Aktualności
08.11.2022

Porsche 99X Electric Gen3 Trzecia generacja

W styczniu przyszłego roku do boju na ulicach Mexico City wyruszą po raz pierwszy zupełnie nowe bolidy trzeciej generacji elektrycznej Formuły E. Jak będą wyglądać i czym będą różnić się od drugiej generacji, która zadebiutowała pod koniec 2018 roku? Sprawdźmy na przykładzie nowego Porsche 99X Electric.

Przyszłoroczny sezon mistrzostw świata Formuły E ma objąć w sumie siedemnaście wyścigów w okresie od połowy stycznia do końca lipca. Będzie to dziewiąty sezon mistrzostw i pierwszy sezon z bolidami trzeciej generacji, które po raz pierwszy pokazano wiosną tego roku. Tak samo, jak do tej pory, za opracowanie maszyn odpowiada francuskie Spark Racing Technology, a każdy z zespołów mając do dyspozycji gotowe podwozia może po raz kolejny skupić się przede wszystkim na elementach układu napędowego, który wprawia w ruch koła tylnej osi. Fabryczny zespół Porsche ma już za sobą trzy sezony w Formule E, w trakcie których wygrał tylko w jednym wyścigu.

Zdjęcie Porsche 99X Electric Gen3

Pierwsza generacja bolidów Formuły E dysponowała mocą dochodzącą w kwalifikacjach 200 kW - 272 koni mechanicznych - i ważyła niecałe 900 kilogramów, wliczając kierowcę. Baterie o pojemności tylko 28 kWh od Williams Advanced Engineering sprawiały, że kierowcy w trakcie wyścigów przesiadali się z jednego samochodu do drugiego. W drugiej generacji maksymalną moc na czas kwalifikacji podniesiono do 250 kW (340 koni mechanicznych), a w trakcie wyścigu do 200 kW. Barierie o pojemności 54 kWh od McLaren Applied Technologies pozwalały na pokonanie całego, ponad 45-minutowego wyścigu. Trzecia generacja, oparta na podwoziu ze skróconym o kilkanaście centymetrów rozstawem osi, jest jeszcze lżejsza, jeszcze mocniejsza i jeszcze szybsza.

Zdjęcie Porsche 99X Electric Gen3

Moc nowych maszyn została podniesiona maksymalnie do 300 kW w trakcie wyścigu i 350 kW w trakcie kwalifikacji - to maksymalnie 476 koni mechanicznych. Po raz pierwszy na przedniej osi znajdzie się drugi silnik elektryczny, jednostka o mocy 250 kW (340 koni mechanicznych). Jednocześnie dwukrotnie zwiększono moc systemu odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania, zwiększono wydajność silnika elektrycznego i zrzucono kilkadziesiąt kilogramów w kluczowych obszarach, redukując minimalną masę do 840 kilogramów (wliczając kierowcę). Prędkość maksymalna bolidów wzrosła z 280 do 320 kilometrów na godzinę. Nowe maszyny to również większy nacisk na redukcję zanieczyszczenia środowiska i konsumpcji materiałów: opony produkowane będą w dużej mierze ze składników z recyklingu, do produkcji baterii wykorzystana zostanie mniejsza ilość rzadkich minerałów, a karoserie powstaną z paneli z włókien węglowych z odzysku.

Skomentuj na forumUdostępnij