Aktualności
18.12.2008

Marussia Nanotechnologiczne łono

Niejaki Nikolai Fomenko, rosyjski piosenkarz, prezenter telewizyjny, kierowca, a ostatnio i aktor teatralny, postanowił zainwestować we własną firmę produkującą samochody. Pieniądze włożone w nowy interes dadzą efekt już w przyszłym roku - na ulicach pojawi się coupe Marussia. Pierwszy prototyp pokazano przed paroma dniami w Moskwie.

Pojazd noszący żeńskie imię będzie bazował w większości na podzespołach Renaulta i Nissana, a rosyjskim wkładem będzie około 35% całości, w tym całokształt wizualny czerpiący inspiracje z takich modeli jak Spada Codatronca, Lamborghini Reventon czy Pagani Zonda.

Marussia

Punktem docelowym jest w pełni elektryczna Marussia o zasięgu przeszło 400 km, ale pierwszy krok to hybryda z 3,5-litrowym, 6-cylindrowym silnikiem benzynowym o mocy około 240-300 KM. Ważące tylko 950 kg auto miałoby rozpędzać się do 100 km/h w około 5 sekund i osiągać prędkość maksymalną 250 km/h. Prace nad wersją elektryczną opóźnia problem wytrzymałości baterii w warunkach typowych dla Rosji, czyli na siarczystym mrozie. Kwestię tą ma rozwiązać współpraca z pewną moskiewską placówką specjalizującą się w... nanotechnologii. Szczegóły pozostają póki co tajemnicą.

Marussia

Prace nad pojazdem trwają od 2006 roku kiedy to Fomenko zakończył swoje starty w serii FIA N-GT i nawiązał współpracę z Efimem Ostrovsky'm. Marussia w wydaniu produkcyjnym powinna pojawić się w połowie przyszłego roku, a w sezonie 2010 auto ma wystartować w wyścigach samochodów turystycznych FIA.

Skomentuj na forumUdostępnij