Aktualności
07.06.2022

BMW M Hybrid V8 Rozpoznawalna geometria

Przed markami, które na sezon 2023 przygotowują zupełnie nowe, długodystansowe ścigacze klasy LMDh pozostało coraz mniej czasu. Od początku roku informacjami na temat intensywnych testów swojej maszyny karmi nas Porsche, a teraz tempo swoich prac podkręca BMW. Oto pierwsze widoki na prototyp o nazwie M Hybrid V8.

Klasa Le Mans Daytona h to zupełnie nowa grupa wyścigowych prototypów, która wejdzie do użytku na dużą skalę w przyszłym roku. W mistrzostwach świata FIA World Endurance Championship klasa LMDh będzie częścią grupy Hypercar (WEC przyjmuje pojedyncze LMDh już w tym roku, ale chętnych jeszcze nie ma), a w północnoamerykańskim pucharze IMSA WeatherTech SportsCar Championship będzie wpisywać się w grupę Grand Touring Prototype. Wśród wszystkich LMDh obowiązują podwozia bazujące na przyszłych LMP2 - do wyboru jeden z czterech producentów z Europy i Kanady - oraz standardowe elementy hybrydowych układów napędowych i skrzynie biegów.

Zdjęcie BMW M Hybrid V8

BMW w przypadku modelu M Hybrid V8, pokazanego na razie jako zamaskowany koncept bez mechanizmów, wnętrza i detali aerodynamicznych, postawiło na współpracę z włoską Dallarą, która odpowiada przede wszystkim za węglowy kadłub. Na silnik spalinowy wybrano podwójnie turbodoładowane V8, które wywodzi się z wolnossącej jednostki z DTM sprzed kilku lat. Pozostałe elementy układu napędowego to rozwiązania obowiązujące każdego w klasie: baterie od Williams Advanced Engineering, silnik elektryczny i przetwornica Boscha oraz 7-stopniowa, sekwencyjna skrzynia biegów Xtrac. Silnik elektryczny o mocy ograniczonej do 68 KM współpracuje bezpośrednio ze spalinowym i napędza tylko tylne koła - innej możliwości regulacje LMDh nie przewidują. Maksymalna moc układu napędowego ograniczona jest do 707 koni mechanicznych, a minimalną masę samochodu wyznaczono na 1030 kilogramów.

Zdjęcie BMW M Hybrid V8

Nowe LMDh zastąpią w pucharze SportsCar Championship maszyny klasy Daytona Prototype International, które również bazowały na podwoziach LMP2. Oprócz nich grupę Grand Touring Prototype, a także Hypercar w WEC, utworzą prototypy klasy Le Mans Hypercar, które obowiązują nieco inne przepisy (m.in. własne podwozia oraz własne układy hybrydowe z napędem obu osi lub spalinowe z napędem tylnej osi). Plany BMW na sezon 2023 zakładają wystawienie do SCC dwóch egzemplarzy M Hybrid V8, które zadebiutują już w styczniu w 24-godzinnym wyścigu Daytona. Planów na starty w WEC na razie nie ma, ale marka bierze na celownik 24-godzinne Le Mans w sezonie 2024. Właśnie wtedy minie dokładnie ćwierć wieku od pierwszej i jedynej wygranej BMW w Le Mans - byłoby to idealne zgranie w czasie.

Zdjęcie BMW M Hybrid V8

Aktualizacja 26.07.2022 / M Hybrid V8, cały czas zamaskowane, już jeździ! BMW razem z Dallarą zabrało swoje LMDh na pierwsze testy na początku tygodnia na włoskim torze Autodromo di Varano de' Melegari. Maszynę prowadzili Connor De Phillippi oraz Sheldon van der Linde. BMW ogłosiło również swoje plany odnośnie długodystansowych mistrzostw świata. Już w sezonie 2024, po roku nauki w północnoamerykańskim pucharze SportsCar Championship, M Hybrid V8 dołączy do pełnego sezonu World Endurance Championship z 24-godzinnym wyścigiem Le Mans na czele! W serii WEC samochód będzie rywalizował w grupie Hypercar z prototypami takich marek, jak Alpine, Cadillac, Ferrari, Lamborghini, Peugeot, Porsche, SCG oraz Toyota. Topowa grupa mistrzostw świata będzie liczyć wówczas kilkanaście samochodów!

Skomentuj na forumUdostępnij