, można wracać do ścigania. Wygląda na to, że Vettel ma poważne problemy z oponami: traci do Ricciardo ponad 4,5 sekundy i dystans tylko się powiększa.
Grand Prix Monako, 250 zespołu grand prix Red Bull Racing, zakończyło się w tym roku zwycięstwem Daniela Ricciardo w Red Bullu, który o 7,34 sekundy wyprzedził Sebastiana Vettela w Ferrari i o 17 sekund Lewisa Hamiltona w Mercedesie. Była to siódma wygrana Ricciardo w karierze i druga w tym roku. Po dwa razy w tym roku wygrywali również Vettel i Hamilton. Kolejne punktowane pozycje w niedzielę zajęli: Raikkonen w Ferrari, Bottas w Mercedesie, Ocon w Force India (najlepszy wynik w obecnym sezonie), Gasly w Toro Rosso, Hulkenberg w Renaulcie, Verstappen w Toro Rosso oraz Sainz w Renaulcie. Na dwóch ostatnich miejscach do mety dojechali kierowcy Williamsa, dla którego to jeden z najgorszych sezonów w historii.
Po sześciu wyścigach z dwudziestu jeden prowadzenie w generalce kierowców utrzymał Hamilton, którego przewaga nad Vettelem zmalała z 17 do 14 punktów. Ricciardo awansował z miejsca piątego na trzecie, do lidera traci 38 punktów. Wśród dwudziestu kierowców nie punktowali jeszcze tylko Grosjean z Haasa (15 miejsce w Monako) i Sirotkin z Williamsa (miejsce 16). W tabeli konstruktorów bez zmian: prowadzi Mercedes. Ferrari jest drugie, Włosi odrabiają straty z 27 do 22 punktów. Red Bull jest trzeci, do lidera zbliżył się z 73 na 71 punktów. Kolejnym wyścigiem będzie Grand Prix Kanady w Montrealu, które odbędzie się za niecałe dwa tygodnie, dziesiątego czerwca.
Źródło/zdjęcia: formula1.com Grand Prix Monako na forumRed Bull RB14 na forumFerrari SH71H na forumMercedes-AMG F1 W09 EQ Power+ na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum