Aktualności
04.05.2023

Alpine A110 Pikes Peak Nieustające wspinaczki

Do tegorocznego Pikes Peak International Hill Climb zostało już tylko niecałe osiem tygodni. Na starcie jak zwykle zobaczymy kilka wynalazków z piekła rodem, a także fabryczne reprezentacje marek z całego świata, które polować będą na różne rekordy. W tym towarzystwie z małym coupe A110 pojawi się francuskie Alpine.

Alpine w ciągu ostatnich lat i miesięcy przejęło niemal pełną odpowiedzialność za aktywności sportowe w obrębie grupy Renault: oddział Renault Sport zakończył oficjalnie działalność, a jego placówki wciągnięto pod skrzydła Alpine, fabryczny zespół Renaulta w Formule 1 przemianowano dwa i pół roku temu na Alpine, na rajdowe i wyścigowe trasy całego świata wysłano nowe A110, a we współpracy z Orecą rozpoczęto prace nad długodystansowym, hybrydowym ścigaczem klasy LMDh, który ma zadebiutować w World Endurance Championship w przyszłym roku. W tym roku małe A110 ruszy na podbój zupełnie nowych terenów: na wyścig górski Pikes Peak International Hill Climb przygotowano specjalny egzemplarz, który wystartuje w klasie Time Attack 1 obok takich maszyn, jak Porsche GT2 RS Clubsport, Porsche Cayman GT4 RS Clubsport, KTM X Bow GT4 Evo, Acura NSX, Dodage Viper oraz Porsche 935.

Zdjęcie Alpine A110 Pikes Peak

Specjalne A110 Pikes Peak zostało oparte na drogowym modelu A110 R i powstało we współpracy z zespołem Signatech, z którym Alpine pracuje od kilku lat w ramach startów w World Endurance Championship. Ma to być najbardziej ekstremalne A110 w dotychczasowej historii modelu. Ekstremalne rozwiązania sprowadzają się przede wszystkim do aerodynamiki, którą definiują ogromne skrzydła z przodu i z tyłu, miniaturowe skrzydełka po bokach, płetwa w stylu prototypów rodem z Le Mans, nakładki na felgi, poszerzony tylny zderzak oraz powiększony dyfuzor. W wyniku kuracji odchudzającej masę coupe udało się zredukować do około 950 kilogramów (to o ponad 130 kilogramów mniej, niż w seryjnym A110 R). Do napędu jak zwykle służy 1,8-litrowy, 4-cylindrowy, turbodoładowany silnik benzynowy, który umieszczono centralnie.

Zdjęcie Alpine A110 Pikes Peak

Seryjne, drogowe A110 R dysponuje mocą okrągłych 300 koni mechanicznych. Moc wyścigowego A110 Pikes Peak, które ma już za sobą pierwsze testy, ma dochodzić do 500 koni mechanicznych! Maszynę na Pikes Peak poprowadzi Raphael Astier, który ma na koncie cztery starty w organizowanym od 1916 roku PPIHC oraz zeszłoroczny puchar mistrza w rajdowej kategorii FIA R-GT Cup. Tegoroczne Pikes Peak International Hill Climb odbędzie się w dniu 25 czerwca. Dla przypomnienia: trasa najsłynniejszego, górskiego wyścigu świata, który od kilku lat odbywa się w całości po asfalcie, liczy prawie dwadzieścia kilometrów długości oraz 156 zakrętów i wznosi się z około 2862 do około 4302 metrów nad poziomem morza.

Skomentuj na forumUdostępnij