Aktualności
14.07.2021

Marc Philipp Gemballa Marsien Czerwone piaski

Na rynek entuzjastów daleko idących modyfikacji samochodów Porsche ze zdwojoną siłą powraca jedno z niemieckich nazwisk, które kojarzone jest z tuningiem maszyn niemieckiego producenta od czterdziestu lat. Sprawcą całego zamieszania jest coupe Marc Philipp Gemballa Marsien, terenówka nawiązująca do sukcesów Porsche w Rajdzie Dakar.

Pod modelem Marc Philipp Gemballa Marsien - od przekręconego, francuskiego "Marsjanin" - podpisuje się zupełnie nowe przedsięwzięcie, za którym stoi Marc Philipp Gemballa, syn Uwe Gemballi, założyciela oryginalnego zakładu dedykowanemu tuningowi Porsche. Przedsięwzięcie pod tytułem Marc Philipp Gemballa nie ma z Gemballa GmbH nic wspólnego, co dla niewtajemniczonych może być źródłem nieporozumień. Od 2010 roku i śmierci założyciela oryginalne zakłady Gemballa GmbH działają samodzielnie pod nowym kierownictwem i obecnie przygotowują m.in. pierwszy, super sportowym model własnej produkcji oraz... własne, uterenowione 911. Marc Philipp Gemballa Marsien to pierwsza maszyna, którą przygotowano w ramach nowej firmy, a do jej produkcji zaprzęgnięto takie sławy, jak Ruf Automobile (przygotowanie silnika), KW Automotive (zawieszenie) oraz Akrapovic (tytanowy układ wydechowy).

Marc Philipp Gemballa Marsien

Samochód z napędem obu osi bazuje na najnowszym Porsche 911 Turbo S generacji 992, które w standardzie generuje aż 650 koni mechanicznych. Coupe ubrano w zupełnie nową karoserię z panelami z włókien węglowych i nowymi światłami z tyłu w technologii LED. Za projekt karoserii odpowiada Alan Derosier, którego zespół zasłynął kilka lat temu wirtualnym konceptem Porsche 908/04. Auto otrzymało zupełnie nowe, niezależne zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami, regulacją prześwitu, który może sięgnąć 25 centymetrów oraz aluminiowymi felgami z ogumieniem Michelin Ultra High Performance. Z myślą o jeździe w terenie - po piachu czy żwirze - przygotowano zupełnie nowy tryb jazdy, który towarzyszy trybom przewidzianym fabrycznie przez Porsche. Dla zainteresowanych największymi szaleństwami przewidziano opcjonalne zawieszenie z amortyzatorami od Reiger Suspension i stałym prześwitem.

Marc Philipp Gemballa Marsien

Podwójnie turbodoładowany boxer o pojemności 3,6 litra dzięki ingerencji Ruf Automobile oraz Akrapovica generuje co najmniej 730 koni mechanicznych oraz 930 niutonometrów. Silnik połączono ze zmodyfikowaną przekładnią PDK o siedmiu przełożeniach. Na tym nie koniec: w opcji czekają nowe turbosprężarki i przeprogramowane ECU, które podniosą moc do 830 koni mechanicznych! Osiągi na asfalcie: setka w 2,6 sekundy i maksymalnie 330 kilometrów na godzinę. Zakłady Marc Philipp Gemballa w Niemczech przygotują tylko 40 egzemplarzy swojego pierwszego modelu. Cena za sztukę: skromne 495 tysięcy euro (aktualnie to prawie 2,3 miliona złotych)... plus podatki, lokalne opłaty, koszty dostarczenia, koszty obsługi, wyposażenie i wykończenie opcjonalne oraz bazowe Porsche 911 Turbo S. Większość egzemplarzy została zarezerwowana jeszcze przed publiczną premierą samochodu.

Skomentuj na forumUdostępnij