Dodge Charger Daytona SRT - Przewodnik po nieznanym
Ku elektryfikacji małymi krokami zmierzają amerykańskie muscle cary, które od początku istnienia kojarzone były z wielkimi V8 o nieposkromionym apetycie i przesadnej mocy. Charger Daytona SRT, który jeździ jak Dodge, wygląda jak Dodge i czuje się jak Dodge, taki nie jest. Charger Daytona SRT stawia na napęd elektryczny.
Dodge Charger Daytona SRT, który na razie pozostaje jedynie konceptem, to śmiały krok amerykańskiej marki w kierunku elektrycznych muscle carów. Coupe, które stylistycznie nawiązuje do klasycznego Chargera z lat sześćdziesiątych, już teraz może pochwalić się kilkoma patentami, które mają trafić do produkcji seryjnej i już teraz stara się przekonać potencjalnych klientów do rewolucji technologicznej, która wydaje się nieunikniona. Koncept powstał w ramach 24-miesięcznego planu Never Lift, w ramach którego Dodge rozszerza swoją ofertę produkowanych aktualnie musce carów na rynek północnoamerykański i prezentuje ich przyszłość.
Charger Daytona SRT wprowadza do słownika marki kilka nowych wynalazków: R-Wing, Fratzonic, eRupt oraz Banshee. R-Wing to przedni, zintegrowany ze zderzakiem spoiler, który poprawia aerodynamikę coupe. Fratzonic to... układ wydechowy, który poprzez system komór, wzmacniaczy i głośników ma generować dźwięki o głośności do 126 dB, podobne do spalinowych modeli z serii SRT Hellcat. Pod hasłem eRupt kryje się... elektromechaniczna, wielostopniowa skrzynia biegów z systemem chwilowego zwiększenia mocy PowerShot, która ma gwarantować wrażenia podobne do zwykłych skrzyń biegów. Z kolei Banshee to cały układ napędowy, który pracuje w systemie pod napięciem 800 V.
Oprócz nowych wynalazków, które mają wynagrodzić brak klasycznego V8, na pokładzie konceptu znalazło się również wiele innych nowinek. Znajdziemy wśród nich cyfrową deskę rozdzielczą, duży wyświetlacz przezierny, panoramiczny dach, napęd przenoszony na wszystkie cztery koła oraz kilka trybów jazdy do wyboru (Auto, Sport, Track oraz Drag). Dokładnymi parametrami konceptu Dodge niestety się nie chwali. Nie wiadomo również czy i kiedy coś podobnego wejdzie do produkcji seryjnej. Na chwilę obecną w katalogu Dodge'e nie ma ani jednego modelu o napędzie elektrycznym. Pierwsze, osobowe auto tego typu zapowiadane jest na rok 2024, a w przygotowaniu są również pick-up'y.
Źródło/zdjęcia: Dodge Dodge Charger Daytona SRT na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum