Aktualności
27.05.2022

SCG 004CS Dziedzictwo wyścigowe

Już jutro zespół Scuderia Cameron Glickenhaus wystartuje po raz kolejny w 24-godzinnym wyścigu na Nürburgring Norsdchleife. Po raz drugi wystawi do walki model 004C, następcę P4/5 Competizione oraz 003C. Maszyna oferowana jest również w wersji drogowej, a kilka dni temu zadebiutowała w najmocniejszej specyfikacji 004CS.

Historia zakładu Scuderia Cameron Glickenhaus rozpoczęła się kilkanaście lat temu od zbudowanego na specjalne zamówienie jedynego w swoim rodzaju Ferrari P4/5 od Pininfariny. Niedługo później, już pod szyldem SCG, powstało wyścigowe P4/5 Competizione na bazie Ferrari, a w roku 2014 zadebiutowało pierwsze SCG własnej konstrukcji, model 003 w wersji drogowej i wyścigowej. Niecałe dwa lata temu na świat przyszło coupe 004: jako wyścigowe 004C z wolnossącym silnikiem V8 oraz jako drogowe 004S z 6,2-litrowym V8 od General Motors ze sprężarką. W miniony weekend na Concorso d'Eleganza Villa d'Este przywieziono trzeci model w rodzinie, drogowe, inspirowane samochodami wyścigowymi 004CS.

Zdjęcie SCG 004CS

Każde 004 bazuje na węglowym kadłubie z aluminiowymi ramami pomocniczymi i ubrane jest w karoserię z włókien węglowych z unoszonymi do góry drzwiami. Drogowe 004S dysponuje mocą około 660 koni mechanicznych, a wersja wyścigowa ograniczona jest do maksymalnie 600 KM, zależnie od regulacji danej serii wyścigowej. Model 004CS, rozbudowany o dodatkowe elementy aerodynamiczne, regulowane zawieszenie, montowane centralnie felgi czy nowe, cyfrowe wyświetlacze, korzysta z 6,2-litrowego V8 ze sprężarką. Jednostka, która bazuje na silniku typu LT5 od General Motor, ma rozwijać do 800 koni mechanicznych. Napęd na tylne koła przenosi 7-stopniowa przekładnia z łopatkami przy kierownicy od firmy Cima (004S dostępne jest również z ręczną skrzynią biegów). Samochód ma rozpędzać się maksymalnie do 340 kilometrów na godzinę.

Zdjęcie SCG 004CS

Na tych, którzy będą wybierali się swoim 004CS na tory wyścigowe będzie czekał pakiet wyposażenia dodatkowego: wielopunktowe pasy bezpieczeństwa, zintegrowane z podwoziem pneumatyczne podnośniki, zestaw torowych felg i ogumienia, dodatkowo regulowane elementy zawieszenia i inne. Samochód, który opracowano we współpracy z włoskim Podium Technologies produkowany będzie w zakładach SCG w Danbury w stanie Connecticut w USA. Cena za sztukę: co najmniej 627 tysięcy dolarów (aktualnie to prawie 2,7 miliona złotych). Scuderia Cameron Glickenhaus dopiero rozkręca swoją produkcję, a w ofercie i planach ma kilka innych modeli. W tym roku firma spodziewa się wypuścić kilkadziesiąt samochodów, a docelowo zamierza produkować nawet 300 samochodów rocznie. Do końca tego roku do klientów ma trafić około 25 sztuk modelu 004.

Skomentuj na forumUdostępnij