Aktualności
05.09.2022

Grand Prix Holandii Szyk przestawny

Formuła 1 odwiedziła w minionym tygodniu ojczyznę aktualnego mistrza świata, Holandię. Wszystkie wyścigi mistrzostw świata miały tu miejsce na torze Zandvoort, który wrócił do kalendarza w ubiegłym roku po przerwie trwającej od końca sezonu 1985. Rok temu przed własną publicznością wygrał Max Verstappen, obecny mistrz świata.

Tegoroczne Grand Prix Holandii po dominacji Red Bulla i Verstappena na Spa-Francorchamps tydzień wcześniej zapowiadało się na znacznie trudniejsze zadanie. W pierwszych treningach niespodziewanie najszybsze były Mercedesy, które po ośmiu latach nieprzerwanych sukcesów zaliczają pierwszy sezon bez ani jednego zwycięstwa: Russell przed Hamiltonem, a za nimi Sainz w Ferrari. Verstappen w tym czasie miał problemy z samochodem, który został unieruchomiony na torze. Kolejne treningi zdominowało Ferrari: Leclerc przed Sainzem, a za nimi Hamilton. Trzecia i ostatnia sesja treningowa padła łupem Leclerca, za którym uplasowali się Russell i Verstappen. Czy rozkład sił rzeczywiście uległ przesunięciu?

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Pierwsza sesja kwalifikacji do niedzielnego wyścigu na 4,26-kilometrowym Zandvoort zakończyła się na odpadnięciu Bottasa w Alfie Romeo, Ricciardo w McLarenie, Magnussena w Haasie, Vettela w Aston Martinie i Latifi'ego w Williamsie. Po Q2, które przerwała raca rzucona na tor przez jednego z kibiców, odpadli Gasly w AlphaTauri, obaj kierowcy Alpine, Zhou w Alfie Romeo raz Albon w Williamsie. Q3 w samej końcówce zakończył Perez, który wpadł w poślizg i zatrzymał się na krawędzi toru tyłem do kierunku jazdy. To zepsuło plany innym kierowcom. Pole position z przewagą tylko 0,021 sekundy zdobył Verstappen w Red Bullu. Na kolejnych pozycjach wylądowali: Leclerc i Sainz w Ferrari, Hamilton w Mercedesie, Perez w Red Bullu, Russell w Mercedesie, Norris w McLarenie, Schumacher w Haasie, Tsunoda w AlphaTauri oraz Stroll w Aston Martinie.

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Niedziela, godzina 15:00 czasu polskiego. Na Zandvoort jest głośno, pomarańczowo, pochmurnie i dość niewyraźnie z powodu piasku niesionego znad pobliskiego wybrzeża Morza Północnego. A na kierowców czeka m.in. nowa strefa DRS, która zaczyna się już przed ostatnim, pochylonym zakrętem, a nie dopiero za nim. Za chwilę start. Verstappen rusza na nowym ogumieniu soft, oba Ferrari na używanych zestawach. Hamilton, Russell, Norris i Schumacher zaczynają na ogumieniu medium. Poza pierwszą dziesiątką na opony medium stawia jeszcze tylko Albon. Zielone światła! Verstappen utrzymuje prowadzenie. Hamilton atakuje Sainza, dochodzi do małego kontaktu, na szczęście bez konsekwencji. Norris wyprzedza Russela. Stroll awansuje na miejsce ósme, na dziesiąte spada Schumacher, na jedenaste leci Tsunoda. Okrążenie 2 z 72: Magnussenn po poślizgu wylatuje z toru, przelatuje przez żwirowe podocze i odbija się od miękkich barierek. Jego Haas nie doznaje większych uszkodzeń, ale kierowca spada na ostatnie miejsce.

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Okrążenie 3: Russell wyprzedza Norrisa i wraca na miejsce szóste. Okrążenie 10: Alonso awansuje na miejsce dwunaste, na trzynaste spada Gasly, który bronił się od kilku okrążeń. Okrążenie 11: niespodziewany pit stop Vettela. Okrążenie 12: Alonso awansuje na miejsce jedenaste, na dwunaste spada Tsunoda. Na pit stop Aston Martina odpowiadają inni: u mechaników pojawia się Ricciardo i Gasly, a na kolejnym kółku Alonso i Zhou. Alonso jako jedyny na torze pojawia się na ogumieniu hard. Postój stop Schumachera pochłania aż dziesięć sekund, co oznacza spadek z dziesiątego na osiemnaste miejsce. Okrążenie 15: fatalny pit stop Sainza z miejsca trzeciego. Postój kierowcy Ferrari trwa aż 12,7 sekundy! Mechanicy nie byli gotowi z wszystkimi kołami. Sainz wraca na tor na miejscu jedenastym. W tym samym czasie na pit stopie pojawia się Perez, który spada na miejsce ósme. Okrążenie 17: pit stop Leclerca, postój na 2,5 sekundy i powrót na tor na miejscu czwartym. Opony zmienia też Norris, który jako drugi przesiada się na gumy hard.

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Okrążenie 18 z 72: pit stop lidera. Verstappen zatrzymuje się na 3,4 sekundy i wraca na tor na miejscu trzecim na ogumieniu medium. Przed nim z inną strategią jadą dwa Mercedesy, które zatrzymają się później: pierwszy Hamilton, drugi Russell. Zespół Alpine zakłada hardy również Oconowi. Zupełnie inną strategię obrał zespół Alfy Romeo, który jest poza pierwszą dziesiątką: obaj kierowcy na pit stopach otrzymali ogumienie soft. Okrążenie 20: Sainz wyprzedza Albona i awansuje na miejsce szóste. Okrążenie 28: Verstappen wyprzedza Russella i awansuje na miejsce drugie. Okrążenie 30: pierwszy i prawdopodobnie ostatni pit stop Hamiltona, postój na 2,6 sekundy i powrót na ogumieniu hard na miejscu piątym aż dziesięć sekund przed Sainzem. Na prowadzenie wraca Verstappen. Okrążenie 32: pit stop Russella, postój na 2,8 sekundy i powrót na tor na oponach hard na miejscu piątym z przewagą ponad pięciu sekund nad Sainzem. Kilka sekund przed dwoma Mercedesami jedzie Perez.

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Okrążenie 36: Hamilton po raz pierwszy atakuje Pereza, ale dla Mercedesa nie ma miejsca na wyprzedzanie. Okrążenie 37: Hamilton wyprzedza Pereza i awansuje na miejsce trzecie. Hamiltona blokuje zdublowany Aston Martin prowadzony przez Vettela, który dopiero co wyjechał z alei serwisowej! To pozwala Perezowi na pojawienie się obok Hamiltona, ale straconego miejsca ostatecznie nie odzyskuje. Okrążenie 39: Russell zostawia w tyle Pereza, który spada na miejsce piąte. Okrążenie 41: 2,3-sekundowy pit stop Pereza, który wypróbuje ogumienie hard. Kierowca spada na miejsce siódme, tuż za nim jest Alonso. Okrążenie 44: Perez wyprzedza Norrisa i awansuje na miejsce piąte. Żółte flagi: na poboczu zatrzymał się Tsunoda, który komunikuje obluzowane koło. Jego zespół ma jednak inne zdanie. Tsunoda rusza i powoli zjeżdża po raz kolejny do mechaników, którzy ponownie wymieniają koła i na dłuższą chwilę pochylają się nad kabiną.

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Okrążenie 46: pit stop Leclerca, postój na 2,5 sekundy, przesiadka na ogumienie hard i powrót na tor na miejscu czwartym. Okrążenie 48: Tsunoda po powrocie na tor na nadal problemy. Zespół komunikuje, aby zatrzymał się na poboczu, to koniec wyścigu dla japońskiego kierowcy. Żółte flagi, wirtualny samochód bezpieczeństwa. Na pit stop w takich sprzyjających okolicznościach zjeżdża Alonso, Norris (obaj przesiadają się na ogumienie soft), Verstappen i niespodziewanie Hamilton oraz Russell, którzy nie mieli większego wyboru. Verstappen utrzymuje prowadzenie, teraz jedzie na oponach hard. Gonią za nim dwa Mercedesy na zestawach medium. Hamilton traci do lidera jakieś siedemnaście, szesnaście sekund. Ferrari o podium może już zapomnieć, Leclerc jest czwarty ze stratą ponad pięciu sekund do Russella, Sainz jest siódmy z Norrisem i Alonso za plecami. Okrążenie 50 z 72: zielone flagi!

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Okrążenie 53: kara pięciu sekund dla Vettela na miejscu szesnastym za ignorowani niebieskiej flagi i blokowanie Hamiltona. Okrążenie 55: żółte flagi, tuż przed pierwszym zakrętem na torze w Alfie Romeo zatrzymał się Bottas, który stracił silnik! Tuż obok niego przemyka Sainz, który wyprzedza Ocona i awansuje na miejsce szóste. Ale czy nie wyprzedzał już nieprzepisowo pod żółtymi flagami? Okrążenie 56: na tor wyjeżdża samochód bezpieczeństwa. Verstappen zjeżdża na wymianę ogumienia, przesiada się na softy i wraca na tor na miejscu trzecim. Mercedesy nie reagują na ruch Red Bulla, na prowadzenie wychodzi Hamilton. Na pit stop zjeżdżają również Perez i Leclerc. Okrążenie 58: pit stop Russella, Sainza i wielu innych. Sainz wyjeżdża od mechaników tuż przed Alonso, który musi hamować, aby nie doszło do zderzenia! Czy ktoś jeszcze nie wymieniał opon? Prawie wszyscy jadą teraz na softach. Hamilton został na pozycji lidera na gumach medium. Na medium jest jeszcze tylko Perez na miejscu piątym.

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Okrążenie 59 z 72: zdublowane samochody mogą teraz wyprzedzić samochód bezpieczeństwa i oddublować się. Koniec okrążenia 60: zielone flagi! Verstappen już przed pierwszym zakrętem wyprzedza Hamiltona, odzyskuje prowadzenie i natychmiast oddala się na prawie dwie sekundy. Niedaleko za nimi Sainz wyprzedza Pereza, który spada na miejsce szóste. Okrążenie 64: Hamilton traci drugie miejsce na rzecz Russella. Ferrari może myśleć ponownie o podium: teraz Hamiltona w zasięgu DRS ma Leclerc! Okrążenie 66: Hamilton spada na miejsce czwarte, Leclerc awansuje na miejsce trzecie. Okrążenie 69: pięć sekund kary dla Sainza za incydent z alei serwisowej, co w najgorszym przypadku może zepchnąć go nawet poza pierwszą dziesiątkę i strefę punktową. Ostatnie okrążenie: Verstappen jedzie po pewną wygraną z przewagą ponad pięciu sekund nad Russellem.

Zdjęcie Grand Prix Holandii

Tegoroczne Grand Prix Holandii zakończyło się zwycięstwem Maxa Verstappena w Red Bullu przed własną publicznością, który ustanowił również najszybsze okrążenie wyścigu. Była to już trzydziesta wygrana w karierze kierowcy i dziesiąta w tym sezonie. Kolejne miejsca zajęli: Russell w Mercedesie (najlepszy wynik w karierze, pomijając zeszłoroczne GP Belgii, zakończone po kilku okrążeniach za samochodem bezpieczeństwa w deszczu), Leclerc w Ferrari, Hamilton w Mercedesie, Perez w Red Bullu, Alonso w Alpine, Norris w McLarenie, Sainz w Ferrari, Ocon w Alpine oraz Stroll w Aston Martinie. W generalce Verstappen i Red Bull coraz bardziej oddalają się od rywali. Przewaga Verstappena nad kolejnym kierowcą wzrosła z 93 aż do 109 punktów, a przewaga Red Bulla nad kolejnym zespołem wzrosła ze 118 do 135 punktów. Kolejny wyścig, GP Włoch jako ostatni wyścig w Europie, będzie miał miejsce już w najbliższą niedzielę. Do końca sezonu zostało jeszcze siedem grand prix, w tym listopadowe GP Brazylii z sobotnim sprintem.

Klasyfikacja generalna kierowców - top 5
Max Verstappen (Red Bull)310 pkt.
Charles Leclerc (Ferrari)201 pkt.
Sergio Perez (Red Bull)201 pkt.
George Russell (Mercedes-AMG)188 pkt.
Carlos Sainz (Ferrari)175 pkt.
Klasyfikacja generalna zespołów - top 5
Red Bull511 pkt.
Ferrari376 pkt.
Mercedes-AMG346 pkt.
Alpine125 pkt.
McLaren101 pkt.
Skomentuj na forumUdostępnij